Kiedy ofiary oszustów połkną haczyk, z reguły jest już za późno i oszczędności życia wędrują w ręce np. fałszywych policjantów. Nie daj się nabrać na zmyśloną historię. Nigdy nie przekazuj swoich pieniędzy.
Policjanci ze Słubic szukają 14-letniej Sandry już piątą dobę. Mama dziewczynki podejrzewa, że nastolatka mogła spotkać obcokrajowca, który wywiózł ją do Niemiec. "Córeczko, daj znak życia, nie śpimy, nie jemy, umieramy ze strachu o Ciebie" - napisała w sieci. Telefon dziewczynki przestał być aktywny trzy godziny po wyjściu z domu.
Ten wieczór nie skończył się dobrze dla 46-letniego mieszkańca gminy Sulęcin. Myślami był już pewnie w domu, gdzie mógłby dalej pić alkohol. Noc spędził jednak w celi. Grozi mu pięć lat więzienia.
Sandra Palarczyk w piątek o godz. 16 wyszła z domu, do tej pory nie nawiązała kontaktu z najbliższymi. Policjanci ze Słubic prowadzą poszukiwania nastolatki.
Kryminalni z gorzowskiej komendy zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który odebrał od seniora z naszego miasta ponad 40 tys. zł. Pokrzywdzony uwierzył w historię o fałszywych banknotach. Podejrzanemu przedstawiono zarzut oszustwa, w jego sprawie sąd zdecydował o tymczasowym areszcie.
Mają ogromną wiedzą, znają kazusy i bardzo trudno ich zagiąć. Nie warto więc negocjować, jak złapią nas na wykroczeniu. Lubuska komenda wyłoniła trzech najlepszych policjantów drogówki. Warto ich zapamiętać.
Ponad dwa promile alkoholu miał w organizmie mieszkaniec gminy Otyń, który nie chciał zatrzymać się do policyjnej kontroli. Pościg zakończył się na rondzie Władysława Kolbuszewskiego.
Do 94-letniego mężczyzny, mieszkającego w Słubicach w województwie lubuskim, zadzwoniła kobieta, podając się za policjantkę z wydziału zwalczania przestępczości gospodarczej. Oszustka tak zmanipulowała seniora, że ten stracił aż 80 tys. zł.
Dramatycznie brzmiąca informacja o zabójstwie w Międzyrzeczu w województwie lubuskim to fake news. W jednej z grup popularnego portalu społecznościowego pojawiła się fałszywa informacja z podejrzanym linkiem, zachęcająca do kliknięcia i obejrzenia scen zbrodni. W ten sposób możemy stracić wrażliwe dane oraz wszystkie oszczędności.
Powołanie Inspekcji Wodnej z parapolicyjnymi uprawnieniami przewidziano w projekcie ustawy o rewitalizacji Odry. Kary związane z gospodarką wodną mają sięgać nawet miliona złotych. Ministerstwo, które przygotowało projekt, nie widzi potrzeby konsultacji społecznych, za to w pracach nad ustawą brała udział m.in. KGHM Polska Miedź.
Młody mężczyzna wynosił, co się da: artykuły spożywcze, kwiaty doniczkowe, kasę fiskalną i pieniądze. Złodziej usłyszał już zarzuty, grozi mu do 10 lat więzienia.
Policjanci lubuskiego oddziału CBŚ rozbili polski gang zajmujący się kradzieżami towarów z naczep tirów na terenie Niemiec. Przestępcy działali w ten sposób co najmniej 10 lat.
Starszy aspirant Mariusz Wąsowicz miał 42 lata, zmarł po ciężkiej chorobie. Policjantem był od 2008 roku. Pozostawił żonę i córkę.
Nastolatek próbował uniknąć kontroli drogowej. Uciekał fordem focusem ulicami Strzelec Krajeńskich w województwie lubuskim. "Ścinał" zakręty i zjeżdżał na lewy pas, powodując ogromne zagrożenie.
W wielkanocny weekend na lubuskich drogach spotkamy więcej policyjnych patroli. Komenda wojewódzka informuje, że do pracy oddelegowano blisko 200 funkcjonariuszy.
Policjanci z gorzowskiej komendy w ostatnich dniach przyjęli kilka zawiadomień o oszustwach. Utracone kwoty są ogromne, jednorazowo to od 20 tys. zł do ponad ćwierć miliona! Nie dajcie się nabrać na historie opowiadane przez oszustów. Wykorzystajmy świąteczne spotkania i rozmawiajmy ze starszymi o czyhających na nich zagrożeniach.
Służby ostrzegają przed fałszywymi policjantami. Ostatnio oszuści podszywają się pod pracowników Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.
Zatrzymania dokonali policjanci ze Świebodzina. Kobieta pracowała w jednej z dużych, międzynarodowych firm, gdzie "dorabiała" kradzieżami biżuterii.
Na szczęście tym razem gorzowscy policjanci szybko zatrzymali 34-letnią oszustkę, która odebrała od pokrzywdzonych prawie 100 tys. zł. Część pieniędzy udało się odzyskać. Sąd na wniosek prokuratora zdecydował o trzymiesięcznym areszcie. Sprawa jest rozwojowa.
Zielonogórscy policjanci wzięli na cel taksówkarskich przewoźników "na aplikację" internetową. Drobiazgowo sprawdzali sprawność samochodów i "papiery" kierowców. - Odnotowaliśmy 45 wykroczeń - wylicza policja.
