Od 17 września 2023 r. punkty karne ponownie kasują się po roku. Co ważne, nadal od daty opłacenia mandatu. Oprócz tego możliwa jest redukcja punktów karnych. Aby takie szkolenie było w pełni skuteczne, grzywna za nałożony mandat musi być zapłacona.
Po zgłoszeniu o kierowcach, którzy jeżdżą pod prąd, sytuacji przyjrzeli się operatorzy miejskiego monitoringu. Przy Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie kierujący lekceważą przepisy ruchu drogowego. Teraz będą musieli wytłumaczyć się z takiego zachowania, bo ich jazda została zarejestrowana przez kamery.
Nastolatek próbował uniknąć kontroli drogowej. Uciekał fordem focusem ulicami Strzelec Krajeńskich w województwie lubuskim. "Ścinał" zakręty i zjeżdżał na lewy pas, powodując ogromne zagrożenie.
55-letni kierowca ciężarówki może mówić o ogromnym szczęściu, że ostatecznie nie doszło do tragedii. Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego wjechał na przejazd kolejowy i zniszczył rogatki.
W 2023 r. w ponad 30 proc. wypadków na lubuskich drogowych brali udział piesi. Stanowią oni grupę uczestników ruchu drogowego, których życie jest najbardziej zagrożone w przypadku zderzenia z pojazdem.
Funkcjonariusze zwracają uwagę na zachowania pieszych, rowerzystów i osób korzystających z elektrycznych hulajnóg. Policjanci w białych czapkach monitorują także zachowania kierowców wobec pieszych.
Kierowcy łamią przepisy i wjeżdżają na deptak na ul. Chrobrego w Gorzowie. Za wykroczenie czekają na nich wysokie mandaty, nawet 5 tys. zł i sporo punktów karnych.
Policjanci w dniach, gdy tradycyjnie tłumnie odwiedzaliśmy cmentarze, nie odnotowali żadnych poważnych wypadków, a jedynie kilka kolizji. Za to niektórzy jechali zdecydowanie za szybko. Na trasie S3 kierowca miał na liczniku 237 km na godz.
23-latek na własnej skórze przekonał się o dotkliwości znowelizowanych przepisów drogowych. Młody, bo niespełna roczny kierowca w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 44 km na godz. i wyprzedzał inny pojazd na skrzyżowaniu.
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali kierowcę, który driftował na rondzie w Gorzowie. Mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W swojej kartotece ma kilkanaście wykroczeń.
Funkcjonariusze ruchu drogowego z pomocą drona obserwowali kierowców na gorzowskich ulicach. Zwracali uwagę przede wszystkim na zachowanie kierujących wobec pieszych i stosowania się do sygnalizatorów świetlnych. Dla kilkunastu osób kontrola zakończyła się mandatami.
Wszystkie przypadki miały miejsce w Rąpinie pod Drezdenkiem w województwie lubuskim. Niebezpieczna jazda będzie kierowców słono kosztowała. Policjanci w każdym przypadku zatrzymali prawo jady na trzy miesiące i nałożyli mandaty od 1,5 do 2,5 tys. zł.
Kilkuset motocyklistów w paradzie wyruszyło na gorzowskie ulice, co zwiastuje rozpoczęcie sezonu na jednoślady. Bezpieczny przejazd przez miasto był możliwy dzięki funkcjonariuszom gorzowskiego ruchu drogowego, którzy prowadzili kolumnę i kierowali ruchem.
Łączna kwota mandatów nałożonych w krótkim czasie na kierowców za nadmierną prędkość w terenie zabudowanym na drodze W132 w województwie lubuskim to 12 tys. zł.
Kolejni kierowcy zostali zapoznani przez policjantów z nowym taryfikatorem, gdy zdecydowane przekraczali prędkość w terenie zabudowanym. Wszyscy byli zaskoczeni wysokością mandatów. Jeden z nich stwierdził, że kwota na druku przekracza wartość auta, którym jechał. Wysokość grzywny wynika z obowiązującego od kilku dni nowego taryfikatora.
Sezon urlopowy trwa w najlepsze. Wiele osób codziennie podróżuje lubuskimi drogami w różne miejsca letniego wypoczynku. Niestety nie wszyscy pamiętają o przestrzeganiu obowiązujących przepisów i ograniczeń.
Zatrzymano kilka praw jazdy i dowodów rejestracyjnych. Na kilkudziesięciu kierowców nałożono mandaty karne. Nocnych popisów na ulicach Gorzowa tym razem nie było.
Na pierwszy rzut oka policjantom pojazd skojarzył się z ciągnikiem. Szybko okazało się, że nie mógł jeździć po drogach publicznych. W podejrzanym stanie był też kierowca, miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.