Masowe kontrole trzeźwości pod Gorzowem w poniedziałek, 11 września. W sumie podczas porannych kontroli zatrzymano aż 13 kierowców, którzy jechali po alkoholu.
Policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali w okolicach Rokitna w województwie lubuskim kierowcę, który uciekał przed nimi. 32-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli i złamanie sądowego zakazu.
Pomimo wielu ostrzeżeń, spotkań i uświadamiania osób starszych ci dają wiarę oszustom, którzy wykorzystują stare metody, by się bezprawnie wzbogacić. Niemal 85 tys. zł straciła mieszkanka Słubic w województwie lubuskim, która uwierzyła w historię o spowodowaniu wypadku przez jej córkę.
Na szczęście cała ta historia, momentami dramatyczna, skończyła się szczęśliwie. Pomoc do mężczyzny, który ugrzązł w bagnie, nadeszła na czas.
Półtoraroczne dziecko było blade, miało problemy z oddychaniem. Użądlił je szerszeń. Funkcjonariusze konwojowali rodzinę ulicami Gorzowa do szpitala.
Mieszkaniec wsi pod Świebodzinem miał militarne hobby - zbierał po lasach niewybuchy. Jeden z nich, pocisk przeciwpancerny, wrzucił do rozpalonego pieca. Doszło do eksplozji. Mężczyzna przeżył, siedzi w areszcie.
Po zgłoszeniu o kierowcach, którzy jeżdżą pod prąd, sytuacji przyjrzeli się operatorzy miejskiego monitoringu. Przy Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie kierujący lekceważą przepisy ruchu drogowego. Teraz będą musieli wytłumaczyć się z takiego zachowania, bo ich jazda została zarejestrowana przez kamery.
Gorzowscy policjanci chwilę przed pierwszym dzwonkiem sprawdzają drogi do szkół, wszystkie nieprawidłowości i uwagi trafią do zarządcy dróg. Swoje spostrzeżenia mogą przekazywać także mieszkańcy, wykorzystując m.in. Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Nowi funkcjonariusze w środę złożyli ślubowanie w komendzie wojewódzkiej w Gorzowie. Teraz czeka ich kilkumiesięczne wyjazdowe szkolenie.
Kierowca zlekceważył policyjne sygnały i zaczął uciekać ulicami Gorzowa. Mężczyzna uderzył autem w bariery przy drodze. Po kolizji dalej uciekał, ale ostatecznie policjanci go zatrzymali. Okazało się, że jest nietrzeźwy i poszukiwany listami gończymi.
W nielegalnej fabryce wykryto ponad 10 mln sztuk papierosów i 12 ton tytoniu. Spory udział w policyjnym sukcesie miało gorzowskie CBŚP
To się nazywa obywatelska postawa. Gorzowska projektantka Natalia Ślizowska wraz z mężem uniemożliwiła jazdę mocno nietrzeźwemu kierowcy, który przyjechał do sklepu po alkohol.
W czerwcu 2023 r. przy ul. Puszkina w Gorzowie doszło do rozboju, skradziono wtedy biżuterię. Policja cały czas poszukuje sprawcy tego napadu.
Chwile grozy przeżyli mieszkańcy jednego z osiedli w Świebodzinie. Po ulicach krążył mężczyzna, strzelał i wymachiwał rewolwerem. "Rewolwerowiec" siedzi już w areszcie z zarzutem usiłowania zabójstwa.
41-latek od lat jest poszukiwany listem gończym wydanym przez Sąd Okręgowy w Zielonej Górze. - Ostatnie ustalenia wskazują, że może przebywać na terenie Zielonej Góry - informują policjanci.
Przejazd kolejowy to miejsce, w którym każdy użytkownik drogi musi zachować szczególną ostrożność. Sprawa staje się tym istotniejsza, gdy weźmiemy pod uwagę okres wakacyjny i wzmożony ruch na drogach. Zasada jest prosta: zwolnij, zatrzymaj się, a następnie dokładnie spójrz w prawą i lewą stronę. Wolne? Możesz bezpiecznie kontynuować podróż.
Mężczyzna szedł pasem awaryjnym lubuskiej autostrady A2 pod granicą z Niemcami. - Był kompletnie pijany, miał kłopoty z utrzymaniem równowagi - opowiadają policjanci. - Twierdził, że idzie do Płocka.
Sprawca groźnego wypadku, prowadzący osobowego volkswagena, miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Dwóch chłopców w wieku 6 i 9 lat, którzy też byli w samochodzie, zostało przewiezionych do szpitala. Pijany kierowca został zatrzymany.
Poniżej znajdziecie zdjęcia rowerów, które są do odebrania na jednym z komisariatów policji w Gorzowie.
- Mógł spowodować tragiczną katastrofę drogową - tak o 20-latku z nadgranicznych Słubic mówią policjanci. Młody kierowca w samochodzie wiózł niemowlę, popełnił 30 wykroczeń.
Przestępstw może być jeszcze więcej. Zatrzymany mężczyzna zapewne odpowie za kolejne wybite szyby w Gorzowie. Po wycenie strat pokrzywdzeni mają złożyć zawiadomienie.