Potraktowany w tak bestialski sposób pies Alex doznał poważnego złamania kości udowej z przemieszczeniem. Na szczęście od razu udzielono mu pomocy, szybko trafił do specjalistycznej kliniki w Szczecinie. 59-latek, który dopuścił się tak haniebnego czynu, został zatrzymany przez policję i na pewno odpowie za to, co zrobił zwierzakowi.
Centrum Zielonej Góry, noc. Gdy samochód zgasł, kierowca wysiadł i próbował przepchnąć wóz. Tyle że kierunki mu się pomyliły. - Niby był trzeźwy, ale zachowywał się dziwnie - przyznają policjanci
Choć świebodzińscy policjanci widzieli już wiele, tego mężczyznę zapamiętają na długo. 48-latek miał w sobie wiele z Jasia Fasoli, ale stanowił na drodze naprawdę śmiertelne zagrożenie.
Pijany 41-latek stanowił śmiertelne zagrożenie dla mieszkańców Nowego Miasteczka. To właśnie tam jechał slalomem, od krawężnika do krawężnika. Zatrzymał go inny kierowca.
Hubert Mielcarek w środę wieczorem wyszedł z domu, do tej pory nie nawiązał kontaktu z najbliższymi. Poszukiwania prowadzą policjanci ze Słubic.
Prowadzone jest postępowanie dotyczące uszkodzenia pięciu aut w centrum Gorzowa. Sprawca zarysował lakier, powodując łączne straty na blisko 30 tys. zł. Prokurator rejonowy zdecydował, by opublikować nagranie z kamer miejskiego monitoringu. Jeżeli ktoś rozpoznaje mężczyznę, proszony jest o kontakt z policjantami.
Brawurową jazdę kierowcy zarejestrowała kamera zamontowana w nieoznakowanym radiowozie. Konsekwencje dla 30-latka to zatrzymane prawo jazdy na trzy miesiące, 24 punkty karne i wniosek o ukaranie skierowany do sądu. Mężczyźnie grozi grzywna nawet do 30 tys. zł.
Policja zatrzymała jednego z trzech wandali. Mężczyźni nie chcieli nawet ukraść kolektorów, był to wyłącznie bezmyślny wandalizm. 32-latkowi grozi pięć lat więzienia.
55-letni kierowca ciężarówki może mówić o ogromnym szczęściu, że ostatecznie nie doszło do tragedii. Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego wjechał na przejazd kolejowy i zniszczył rogatki.
Zatrzymani mają 16, 18 (dwóch z nich) i 20 lat. W czwartek wieczorem mieli pobić 20-letniego, niepełnosprawnego mieszkańca Gorzowa, a atak nagrywać komórką. Trzech sprawców zostało aresztowanych, najmłodszy trafił do schroniska dla nieletnich.
W 2023 r. w ponad 30 proc. wypadków na lubuskich drogowych brali udział piesi. Stanowią oni grupę uczestników ruchu drogowego, których życie jest najbardziej zagrożone w przypadku zderzenia z pojazdem.
Nastolatkowie mieli pobić chłopca z niepełnosprawnością. Wg informacji "Wyborczej" ofiara ma obrażenia głowy, brzucha, uszkodzoną wątrobę. Policja nie chce mówić o sprawie. - Być może w poniedziałek będziemy mogli powiedzieć coś więcej - mówi starszy aspirant Agata Kądziołka.
Starsza kobieta spod Świebodzina dała się nabrać rzekomej znachorce, która obiecywała, że wyleczy ją z bólu nóg. Miała jedynie owinąć je koszulą nocną ze schowanymi w środku pieniędzmi...
34-latka, która przyjechała po dzieci do przedszkola w Lipkach Wielkich w województwie lubuskim, miała w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Okazało się, że kobieta od kilku lat ma sądowy zakaz kierowania pojazdami, który obowiązuje ją dożywotnio.
Szybki i duży zysk w krótkim czasie. Tak najczęściej internetowi oszuści i naciągacze zachęcają swoje ofiary do inwestowania pieniędzy w niesprawdzone i wątpliwe produkty finansowe. Najczęściej obietnice wysokich profitów w krótkim czasie to blef. Osoby, które dają się nabrać na takie historie, niestety bardzo często tracą swoje oszczędności.
36-letni mieszkaniec gminy Słońsk w województwie lubuskim za nic miał przepisy i bezpieczeństwo. Przy zapadającym zmroku pędził w terenie zabudowanym 103 km na godz. Wyprzedzał na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych. Do tego wszystkiego samochód, którym się poruszał, nie miał ważnych badań technicznych.
25-latek i 37-latek wykorzystali nieuwagę obsługi gorzowskiego stadionu, zabrali solidnej wielkości bramkę piłkarską i przerzucili ją przez płot. Kradzież ostatecznie nie udała się. Mężczyźni są znani policjantom z innych spraw.
Młody kierowca był pijany, wiózł dwie nieletnie dziewczyny i na dodatek nie miał prawa jazdy. Z policyjnej obławy chciał się wyrwać "filmowo", taranując radiowóz.
Właśnie przekonaliśmy się, że marzec to też miesiąc, kiedy na drogach mogą panować zimowe warunki. O wypadek w takich zimowych okolicznościach naprawdę nietrudno. Dlatego policjanci apelują o zachowanie szczególnej uwagi i zdjęcie nogi z gazu.
Styl jazdy wskazuje na spożycie alkoholu - alarmowali kierowcy, widząc samochód poruszający się zygzakiem. To był zupełnie inny przypadek. - Bardzo pouczający - mówią policjanci z Międzyrzecza.
Copyright © Agora SA