Nigdy więcej remisów - pod takim hasłem organizatorzy żużlowego Speedway of Nations wprowadzili zmiany w punktowaniu poszczególnych wyścigów. To są zmagania, które przed dwoma laty zastąpiły Drużynowy Puchar Świata i nie wszystkim to przypadło do gustu.
Nikola Domowicz i Dominika Piwkowska z UKS-u Nowiny Wielkie piątym duetem w rywalizacji saneczkarek na III Zimowych Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich, gdzie ta konkurencja dziewcząt była rozgrywana po raz pierwszy. W piątek dwójka chłopców z podgorzowskich Nowin zajęła czwartą pozycję.
To nie był udany występ polskiej reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy seniorów i nie poprawia nam humoru nawet debiut na tak wielkiej imprezie niespełna 19-letniego wychowanka UKS Misia Gorzów. Mamy nadzieję, że Michał Olejniczak w przyszłości zagra w lepszych meczach kadry.
Wychowanek UKS Miś Gorzów Michał Olejniczak, obecnie grający i uczący się w SMS Gdańsk, ma dziś szansę zadebiutować na wielkiej, seniorskiej imprezie. W składzie Polaków zastąpił kontuzjowanego Przemysława Krajewskiego.
Ostatecznie wychowanek UKS-u Miś Gorzów został poza szesnastką zgłoszoną przez Polskę na pierwszy mecz piłkarzy ręcznych w mistrzostwach Europy seniorów. Zaczynamy w piątek o godz. 18.15 pojedynkiem ze Słoweńcami.
To skutki bolesnego zderzenia z przeciwnikami podczas ostatniej towarzyskiej gry kadry piłkarzy ręcznych z Portugalią. Wyjazd wychowanka UKS Miś Gorzów na mistrzostwa Europy nie jest jednak zagrożony. - Michał Olejniczak szybko dochodzi do pełni zdrowia - zapewniają fizjoterapeuci reprezentacji.
To duży sukces wychowanka UKS Miś Gorzów, obecnie grającego i uczącego się w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku. Michał Olejniczak, który 31 stycznia skończy 19 lat, jedzie na pierwszą w życiu wielką imprezę piłkarzy ręcznych. W Szwecji okaże się, czy trener Polaków Patryk Rombel wystawi go do składu.
W każdym z pojedynków, choć przez kilka minut, pokazał się niespełna 19-letni gorzowianin Michał Olejniczak. Za chwilę dowiemy się, czy wychowanek UKS Miś, obecnie uczący się i grający w SMS Gdańsk piłkarz ręczny, pojedzie na finały mistrzostw Europy.
Aktualnie podstawowym celem w kadrze piłkarzy ręcznych, w której znalazło się miejsce dla młodego gorzowianina Michała Olejniczaka, jest budowa narodowej drużyny na mistrzostwa świata, które w 2023 roku Polska zorganizuje wraz ze Szwecją. Czy to się uda? Piszą o tym w "Wyborczej" Paweł Matys i Piotr Rozpara.
Ta piękna, sportowa historia oszałamia, ale jest także drogowskazem dla innych. Z pierwszej ligi na mistrzostwa Europy seniorów? Michał Olejniczak pokazuje, że to możliwe.
Michał Olejniczak zadebiutował w pierwszej polskiej drużynie piłkarzy ręcznych rok temu, dostał szansę od trenera Piotra Przybeckiego. Dziś kadra szykuje się do mistrzostw Europy i nowy szkoleniowiec Patryk Rombel również widzi w składzie wychowanka Misia Gorzów. Niesamowita historia. Ściskamy kciuki, aby ten młody chłopak łamał kolejne granice. W meczu z Hiszpanią B pokazał się ze znakomitej strony.
W ósmej edycji gorzowskiego Świątecznego Turnieju Piłki Ręcznej tym razem najlepsza drużyna Handball Friends. W tym roku zespoły zebrały się w szczytnym celu.
Bardzo szybko, bo już 9 maja poznamy zwycięzców trzeciej edycji Speedway Of Nations. Dwie poprzednie wygrali Rosjanie. Tym razem dwudniowy finał obejrzymy w Manchesterze w Wielkiej Brytanii.
Ostatni raz w finałach mistrzostw Europy biało-czerwone koszykarki zagrały w 2015 r. Bez wygranej zostały sklasyfikowane na 18. miejscu. Stawkę zamykały wtedy 20. Brytyjki. Od tamtego czasu tęsknimy za takimi meczami, a nasze dzisiejsze rywalki, parę miesięcy temu na 37. kobiecym Eurobaskecie zostały czwartą drużyną Starego Kontynentu. W Wałbrzychu wygrały z Polkami dość łatwo 75:63.
Gala PGE Ekstraligi, wywiady, spotkania z kibicami i sponsorami. Za nowym mistrzem świata bardzo intensywny, ale i przyjemny tydzień. Bartosz Zmarzlik nie przyznał się, że potrzebował też kroplówki, bo dopadła go grypa. - Akurat on miał prawo odpuścić sobie Rybnik, ale ani na chwilę o tym nie pomyślał. Dlatego ma dopiero 24 lata, a już najważniejszy, złoty medal w garści - powiedział trener kadry Marek Cieślak.
