Lubuscy rolnicy będą protestować ze swoimi traktorami na węźle drogi ekspresowej S3 pod Sulechowem. Kierowcy muszą się liczyć z korkami.
- Dziękujemu lokalnym rolnikom za to, że nie zabraknie chleba na naszych stołach. Wiemy, jak ciężką pracą jest to okupione. Zwłaszcza że piąty rok mamy olbrzymią suszę w Lubuskiem - mówiła marszałek Elżbieta Polak podczas Lubuskiego Święta Plonów.
Wstrzymanie produkcji nawozów przez państwowych monopolistów uderza w lubuskich rolników. - To nas zmroziło - mówią. Zamieszanie z nawozami krytykują liderzy lubuskiej PO. - To efekt nieudolnych rządów PiS - przekonują.
Trwają żniwa, a w Cigacicach most na Odrze dla rolników jest zamknięty. Ale nie dla wszystkich. - Nie dość, że jest susza, tracę na interesie, to jeszcze mam dodatkowo wydawać na paliwo? W życiu! - mówi Rafał Fritsche, właściciel 95 ha ziemi.
Trwają żniwa. Żeby dotrzeć do swoich pól, nadrabiają dziesiątki kilometrów. Tracą przez to cenny czas i pieniądze. Bo mostem w Cigacicach nie przejadą. - Nie wybaczę Januszowi Kubickiemu wprowadzenia tego zakazu - mówi Karol Pętlewski, rolnik.
- W Lubuskiem połowa rolników wysokotowarowych padnie, jeśli rząd nie pomoże. Nie ogłosi stanu klęski żywiołowej - tłumaczy Henryk Ostrowski z Lubuskiego Forum Rolniczego. Rolnicy będą blokować drogę S3 do oporu.
Śledztwo poznańskiego CBA dotyczyło działania grupy, która utrudniała przetargi na grunty rolne. Za rezygnację z udziału w licytacji żądali od rolników po kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Copyright © Agora SA