Dwa lata temu Włodzimierz Czarzasty, tuż przed powstaniem Nowej Lewicy hurtowo wycinał posłów z kierownictwa partii, w tym Bogusława Wontora. - Ręczne sterowanie i metody, które dowodzą niedemokratycznych standardów w Nowej Lewicy - orzekł Sąd Okręgowy w Warszawie.
To jak rzut monetą - mówi Stanisław Tomczyszyn z PSL. - Przecież wszyscy na opozycji nie zgadzamy się na to, co PiS robi z Polską - to głos posła Waldemara Sługockiego. - Jedna lista jest jak najbardziej wskazana, bo będziemy wieczną opozycją - nie ma wątpliwości poseł Lewicy Bogusław Wontor.
Lewica Czarzastego i Biedronia musi zacząć się chyba poważnie liczyć z inną lewicą, tą spod odkurzonej flagi SLD. Duży zjazd w Zielonej Górze pokazał, że wieści o jej pogrzebie były przedwczesne.
Okazuje się, że SLD wraca z zaświatów, nie zniknęło po fuzji z Wiosną Biedronia. Powstało jako ogólnopolskie stowarzyszenie, na czele którego stanął szef biura posła Bogusława Wontora.
Bogusław Wontor, poseł i wieloletni szef lubuskiego SLD, sprzeciwił się drastycznym metodom utrzymania się przy władzy w partii Włodzimierza Czarzastego. Teraz do odstrzału poszli wszyscy jego ludzie. - Na ustach demokracja, a metody iście putinowskie - wścieka się Wontor.
Krajowe władze Nowej Lewicy zastosowały wariant atomowy i rozwiązały struktury partii w województwie. To pokłosie zjazdu zbojkotowanego przez Wiosnę Biedronia. - Chodzi tylko o to, żeby gonić i w końcu mnie dopaść - mówi poseł Bogusław Wontor, współprzewodniczący Nowej Lewicy i były szef SLD.
Z ogromnym zadowoleniem przyjąłem inicjatywę budowy stadionu piłkarskiego. Popieram i doceniam, nie patrząc kto za tym stoi - pisze Bogusław Wontor, poseł Lewicy, o kontrowersyjnym stadionie za 100 mln zł w Zielonej Górze. Pomysł forsują m.in. prezydent Zielonej Góry, szef PSL, licząc na wielkie pieniądze od wiceministra Mejzy.
Potężnym zgrzytem zakończył się kongres Nowej Lewicy w Zielonej Górze. Szefów partii mieli wybierać delegaci SLD i Wiosny, tyle że ci drudzy zjazd zbojkotowali. - Bo nie ma tu równości - twierdzi posłanka Anita Kucharska-Dziedzic. Działacze SLD: - Spiskowcy od Biedronia nie będą nam wybierać liderów.
Po tym, jak Włodzimierz Czarzasty zawiesił Bogusława Wontora, w lubuskim Sojuszu robi się gorąco. - Wkrótce rada wojewódzka może zażądać dymisji Czarzastego - mówią działacze.
Wybory prezydenckie 2020. Zieloną Górę odwiedził poseł Krzysztof Śmiszek, działacz Wiosny, prywatnie partner Robert Biedronia. - Stoimy przed wyborem cywilizacyjnym: albo wybierzemy Polskę otwartą i europejską, albo cywilizację nienawiści i pogardy - mówił Śmiszek, promując kandydata Lewicy na urząd głowy państwa.
Wybory prezydenckie 2020. Robert Biedroń jest tylko jeden, pozostali kandydaci to różne odcienie prawicy - twierdzi poseł Bogusław Wontor, szef sztabu wyborczego
Włoska firma SAB z Mediolanu została nowym partnerem w projekcie budowy Parku Technologii Kosmicznych w zielonogórskim Nowym Kisielinie. Na start zainwestuje tu ok. 3 mln euro.
Wybory parlamentarne 2019. Znamy kandydatów Lewicy do Sejmu. Wśród osób zgłoszonych przez SLD, poza Bogusławem Wontorem, brakuje znanych nazwisk. Niespodzianką jest start Kazimierza Pańtaka, wieloletniego działacza Sojuszu, którego na listę zaprosiła Wiosna.