Kierowca jechał toyotą yaris przed Bojadła i ostrzegał innych przed kontrolą policji. Nie wiedział, że "mruga" też do nieoznakowanego radiowozu. Podczas kontroli okazało się, że nie ma prawa jazdy.
Przekazanie gotówki miało pomóc w uniknięciu konsekwencji przez syna, który tak naprawdę nie spowodował żadnego wypadku. Po pieniądze zjawił się kurier. W tym samym czasie policjanci otrzymali informacje o kilku próbach podobnych oszustw.
Policja odnalazła pośmiertny portret Heleny Bojanowskiej z epoki baroku. Obraz razem z ośmioma innymi złodzieje skradli z kościelnej krypty pod Nową Solą. Paserowi grozi do pięciu lat więzienia
Lubuscy policjanci zaznaczyli na letniej mapie kolejną kropką śmiertelny wypadek. Tym razem do tragedii doszło na DK nr 92. Od początku wakacji w wypadkach na lubuskich drogach zginęło dziesięć osób.
Kryminalni z Sulęcina w województwie lubuskim ustalili miejsce, gdzie demontowane były pojazdy pochodzące z kradzieży. Gdy weszli do środka, zastali tam dwóch kompletnie zaskoczonych mężczyzn, którzy byli właśnie w trakcie rozbiórki citroena jumpera. Tak jak podejrzewali mundurowi, samochód o wartości 65 tys. zł został skradziony zaledwie dwa dni wcześniej w Niemczech.
Zielonogórscy społecznicy przyłapali posła Mejzę na nieprzepisowym parkowaniu i braku biletu postojowego. Nagrali film z patrolem policji. Poseł nie zapłacił mandatu. Krytyków nazywa "przygłupami i odklejeńcami. - Przegracie, Polska zwycięży - rzuca.
Jedna z mieszkanek powiatu międzyrzeckiego w województwie lubuskim straciła prawie 40 tys. zł - stała się ofiarą przebiegłych oszustów, którzy podawali się za policjantów.
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa daje możliwość zgłoszenia miejsc niebezpiecznych na terenach wodnych. Dzięki aplikacji każdy z nas ma możliwość aktywnie uczestniczyć w poprawie bezpieczeństwa.
Zgubione pieniądze znalazł inny mężczyzna i zaniósł je na policję. Po opublikowaniu informacji o odnalezionej gotówce, rozdzwoniły się telefony. W poszukiwania mocno zaangażowały się pracownice poczty, które o poszukiwaniu właściciela dowiedziały się z policyjnego komunikatu.
Policjanci zaznaczyli na letniej mapie kolejną kropką śmiertelny wypadek. Tym razem do tragedii doszło na DK nr 27. Od początku wakacji w wypadkach na lubuskich drogach zginęło sześć osób.
Z mieszkania w Żaganiu w dzień i w nocy dochodziło ujadanie psa. Gdy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że właściciele pozostawili zwierzę samo sobie. - Interwencja prawdopodobnie uratowała temu małemu psu życie - piszą policjanci.
Pod numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta, która uskarżała się na ból serca. Po poinformowaniu dyspozytora o swoich dolegliwościach rozłączyła się i nie odbierała już telefonu. Na miejsce natychmiast udał się zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Mundurowi zabrali do swojego radiowozu mamę i dwuletnie dziecko, z którym nie było kontaktu. Na sygnale w godzinach szczytu błyskawicznie przejechali przez cały Gorzów, by jak najszybciej dotrzeć na szpitalny oddział ratunkowy.
Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania i zawsze starajmy się sprawdzić, czy rozmówca jest faktycznie osobą, za którą się podaje. Łatwowierność i emocje mogą spowodować utratę oszczędności życia. Właśnie w wyniku takiego działania przestępców 48-letnia kobieta straciła 35 tys. zł.
34-latek z województwa mazowieckiego miał tylko odprowadzić lamborghini huracan swojemu szefowi z Niemiec. Po drodze, na lubuskim odcinku autostrady A2, czekała go jednak nieplanowana przerwa w szybkiej jeździe. Został zatrzymany na wysokości Rzepina. Kierowcę sportowego auta ukarano mandatem w wysokości 2500 zł, dostał też 15 pkt karnych.
Kierowca nawet przez chwilę nie hamował przed przejściem dla pieszych. Wjechał w mężczyznę, który poruszał się na wózku inwalidzkim. Wypadek zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Wyglądał koszmarnie.
Na szczęście młodzi pasażerowie doznali jedynie drobnych obrażeń i po badaniach w szpitalu mogli wrócić do domu. Skrajnie nieodpowiedzialna jazda kierowcy skody będzie miała dalsze poważne konsekwencje. Policjanci zatrzymali 41-latka i przedstawili zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości.
Kobieta po tym, jak zapięła półtoraroczne dziecko w foteliku, przez nieuwagę zostawiła kluczyk w środku samochodu, który samoczynnie się zamknął, uniemożliwiając wejście do środka. Na szczęście kobieta zachowała zimną krew, natychmiast zaalarmowała policję.
Nie widzę kolegi, wskoczył do wody i go nie ma - za ten fałszywy alarm nietrzeźwa kobieta odpowie przed sądem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.