Przed rokiem, w pierwszej edycji Speedway of Nations we Wrocławiu Maciej Janowski z Patrykiem Dudkiem i Maksymem Drabikiem pojechali po brąz, a złoto wywalczyli Rosjanie. Za 11 dni mistrzowie staną w obronie głównego trofeum u siebie, w Togliatti. Biało-Czerwoni tym razem spróbują ich zdystansować w nieco innym składzie. Za Dudka mamy Bartosza Zmarzlika ze Stali Gorzów.
Na zakończenie kariery żużlowa legenda Stali Gorzów Edward Jancarz przekazał swój plastron Piotrowi Świstowi, a ten przekazał pałeczkę obecnemu kapitanowi i liderowi żółto-niebieskich Bartoszowi Zmarzlikowi. Ostatnio Świst przyznał, że trzyma kciuki za Zmarzlika, ale jego faworytem do złota w Grand Prix jest ktoś inny.
"Last minute" Patryk Dudek został ściągnięty do Niemiec, gdy w piątkowym meczu ligowym kontuzji doznał Maciej Janowski. Razem z gorzowianinem Bartoszem Zmarzlikiem i Bartoszem Smektałą pewnie wywalczyli dla biało-czerwonych awans do finału Speedway of Nations.
W sobotę 4 maja w niemieckim Landshut, w półfinale drugiej edycji Speedway of Nations, z Polaków pojadą Bartosz Zmarzlik z Maciejem Janowskim, a na rezerwie będzie junior Bartosz Smektała. Dziś dwójka seniorów była w drużynie, która w towarzyskim meczu pokonała ekipę Reszty Świata 51:38. Kto oglądał żużel pierwszy raz, z pewnością fanem tej dyscypliny nie zostanie.
16 złotych medali mistrzostw świata - właśnie tyle na swoim koncie mają zawodnicy Reszty Świata, którzy 22 kwietnia zmierzą się z żużlową reprezentacją Polski. W składzie biało-czerwonych m.in. Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów. To będzie ważna próba, bo wyjątkowo szybko, już 4 maja, startuje druga edycja Speedway of Nations.
- Ten zespół, ci zawodnicy, przez to wielkie wydarzenie będą zapamiętani na zawsze - powiedział szczęśliwy Mike Taylor, trener polskiej reprezentacji koszykarzy. Nasi wygrywają w Chorwacji 77:69 i jadą na mistrzostwa świata! A teraz niech Kobe Bryant wylosuje Polakom Amerykanów... W poniedziałek jeszcze będzie święto w Gdańsku, podczas ostatniego meczu z Holandią. Wcześniej - w sobotę - gorzowskie koszykarki zapraszają na mecz ligowy z Widzewem Łódź.
18-letni nasz wychowanek Michał Olejniczak do trzech powiększył ilość swoich występów w kadrze narodowej seniorów piłkarzy ręcznych. Pierwszoligowa Stal Gorzów przetestowała w Lubinie reprezentację Polski juniorów.
- Pokazał, że mu zależy i to dla niego wielka sprawa, na pewno dostanie kolejną szansę - mówił o nim Piotr Przybecki po debiucie z Niemcami. 17-latek Michał Olejniczak będzie miał bardzo krótkie święta, bo znów chce go pierwsza reprezentacja.
W zielonogórskiej hali odbędą się mecze drugiej fazy eliminacyjnej do mistrzostw świata 2020 w futsalu. Przyjedzie m.in. reprezentacja Hiszpanii, aktualnie druga siła w halowej piłce na świecie.
Polska kadra saneczkarska poleciała za wielką wodę na trzy starty w Kanadzie i USA. Początek był dla biało-czerwonych bardzo trudny.
Po tym jak w światowych zmaganiach rywalizację drużynową zastąpiły pary, zmniejszyła się nasza seniorska reprezentacja Polski. Wśród ośmiu wybrańców Marka Cieślaka znaleźli się Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak ze Stali Gorzów. Mamy także naszego jedynaka w kadrze młodzieżowej.
Nasza reprezentacja długo szokowała szachowy świat, wygrywała mecz za meczem ze znacznie mocniejszymi od siebie. Długo prowadziła w klasyfikacji 43. Olimpiady Szachowej. Szczęście opuściło naszych w ostatnich dwóch rundach, gdzie przegraliśmy z późniejszymi mistrzami Chińczykami i zremisowaliśmy z Indiami. Czwarte miejsce i pewnie niedosyt, ale i ogromna duma z drużyny, w której grali Kacper Piorun i Kamil Dragun z Klubu Szachowego Stilon Gorzów. Pierwszy z nich wraca z indywidualnym wyróżnieniem.