Lewica idzie wspólnie do wyborów. W woj. lubuskim liderką listy do Sejmu będzie Anita Kucharska-Dziedzic (Wiosna), za nią Bogusław Wontor (SLD) i Adrianna Ruszkowska (Razem). - Wszystkie nazwiska podamy do końca tygodnia. SLD jeszcze wykłóca się o miejsca - usłyszeliśmy w kuluarach.
Bogusław Wontor, szef lubuskiego SLD, komentuje wyniki wyborów: - Myślę, że siła jest w jedności. Gdybyśmy poszli całym blokiem z lewicą, która nie chciała z przyczyn ideowych, to wynik byłby lepszy - twierdzi Wontor.
Wybory samorządowe 2018. Lubuski SLD chce być trzecią siłą w Lubuskiem, a to pozwoli wejść do koalicji rządzącej regionem. - I pocieszyć nasze obolałe lewicowe serca - mówi Tadeusz Jędrzejczak
Wybory samorządowe 2018. Lubuski SLD liczy, że przynajmniej w każdym z okręgów do sejmiku zdobędzie mandaty, co pozwoli na utrzymanie koalicji z Platforma Obywatelską. Poznaliśmy najważniejsze nazwiska na listach lewicy
Gen. Jaruzelski robił złe rzeczy w '68 i '70 roku, ale doprowadził też do pokojowej transformacji. Mogło skończyć się jak na Bałkanach, gdzie było 150 tys. ofiar. Jeśli ktoś tego nie widzi, to jest albo głupi, albo jest z PiS-u - stwierdził Włodzimierz Czarzasty, szef partii, na wojewódzkiej konwencji SLD. Zapowiedział też, że koalicja z PO i N. nie wchodzi w grę.
Na dorocznych spotkaniach u Bogusława Liberadzkiego, wiceszefa Parlamentu Europejskiego, oprócz grzeczności i okolicznościowych mów można zobaczyć komu bliżej lewicy w Lubuskiem. A jesienią już wybory samorządowe
Marszałek Elżbieta Polak zorganizowała spotkanie dotyczące m.in. budowy w Nowym Kisielinie Parku Technologii Kosmicznych. Podkreślała, że projekt został wpisany do kontraktu terytorialnego i ma szansę na pieniądze unijne ze szczebla centralnego
Do Zielonej Góry przyjechał Włodzimierz Czarzasty, szef SLD. - Wszyscy byli posłowie Sojuszu wystartują w wyborach do sejmików i rad powiatów. Partia liczy na swoich ludzi. Jeśli na kogoś nie może liczyć, to niech te osoby liczą na siebie - mówił Czarzasty.
Od poniedziałku oprócz PO i PSL, woj. lubuskim rządzi także SLD. - To dobra zmiana, lubię stabilność w uczuciach i polityce - mówi Grzegorz Schetyna, szef krajowej PO
Zarząd lubuskiego SLD już oficjalnie postawił wniosek o wyrzucenie z partii znanych działaczy i radnych sejmiku Edwarda Fedkę i Franciszka Wołowicza. - Cóż, lewica to było całe moje dorosłe życie, ale nostalgii nie czuję - mówi Wołowicz
Jest dziennikarzem mającym swoje zasady, no i "kręgosłup". Widać nie o takich dziennikarzy teraz chodzi - skomentował sprawę zawieszania przez prezesa TVP Karoliny Lewickiej Bogusław Wontor.
SLD, dowodzony przez Bogusława Wontora, a do tego silny i z wpływami w sejmiku lubuskim - to nie byłby obraz miły sercu Janusza Kubickiego, prezydenta Zielonej Góry. Czy dlatego w sejmiku SLD nagle się rozpadł, a trzech lewicowców założyło nowy klub, by wspólnie z Kubickim wykiwać Wontora?
