Z powodu protestów rolników ruch na lubuskich drogach jest mocno utrudniony. Kolejne blokady zapowiedziano na środę, 20 marca.
Rolnicy zamierzają sparaliżować ruch między polską a niemiecką granicą. Od 25 lutego będą blokować autostradę A2 w obu kierunkach, a policja ostrzega przed utrudnieniami także na moście w Słubicach.
Blokady planowane są od poniedziałku. Kto w tym czasie planuje podróż do Niemiec, musi się liczyć z poważnymi utrudnieniami. Także dojeżdżający do pracy w Niemczech mieszkańcy Szczecina, Świnoujścia i innych regionów.
Obowiązujące od października kontrole na polsko-niemieckiej granicy zostały przedłużone do 15 grudnia, ale najpewniej pozostaną jeszcze dłużej. W ciągu kilku tygodni liczba tzw. nielegalnych wjazdów do Niemiec spadła.
- Chcemy, by te kontrole miały jak najmniejszy wpływ na ruch graniczny - zapewniała Nancy Faeser, szefowa MSW Niemiec, ogłaszając wprowadzenie na granicy z Polską i Czechami wyrywkowych kontroli osób przybywających do Niemiec.
Niemal wszyscy w zapełniającym się szybko ośrodku dla uchodźców w niemieckim Eisenhüttenstadt dotarli tam z Polski. - Przemytnicy przejeżdżają przez całą Polskę, wyrzucają ludzi na niemieckiej granicy, zawracają i zabierają kolejnych - mówi "Wyborczej" dyrektor.
W zeszłym roku w Berlinie i Brandenburgii odnotowano wzrost liczby kradzieży samochodów. W stolicy sięgnął nawet 30 proc. - donoszą niemieckie media.
Patrol straży granicznej zatrzymał w Słubicach skradzionego wcześniej w Niemczech lexusa. Za jego kierownicą siedział 43-letni obywatel Ukrainy.
Na granicy polsko-niemieckiej pojawi się więcej funkcjonariuszy - zapowiedział niemiecki resort spraw wewnętrznych. Nie będzie jednak stałych kontroli, których domagały się przygraniczne landy w reakcji na to, że liczba osób przybywających tzw. szlakiem białoruskim zaczęła rosnąć.
To trasy dla amatorów jazdy trekkingowej, ale także górskich rowerów. Po drodze dziewicza przyroda, bo ścieżki nie biegną wzdłuż dróg, a polami i lasami. Co przy okazji warto zwiedzić? Niemcy podpowiadają.
Policjanci lubuskiego oddziału CBŚ rozbili polski gang zajmujący się kradzieżami towarów z naczep tirów na terenie Niemiec. Przestępcy działali w ten sposób co najmniej 10 lat.
Między Frankfurtem nad Odrą a Berlinem przez miesiąc nie będą kursować pociągi. Niemcy podstawiają autobusy zastępcze na frankfurckim dworcu.
Tuż przed świętami sieć sklepów Żabka otworzyła dwa nowe lokale przy autostradzie A2 w bezpośredniej bliskości granicy. Franczyza chce wypełnić lukę i zarobić na podróżnych.
Ta poważna katastrofa ekologiczna na Odrze została spowodowana działalnością człowieka. W opinii ekspertów zrzuty soli są przyczyną śnięcia ryb - to główne wnioski płynące z raportu Niemiec o zatrutej Odrze.
W opiniach na temat ewentualnego wznowienia rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową trzeba zachować rozsądek i realizm. W dzisiejszych uwarunkowaniach nie da się wyegzekwować od Niemiec i ich ówczesnych europejskich sojuszników ewentualnych odszkodowań za drugą wojnę światową - pisze prof. Czesław Osękowski.
Znów wojna z Niemcami, inna niż w 1939 r., tym razem ideologiczna, dyplomatyczna i ekonomiczna. Jaką cenę za tę wojnę tym razem zapłacą Polacy? - pisze senator Wadim Tyszkiewicz.
Za kilka dni w Klein Kölzig lubuskie i niemieckie gminy oficjalne założą europejską grupę współpracy terytorialnej "Geopark Łuk Mużakowa".
W Kostrzynie trwają prace związane z ustawieniem tymczasowej przeprawy na Odrze. Ta pozwoli zburzyć stary graniczny most z Niemcami i wybudować nowy. GDDKiA utrzymuje, że inwestycja zakończy się w 2023 r.
Dziwna historia, bo na skradzione w Niemczech BMW X5 - warte ponad 200 tys. zł - policjanci z Gubina natrafili w lesie. Auto miało otwarte drzwi kierowcy, ale w pobliżu nikogo nie było.
W poniedziałek aktywiści z różnych krajów wspólnie zablokowali autostradę A2 na granicy Polski z Niemcami. Protestowali przeciwko handlowi państw Europy (głównie Niemiec) z Rosją w kontekście napaści tego ostatniego kraju na Ukrainę.
Niemcy przed końcem roku zaostrzyły obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. W okolicach sylwestra utrudniony będzie też wjazd do Czech.
Niemcy. 40-latek sfałszował certyfikat covidowy swojej żony. Sprawa wyszła na jaw. Mężczyzna przestraszył się i zamordował trzy córki, żonę oraz siebie.
