Na Dolnym Śląsku rządząca w sejmiku koalicja PiS i Bezpartyjnych Samorządowców skutecznie dotąd blokowała kontrole składowisk śmieci. Michał Dworczyk miał nawet na spotkaniu koalicyjnym oświadczyć, "że on sobie ich nie życzy".
Prawie 100 ton porzuconych śmieci usunęły w 2022 r. gorzowskie służby miejskie, a ich sprzątanie kosztowało budżet blisko 100 tys. zł. Z powodu śmieciarzy bez skrupułów, obecny rok nie zapowiada się lepiej.
"Domagamy się od Pani starosty sprzeciwu i nie przedłużania decyzji na odzysk odpadów w Mirocinie Dolnym" - protestują mieszkańcy w liście o uciążliwym i kontrowersyjnym wysypisku na byłej żwirowni w powiecie nowosolskim.
Ta inwestycja jest wskazywana jako jedna z kluczowych we właśnie przyjętej strategii woj. lubuskiego do 2030 r. Wpisuje się w jeden z głównych celów na najbliższe lata: inteligentna, zielona gospodarka regionalna. Pomoże pozbyć się uciążliwych śmieci, a w drugą stronę popłyną prąd i energia cieplna na potrzeby mieszkańców Gorzowa i okolic.
W sobotę rano na wysypisku śmieci w Nowym Świecie pod Sulechowem wybuchł pożar. Ogień gasiło 11 zastępów straży pożarnej.
Po godz. 23 w poniedziałek wybuchł pożar miejskiego wysypiska śmieci w Raculi w dzielnicy Nowe Miasto. Strażacy opanowali ogień ok. godz. 1 w nocy, kilka godzin trwało dogaszanie pogorzeliska. To kolejne podpalone wysypisko w Polsce w ostatnim czasie.
Mieszkańcy Kartowic pod Szprotawą twierdzą, że pobliskie składowisko odpadów od lat niszczy ich zdrowie. W ostatni piątek lubuska marszałek Elżbieta Polak zwołała zebranie na szczycie w tej sprawie.
O niebezpiecznym, zdaniem mieszkańców i samorządowców, składowisku odpadów pod Szprotawą głośno jest w całej Polsce. - Możemy zamknąć je w jeden dzień. Czekamy tylko na raport WIOŚ - mówi wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.