Politycy Prawa i Sprawiedliwości wniosków nie wyciągają. Poseł Jerzy Materna zaczął odpowiadać na pytanie Justyny Dobrosz-Oracz od... obrażania przedstawicieli mediów, co pokazujemy w materiale wideo.
Cóż, szukam pracy, mam dopiero 40 lat - opowiada Krystian Kamiński, poseł Konfedracji. Odmienne nastroje są w lubuskiej KO, która wzięła srogi rewanż za porażkę sprzed czterech lat i pokonała PiS różnicą aż 10 proc. Miejscowi liderzy PiS wciąż leczą kaca, bo do Sejmu wpuścili skompromitowanego posła Mejzę.
Wybory 2023. Twierdzami PiS wciąż są Szlichtyngowa i Niegosławice. Koalicja Obywatelska najwyższych wyników wcale nie osiągała w Zielonej Górze i Gorzowie, choć tu urządziła PiS-owi tęgie lanie. Sprawdź, w których lubuskich gminach wygrywały KO i PiS.
- To jest decyzja, która należy do nas. Nie poniesiemy żadnych negatywnych konsekwencji. Nikt nam nie odbierze paszportu jak w PRL. Jeżeli my sami nie będziemy dbać o nasze prawa człowieka, to ich ochrona będzie znacznie trudniejsza - mówi prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista i wiceprzewodniczący Trybunału Stanu.
Tutejsza lista PiS to prawdziwe creme de la śmietana prezesowskich rządów nad Polską - pisze w felietonie Andrzej Stankiewicz z "Newsweeka". I wymienia Asta, Mejzę, Kurzępę, Surmacza i Rafalską, która oddała partii, to co ma najlepsze - syna.
Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Nowej Lewicy z Zielonej Góry, skarży się na nieuczciwą konkurencję przed wyborami. Sympatycy PiS zakleili jej plakaty wizerunkiem kandydata ze Świebodzina.
Lubuscy działacze i nominaci PiS na największe zarobki mogą liczyć w strefie Kostrzyńsko-Słubickiej i co ciekawe, w Zielonogórskim Rynku Rolno-Towarowym. Prezes Tomasz Czajkowski zarabia ponad 300 tys. zł rocznie. Ile lokalni politycy PiS zarabiają w rolniczych agencjach? Sprawdźcie lubuską pisowską listę płac.
- Nie wiem, czy Tusk ma świadomość, kim on w ogóle jest. Czy ma autoświadomość niemiecką? Może to jest wariant bardzo głębokiego kompleksu wobec silniejszego - mówił w Gorzowie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Partia Jarosława Kaczyńskiego na wybory zebrała ogromne fundusze. Tylko z dobrowolnych wpłat wpłynęło na jej konto 4,5 mln zł.
Bukmacherzy obstawiają wyborcze pojedynki liderów KO i PiS w Lubuskiem. Czy Marek Ast wygra z marszałek Elżbietą Polak, a wojewoda Władysław Dajczak z Waldemarem Sługockim? Nie ma dobrych wieści dla PiS. A jak zakończyłby się bratobójczy pojedynek Asta z Mejzą?
Tak chciał los. Z numerem jeden w październikowych wyborach wystartują Bezpartyjni Samorządowcy. Rządzący PiS wylosował czwórkę, a jego główny konkurent - Koalicja Obywatelska - szóstkę. Uwaga, jest też komitet z numerem zero.
Blisko 180 kandydatów powalczy o 12 mandatów poselskich w lubuskich wyborach do Sejmu, które odbędą się w niedzielę 15 października. Sprawdźcie, kto jest na listach.
Prawo i Sprawiedliwość zarejestrowało listy wyborcze do Sejmu. Z numerem 11. w woj. lubuskim wystartuje skompromitowany ekswiceminister Łukasz Mejza.
Wybory parlamentarne 2023. Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił jedynki we wszystkich okręgach wyborczych. W Lubuskiem liderem listy będzie Marek Ast.