Koronawirus. Polska została przez Niemcy zakwalifikowana jako obszar wysokiego ryzyka, w związku z czym od niedzieli, 5 grudnia, zostaną wprowadzone kolejne obostrzenia dotyczące wjazdu do naszych zachodnich sąsiadów.
Nowa zasada 3G nie obejmuje zdalnej pracy czy kierowców ciężarówek. Ale obowiązuje pracowników np. biur czy placów budowy. Pracodawca ma obowiązek przed wpuszczeniem pracownika na teren zakładu sprawdzić jego status 3G.
Niemieccy policjanci oczekują od władz federalnych wprowadzenia kontroli na granicy polsko-niemieckiej, by zablokować jej nielegalne przekraczanie przez migrantów. Prezydent Andrzej Duda przekonuje, że nie ma mowy o powrocie kontroli, a neonaziści z partii Trzecia Droga zachęcają do obywatelskiego patrolowania okolicy Guben.
Jeśli wybierasz się do Niemiec, musisz pamiętać, by wziąć koniecznie zaświadczenie o szczepieniu lub przebyciu choroby albo mieć przy sobie certyfikowany negatywny wynik testu na COVID-19. Choć kontroli na granicy jeszcze nie wprowadzono, niemiła niespodzianka może spotkać nas w restauracji czy hotelu.
Rząd przedłużył w piątek obowiązujące obostrzenia na granicy. - Osoby przyjeżdżające do Polski z Niemiec, a także z Czech, Litwy, Słowacji, nadal jeszcze podlegają kwarantannie i obowiązkowi posiadania testu w języku polskim albo w języku angielskim - informuje Słubicko-Frankfurckie Centrum Kooperacji.
Newsy o zbiórce owsianki i wody dla naszych pacjentów mają pokazać, że polski rząd nie radzi sobie z pandemią. Jest wręcz odwrotnie - twierdzi wojewoda Władysław Dajczak po artykułach o niemieckiej pomocy dla szpitala w Słubicach.
Efektem uznania Polski za "obszar o wysokiej zachorowalności na koronawirusa" są bardzo długie kolejki do punktów testowania na obecność COVID-19, m.in. w przygranicznych Słubicach. Władze landowe Brandeburgii zdecydowały, że opłacą pracującym Polakom jeden z wymaganych testów.
Niemcy uznały Polskę za "obszar o wysokiej zachorowalności na koronawirusa". Wjeżdżając na terytorium naszych zachodnich sąsiadów, musimy mieć przy sobie negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Są wyjątki.
Rząd twierdzi, że pomoc sąsiadów w walce z pandemią jest niepotrzebna. Innego zdania jest lubuska marszałek Elżbieta Polak, która o wsparcie zwróciła się do Niemiec. Na jej apel odpowiedziały władze Brandenburgii i Saksonii.
109-letni Arnold Leissler przed czterema laty przeprowadził się do swojej polskiej opiekunki. U pani Grażyny znalazł rodzinę i nowy dom.
Załadowali ubraniami i żywnością busa do pełna. Obliczyli, na ile starczy im paliwa, by zawieźć rzeczy i powrócić. Z Verden trafili do Zielonej Góry. Tylko w piątek przywieźli tu 14 ton darów dla potrzebujących. Rocznie takich transportów trafia do polskich miast nawet 20.
Podczas gdy polskie MSWiA przedłużyło termin kontroli granicznych, jego niemiecki odpowiednik zdecydował się je złagodzić. A dodatkowo znieść kwarantannę dla swoich obywateli po powrocie do kraju. Niemcy planują rozmowę z Polakami w sprawie złagodzenia obostrzeń.
Park Mużakowski, wpisany na listę UNESCO, ciągnie się po polskiej i niemieckiej stronie. Na tę drugą nie przejdziemy, na mostkach stoi wojsko. Tymczasem burmistrz pobliskiej Łęknicy alarmuje, że polskie firmy bez niemieckich klientów są zmuszone ogłosić upadłość.
Odkąd pracownicy i uczniowie transgraniczni mogą przekraczać granicę bez obowiązku odbycia kwarantanny po powrocie do Polski, służby odnotowały wysoki wzrost liczby podróżnych na granicy z Niemcami - o ponad 20 tys. osób.
Koronawirus. Decyzją kanclerz Angeli Merkel od piątku, 10 kwietnia wchodzą w życie kolejne obostrzenia. Bez zmian, jeśli chodzi o transport towarów, ale niepracujący w Niemczech bez uzasadnionego powodu na ich teren nie wjadą. Są wyjątki.
U nas rząd podjął decyzję już w zeszłą środę i zamknął szkoły. U naszych sąsiadów zza Odry uczniowie nie pójdą do szkół i przedszkoli od tej środy.
W Polsce rząd uspokaja. Na razie nie stwierdzono koronawirusa. Za naszą zachodnią granicą liczba zakażonych się podwoiła i przekroczyła setkę. Znany niemiecki wirusolog zapowiada: wirus może zaatakować nawet 70 proc. populacji.
Land Brandenburgii zamierza zainstalować nad brzegami Odry i Nysy Łużyckiej wielokilometrowy płot, który ma zatrzymać dziki przenoszące wirus ASF.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.