W teorii queer płeć i seksualność są konstrukcją. Queer to nieposłuszeństwo społeczne. Mówię: jestem inna, akceptujcie to - tłumaczy Marta Konarzewska, która na zielonogórskim Biennale organizuje antydyskryminacyjne warsztaty pisarskie.
Pod znaną zielonogórską dyskoteką X-Demon artystka przeobraziła się w kobiecą zombie, mocno eksploatowaną w filmowych horrorach. Jej poprzedniczka była piękną kobietą, zmysłową, w luksusowych strojach. Ale przyszła "recesja". Tak w mieście...
Przy ul. Foluszowej w miejscu, gdzie przez prawie 90 lat stała przedwojenna oczyszczalnia ścieków, jest teraz zaledwie dziura w ziemi. Za rok będzie tu nowy zbiornik retencyjno-rozsączający, który przyjmie nadmiar wody po ulewach. Za ponad 6 mln zł...
Cedr libański może żyć nawet dwa tysiące lat, drzewo jest potężne i wiecznie zielone, a w Biblii wymienia się je częściej niż pszenicę. To właśnie cedr zielonogórscy biolodzy posadzili na swój jubileusz.
Aglomeracyjna kolej rośnie w oczach prezydenta Nowej Soli jak na drożdżach. Cena sięga już 700 milionów, a jeszcze puścił ją przez Otyń. - To jak z radia Erewań - kpią internauci.
Zielonogórskie boisko pod czasza wielkiego balonu robi wrażenie, ale najlepiej pod nim kopać piłkę w zimie, bo dziś jest jak w saunie. "Wielki balon" właśnie oddano do użytku. Na przecięcie wstęgi nie dotarł minister sportu, był za to prezes PZPN...
Rekrutacja się nadzwyczaj udała, co nas cieszy bardzo w czasie kryzysu demograficznego. Na pierwszy rok przyjęliśmy o tysiąc studentów więcej niż w ubiegłym - chwalił się prof. Wojciech Strzyżewski, rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Mieszkańcy ruszyli na grzybobranie. Żeby uzbierać kosz podgrzybków i prawdziwków z zielonogórskich lasach, wystarczy godzina, maksymalnie dwie. O tym, że jest wysyp grzybów, świadczy ruch jak w godzinach szczytu.
Barokowy pałac w Bogaczowie dawnego rodu von Strachwitzów był już poważnie zdegradowany, gdy kupował go przybysz z Holandii. Dziś zaprasza na drzwi otwarte. Pałac znów jest piękny.
Kierowcy od kilku dni testują część autostrady między Żarami a Iłową. Kiedy przejedziemy całym 70-kilometrowym fragmentem słynnej poniemieckiej "patatajki"?
Ważne, żeby winiarze, którzy się chwalą winami, i goście, którzy kupują te nagrodzone, mieli pewność, że to nie jest jakaś "ściema", a nagród nie przyznajemy na wyrost - mówi Maciej Nowicki, dziennikarz i znawca win.
Tak surowy mandat za parkowanie w niedozwolonym miejscu to rzadkość. Dlaczego zielonogórski kierowca musi zapłacić aż 5 tys. zł?
Zielonogórscy leśnicy wspominają pożar sprzed 60 lat, kiedy przy granicy polsko-niemieckiej spłonęło ponad 1,1 tys. ha lasu. Rocznicę uczci dąb z opowieści o Robin Hoodzie.
Uroczysta defilada z pokazem sprzętu wojskowego była gwoździem programu święta pancerniaków z 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
Na finał Winobrania usłyszymy Urszulę Dudziak z polską śmietanką jazzu. Koncert też niezwykły, bo poświęcony legendarnemu Zbigniewowi Namysłowskiemu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