Wybory 2023. Miał być wielki powrót Elżbiety Rafalskiej z Brukseli, europosłanka nie chce jednak startować do Sejmu. Liderem ponownie ma być Marek Ast, a za plecami mieć wojewodę. Co z Mejzą na lubuskiej liście PiS? Będzie.
Pogoda nie dopisała, więc tłumów na osiedlu Pomorskim nie było. Na piknik przyjechała europosłanka Elżbieta Rafalska, która ma być liderką lubuskiej listy PiS. Niespodziewanie pojawił się też skompromitowany poseł Łukasz Mejza. - Gdy chcieliśmy podejść, politycy PiS od razu poszli na plebanię - mówią działacze związani z KOD-em.
Zamknięcie jego spraw jest warunkiem, żeby o starcie rozmawiać. Inaczej nie sądzę, żeby Mejza mógł być kandydatem - mówi w rozmowie z dziennikarzami WP Polski Marek Ast, szef PiS w Lubuskiem. Znana politolożka nie ma jednak wątpliwości. - Mejza wystartuje z PiS.
Chodzi o to, żeby przełamać ich w zagrywce. Odpowiedź na łajdactwo PiS musi być jak najszybsza - tłumaczy senator Wadim Tyszkiewicz i wymienia swoje pytania do referendum. "Czy zgadzasz się na to, żeby Polską dalej rządził jeden człowiek? Władza okradała państwo?".
To niemal pewne - jedynką lubuskiego PiS będzie europosłanka Elżbieta Rafalska. Ma nie dopuścić do porażki PiS w regionie. Do pomocy dostanie Łukasza Mejzę. Skompromitowany poseł może dostać nawet dwójkę na liście.
Na Dolnym Śląsku rządząca w sejmiku koalicja PiS i Bezpartyjnych Samorządowców skutecznie dotąd blokowała kontrole składowisk śmieci. Michał Dworczyk miał nawet na spotkaniu koalicyjnym oświadczyć, "że on sobie ich nie życzy".
Według TVP Zieloną Górą rządzi Platforma Obywatelska. I zamiast utylizować odpady, które strawił pożar, buduje baseny za 90 mln zł. Głupota, świadome perfidne kłamstwo, czy próba wybielenia prezydenta Kubickiego, swojego sojusznika i mentora Mejzy.
Lubuskie powinno od dwóch lat dzielić 5 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Pieniądze wstrzymała Bruksela, bo rząd PiS łamie praworządność. - Zaczynamy o tym informować mieszkańców, trzeba naciskać na PiS, żeby pieniądze nie przepadły bezpowrotnie - mówi marszałek Elżbieta Polak.
PiS i sojusznicy od prezydenta Zielonej Góry najchętniej marszałek pozbyliby się natychmiast. Za co? Bo się nie podlizuje rządowi, nie staje po jego stronie w sprawie elektrowni w Turowie i krytykuje zatrutą Odrę. Nie wyszło, marszałek dostała wotum zaufania.
Przed wyborami PiS zaczyna straszyć imigrantami ze Wschodu? Na to wygląda. Tournée po mediach zalicza właśnie Marek Ast, poseł z Zielonej Góry i szef partii w woj. lubuskim. Reklamuje ogólnopolskie referendum, proponuje połączyć je z wyborami do Sejmu.
Orlenowska "Gazeta Lubuska" oskarża organizatorów Marszu Równości w Zielonej Górze o deprawację dzieci. Dowodem ma być krótki film z mężczyzną w sukience i chłopakiem śpiewającym o "podwójnej penetracji". - Wydarzenie patronatem objęła marszałek lubuska - atakuje dziennik, który wsparł minister Czarnek.
Niewiele brakuje, by Koalicja Obywatelska zgarnęła połowę z 12 poselskich mandatów w woj. lubuskim - takie wyniki przynosi najnowsza czerwcowa prognoza wyborcza.
W niedzielę 4 czerwca przez Warszawę przejdzie marsz organizowany przez Donalda Tuska, szefa Platformy Obywatelskiej. Do manifestacji przeciwko rządowi PiS zagrzewa Sebastian Ciemnoczołowski, szef klubu PO w sejmiku lubuskim. "Wyślijmy ich na śmietnik historii" - przekonuje.