Na Olimpiadzie Szachowej w Gruzji dzieją się rzeczy niebywałe. Polska męska drużyna wygrywa z największymi potęgami, a swój udział w tych historycznych wydarzeniach mają zawodnicy Klubu Szachowego Stilon Gorzów - Kacper Piorun i Kamil Dragun.
Z dziesięcioma medalami wracają polscy zawodnicy uczestniczący w Akademickich Mistrzostwach Świata w kajakarstwie klasycznym, które zakończyły się w węgierskim Szolnok. Krążki trafiały głównie do kajakarek i kanadyjkarzy.
To nawet nie było zwycięstwo na otwarcie łez, bo ten turniej w wykonaniu biało-czerwonych piłkarzy wyobrażaliśmy sobie zupełnie inaczej. My zapamiętamy mundial w Rosji z występów Dawida Kownackiego i Łukasza Fabiańskiego.
Mamy prawo być rozżaleni, bo ta drużyna potrafiła już pokazywać dobrą piłkę, a w Rosji tylko momentami poprawnie się broniła i z małymi wyjątkami jedynie wybijała piłki na oślep. Z Senegalem i Kolumbią w ofensywie osiągnięcia bliskie zeru. Dlatego jesteśmy wśród najsłabszych na tym mundialu i po fazie grupowej jedziemy do domu. Urodzony w Gorzowie Dawid Kownacki tym razem zagrał od początku spotkania, niestety nie pokazał nic wielkiego, jak cały zespół.
- To są mistrzostwa świata i jeśli trener Adam Nawałka uzna, że jestem tej drużynie potrzebny nawet na minutę, to spróbuję ją jak najlepiej wykorzystać - mówił 21-latek urodzony w Gorzowie. We wtorek z Senegalem ratował z kolegami wynik od 73. minuty. Z 0:2 z Kownackim na boisku zdołaliśmy zmniejszyć straty do jednego gola. W niedzielę gramy na mundialu w Rosji o wszystko.
21-latek urodzony w Gorzowie, wychowany w Lechu Poznań, a obecnie grający we włoskiej Sampdorii Genua, błyskawicznie pisze swoją piłkarską historię. Dziś zagrał drugi mecz w kadrze, został na boisku przez całe 90 minut i zdobył bramkę dla Polski na 3:0. - Cieszę się, że miałem okazję pokazać się trenerowi, nie jadę na mundial na wycieczkę, a pomagać drużynie, gdy będzie taka potrzeba i okazja - powiedział Dawid Kownacki.
W światowym żużlu Drużynowy Puchar Świata zamienili na parowy Speedway of Nations i w ten sposób mistrzostwo przejęli od Polaków Rosjanie. Potwierdziło się, że im mniej zawodników musi wystawiać każdy z krajów, tym rywale jeszcze skuteczniej potrafią dotrzymać biało-czerwonym kroku.
Na razie dla biało-czerwonych klapa na trybunach i klapa na torze. Po pierwszym dniu żużlowego finału Speedway of Nations jesteśmy dopiero na przedostatnim miejscu. Żyjemy nadzieją, że straty do trzecich Duńczyków jeszcze uda się obronić. Z drugiej strony Niemiec Martin Smoliński w pojedynkę zdobył niewiele mniej punktów, co trzech Polaków.
21-letni Dawid Kownacki w naszym mieście stawiał w futbolu jedynie pierwsze kroki w drużynie młodzieżowej, potem wyjechał z Gorzowa, ale... - Nie zapomniałem, skąd pochodzę, mam tu wielu znajomych i kibicuję żużlowej Stali - powiedział młody piłkarz, który właśnie stał się jednym z wybrańców trenera kadry Adama Nawałki na mistrzostwa świata w Rosji. W składzie jest również bramkarz ze Słubic Łukasz Fabiański.
15 krajów podało swoje składy na dwa półfinały oraz finał nowych zawodów międzynarodowych Speedway of Nation, które od tego roku zastąpiły Drużynowy Puchar Świata. Z racji, że decydująca rozgrywka odbędzie się we Wrocławiu, Polacy pojadą od razu w finale. W składzie: Maciej Janowski, Patryk Dudek i Maksym Drabik. Stal Gorzów jest jedyną drużyną z PGE Ekstraligi, która w czerodniowych zmaganiach nie ma ani jednego przedstawiciela.
W kolejnym sprawdzianie przed Speedway of Nations dziś w Częstochowie biało-czerwonej drużynie żużlowej mocniej postawił się jedynie Duńczyk Leon Madsen. Polska gromi rywali 59:31, a jedną z głównych ról w naszej ekipie odegrał Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów.
Polska kadra żużlowa w Pile pokonała Australijczyków, w niedzielę powalczy z Duńczykami w Częstochowie. W składzie biało-czerwonych ponownie oglądamy stalowca Bartosza Zmarzlika.
W biało-czerwonej żużlowej reprezentacji, przygotowującej się do czerwcowego występu w Speedway of Nations, dobre występy zaliczyli dwaj zawodnicy Stali Gorzów - Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak. Pokonujemy w Pile "Kangury" 53:37.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.