Bogusław Wontor, szef lubuskiego SLD i do niedawna poseł, wraz z klęską Zjednoczonej Lewicy nie dostał się do Sejmu, ale dziś nie może opędzić się od ofert od PO i PSL. Obie partie mają siebie serdecznie dość, myślą, jak urwać drugiej łeb. Dlatego Wontorowi za sprzątnięcie koalicjanta dają na tacy stanowisko wicemarszałka
Lewica nie weszła do Sejmu, jej mandatami dzielą się giganci. W Lubuskiem po pięciu posłów będą miały PiS i PO, po jednym Nowoczesna i Kukiz. Oto oni
W Sejmie nie zobaczymy już Józefa Zycha, posła z najdłuższym stażem w polskim parlamencie. Sprawdź, kto jeszcze jest największym przegranym niedzielnych wyborów?
Co musiałoby się stać, żeby Bogusław Wontor dostał się do Sejmu? Musi poczekać, aż Państwowa Komisja Wyborcza ogłosi, czy Zjednoczona Lewica przekroczy próg wyborczy. Jeśli to się uda, to Wontor będzie posłem, a nie wojewoda Katarzyna Osos z PO.
Znudziło cię przeglądanie kolejnych tekstów o wyborach? Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje w pigułce: kto wejdzie do Sejmu i Senatu, kto zdobył najwięcej głosów i kto był największym pechowcem.
Do Sejmu na pewno dostaną się Elżbieta Rafalska, Marek Ast, Jerzy Materna, Stefan Niesiołowski i Bożenna Bukiewicz. Kto jeszcze może cieszyć się ze zwycięstwa? Niespodzianka - w zasadzie tylko jedna. Bogusław Wontor, choć zdobył 13 tys. głosów, może nie dostać się do Sejmu ze względu na słaby wynik Zjednoczonej Lewicy.
Prezydenci, burmistrzowie i wójtowie z całego województwa ocenili działalność lubuskich parlamentarzystów w kończącej się kadencji. Najlepiej wypadł Waldemar Sługocki. Najgorzej? Stefan Niesiołowski.
Kampania nabiera tempa. (...) Jak wiadomo, kosztuje. Potrzebuję 500 tys. zł - takie e-maile ktoś rozsyła w imieniu posła Bogusława Wontora. - To fałszywka - odpowiada sztab wyborczy Zjednoczonej Lewicy
- To osoba wierna swoim lewicowym ideałom, a także lojalna wobec wyborców - mówi były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Który z polityków lewicy dostał od niego takie poparcie? Zobaczcie!
- Konto mam nadal zablokowane - mówi Maciej Mroczek, poseł partii Palikota. I nie zamierza wpłacać 10 tys. zł na konto Zjednoczonej Lewicy. - O wspólnym kotle nigdy nie było mowy - twierdzi lubuski parlamentarzysta
Środowiska katolickie uderzały w nieformalne związki billboardem, na którym wijący się wąż splatał dłonie kochanków. Teraz w tym samym miejscu Bogusław Wontor, poseł SLD, akcentował kampanię wyborczą Zjednoczonej Lewicy: - Związki partnerskie nie są atakiem na rodzinę. Stwarzają ułatwienie dla setek tysięcy ludzi.
Służba zdrowia według lewicy ma się bardzo źle, z wizytą do specjalisty czeka się miesiącami i można nawet umrzeć w kolejkach. - Jest trudniej dostać się do lekarza niż w znienawidzonym przez wielu PRL - mówi poseł Bogusław Wontor
SLD startuje z kampanią przeciwko jednomandatowym okręgom wyborczym. - W dniu referendum zostańcie w domu - apeluje Bogusław Wontor, poseł SLD i jedynka na lubuskiej liście Zjednoczonej Lewicy w najbliższych wyborach
Bogusław Wontor będzie otwierał listę bloku lewicowego w jesiennych wyborach do Sejmu w Lubuskiem. To jego pierwsza sejmowa jedynka w politycznym życiu ...
Po "Aferze Madryckiej" kancelaria Sejmu opublikowała listę wszystkich podróży posłów ostatniej kadencji. Prześwietliliśmy wojaże po świecie dwunastu posłów z woj. lubuskiego. Najwięcej za pieniądze podatników podróżowali członkowie Parlamentarnej Grupy ds. Przestrzeni Kosmicznej, której przewodniczącym jest Bogusław Wontor z SLD. Tylko nieco mniej od niego wylatał poseł Twojego Ruchu Maciej Mroczek. Pierwsze miejsce w kosztach podróży należy jednak do Bożenny Bukiewicz z Platformy Obywatelskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.