Senat odrzucił prawo o "wpływach rosyjskich", zwane potocznie "lex Tusk", tyle że w Sejmie PiS je przepchnął. Sprawdź, jak głosowali lubuscy posłowie.
Sojusz partii Hołowni i PSL może przynieść dwa mandaty w woj. lubuskim. Pytanie: kosztem PiS czy Lewicy?
Polska samorządowa: na aborcję do zachodnich województw, na festiwal tradycji i religii na Podkarpacie?
Liderzy PiS witali Donalda Tuska w Sulechowie "konferencją demaskacyjną", a poseł Mejza podjechał z mobilnym banerem w języku niemieckim. - Tylko dlaczego z błędami, durniu - reagowali internauci.
Mirosław Janusz, działacz "S", internowany w stanie wojennym, mówi, że jest człowiekiem z inicjatywą. Chce działać, organizować turniej brydżowy. Tyle że - skarży się - blokuje go Marek Budniak, radny PiS i doradca wojewody lubuskiego ds. kombatantów. - Nie zamknę się i nie mogą mnie zamknąć do piwnicy drugi raz - mówi opozycjonista.
Putin miał zaśpiewać w Zielonej Górze. Chciały tego PO i SLD - nie ma żadnych wątpliwości "Gazeta Polska". A powinna, bo rękę do Festiwalu Piosenki Rosyjskiej przyłożyli PiS, Ławrow z minister Fotygą oraz TVP z ludźmi Lecha Kaczyńskiego.
Franciszek Przybyła, asystent skompromitowanego posła Łukasza Mejzy, nie pracuje już w banku PKO BP. Rezygnację złożył, gdy o jego posadzie napisali dziennikarze. Przybyła był "konsultantem medycznym" w głośnej aferze z udziałem Mejzy. Teraz twierdzi, że media atakują go w związku z jego "prawicowymi poglądami politycznymi".
Nazwisko Franciszka Przybyły, współpracownika i biznesowego wspólnika posła Łukasza Mejzy, wypłynęło, gdy Wirtualna Polska ujawniła, jak spółka obiecywała terapie w nieuleczalnych chorobach. - Asystent właśnie dostał posadę w PKO BP - opisuje dziś portal.
Poseł Jacek Kurzępa z rozbrajającą szczerością przyznaje, że jego stowarzyszenie dostało 500 tys. zł dotacji tylko dlatego, że wniosek był słabszy, bo miało być 1,2 mln zł. Z dużą dotacją dla Uniwersytetu Zielonogórskiego nie było kłopotów. Tu socjolog od młodzieży znalazł pracę na ekonomii i finansach.
To zamach na polskie lasy - twierdzą lubuscy ziobryści i straszą, że Unia Europejska zniszczy "przemysł drzewny" i wprowadzi zakaz wstępu do lasów.
Niemcy ostrzegają, że zasolenie Odry jest ogromne, przed katastrofą ratuje ją tylko niska temperatura. Latem znów popłyną nią martwe ryby. - Trzeba szybko zmienić prawo dotyczące zrzutów ścieków do Odry - naciskała na polsko-niemieckim spotkaniu marszałek Elżbieta Polak. Publiczne media zarzuciły jej "knucie" z Niemcami, a same marzą o porcie większym od Hamburga.
PR-owym cacuszkiem można nazwać odpowiedź Krystyny Sibińskiej na billboard wojewody Władysława Dajczaka. Wykupiła miejsce niżej i prostuje informacje polityka PiS.
Wiadomość, że poseł Łukasz Mejza będzie "dwójką" na lubuskiej liście PiS, była jak zastrzyk znieczulający: paraliż, brak czucia w twarzy i palcach. Ale przyszło przebudzenie: - Przecież wcale nie musi nas pogrążyć - mówi lokalny działacz. Ale inny dodaje: - Trzeba to odkręcić.
Copyright © Agora SA