- Jeśli ktoś myśli, że uzdrowi samorządy tylko dlatego, że ograniczy liczbę kadencji, to jest w dużym błędzie - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Waldemar Sługocki, senator Platformy Obywatelskiej.
Platforma Obywatelska uruchomiła Biuro Interwencji Obywatelskich dla osób represjonowanych przez władzę. I nie ukrywa, że chodzi o PiS. - To ważna inicjatywa w kontekście tego, co się dzieje w kraju. Chcemy, że Polacy nie czuli się jak sieroty - przekonuje Waldemar Sługocki, senator PO. - To pokłosie protestu obywatelskiego pod Sejmem - dodaje Katarzyna Sibińska, posłanka tej samej partii.
W poniedziałek odbyła się kolejna demonstracja pod biurem Marka Asta, posła PiS. Zorganizował ją KOD, przyszło około 30 osób. Zebrani dziękowali za mijającą kadencję Andrzejowi Rzeplińskiemu, prezesowi Trybunału Konstytucyjnego, i czytali konstytucję. - Jesteśmy tu nieprzypadkowo. To Ast zaczął kompromitować polski parlamentaryzm - mówili KOD-owcy.
Lubuscy posłowie PO nie mają wątpliwości: w sejmie doszło do skandalu, budżet uchwalono bezprawnie a przy okazji przepadły poprawki z lubuskimi inwestycjami. - Czy tak ma wyglądać pakiet demokratyczny "dobrej zmiany"? - kpi senator Waldemar Sługocki.
Posłowie PiS przeforsowali likwidację gimnazjów. - To powrót do normalności w szkołach - przekonują razem z rządem. - Czarna noc polskiej oświaty - mówi opozycja. A jak głosowali lubuscy posłowie?
Platforma Obywatelska ostro krytykuje skutki proponowanej przez rząd reformy służby zdrowia. - Ręce precz, to czysty idiotyzm. Zwykła kosmetologia, a nie reforma - mówi Robert Sapa, lekarz i zielonogórski radny. I dodaje, że problemy z utrzymaniem może mieć nawet sześć szpitali w Lubuskiem.
Przed tygodniem Marek Ast, lubuski poseł PiS, zwołał konferencję, na której chwalił się sukcesami rządu Beaty Szydło. - Padły nieścisłości, półprawdy i kłamstwa - komentuje Waldemar Sługocki, szef PO w regionie. Mówi, że PiS zawłaszcza sukcesy Platformy.
Zielona Góra i Gorzów prześcigają się w argumentach o to, przez które miasto powinna przebiegać polska Kolej Dużych Prędkości (KDP). Nowy rząd faworyzuje północ. - Tylko, że eksperci przez lata wskazywali Zieloną Górę. Po co wyważać otwarte drzwi? - ocenia Marcin Pabierowski, zielonogórski radny PO.
Jednego dnia - 9 listopada- i o jednej godzinie z mieszkańcami w 12 miastach spotkają znani politycy Platformy Obywatelskiej m.in. Grzegorz Schetyna, Tomasz Siemoniak, Rafał Trzaskowski i Ewa Kopacz. Sprawdź kto gdzie przyjedzie
Gorzów zwleka ze składaniem wniosków i sięganiem po unijne fundusze z ZIT-ów - skarży się marszałek Elżbieta Polak. Na północy jednak nie mają sobie nic do zarzucenia, a w ich obronie staje wojewoda Władysław Dajczak. - Niech marszałek weźmie się za porządną robotę - nie przebiera w słowach wojewoda.
Rok temu odbyły się prawdziwe wybory parlamentarne. A jak by wyniki wyglądały dziś w woj. lubuskim? Podobnie, PiS i Platforma jak konie wyścigowe, idą łeb w łeb
Mariusz Marchewka, były miejski radny PO, do budżetu obywatelskiego na przyszły rok zgłosił projekt "Poskromić Czerwonego Drwala". Nie ukrywa, że chodzi o prezydenta Janusza Kubickiego i jego politykę masowego wycinania drzew.
Lubuscy posłowie i senatorowie wszystkich klubów partyjnych z wyjątkiem PiS protestują u premier Beaty Szydło. Powód? Strategia rozwoju krajowej gospodarki, czyli tzw. plan Morawieckiego, całkowicie pomija woj. lubuskie. - A przecież jesteśmy tak samo zacofani jak województwa na wschodzie - podkreśla Paweł Pudłowski z Nowoczesnej.
Platforma popiera czarny protest kobiet. - Nie ma zgody na odbieranie im możliwości decydowania - mówi senator Waldemar Sługocki. PO zapowiada także likwidację IPN i CBA
Po piątkowych dwóch głosowaniach w Sejmie można być już pewnym, który z lubuskich parlamentarzystów jest za zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej. Kto chciał bronić prawa kobiet?
Stefan Niesiołowski odchodzi z Platformy Obywatelskiej, choć dla tej lubuskiej w trzech kampaniach "zarobił" rekordowe 135 tys. głosów. Trudno uwierzyć, by ktoś powtórzył ten wyczyn, mimo że miejscowi politycy uważali go za "szkodnika i ciało obce". Czy Platforma zyska na odejściu kontrowersyjnego posła?
To już oficjalne. Stefan Niesiołowski odchodzi z Platformy Obywatelskiej. - Ta partia przestaje być demokratyczna - obwieścił na konferencji prasowej. W PO - zgodnie z zapowiedziami - zostaje za to Bożenna Bukiewicz.
W środę w Sejmie ma powstać nowe koło poselskie. Utworzą je posłowie wyrzuceni z PO - Jacek Protasiewicz, Stanisław Huskowski i Michał Kamiński. Według niepotwierdzonych informacji do koła mieliby przystąpić jeszcze Stefan Niesiołowski i Bożenna Bukiewicz. Ta ostatnia jednak dementuje te pogłoski. - Nie wychodzę z klubu PO - deklaruje Bukiewicz.
Tomasz Możejko, radny sejmiku lubuskiego, przed kilkunastoma dniami wyleciał z Platformy Obywatelskiej. Teraz trwają spekulacje na temat jego politycznej przyszłości. Czy dołączy do PiS?
Tomasz Możejko, radny lubuskiego sejmiku, poza Platformą Obywatelską. Decyzję o jego wykluczeniu z partii podjął w środę zarząd PO. Z Platformy wyrzuceni zostali także posłowie Stanisław Huskowski, Michał Kamiński i Jacek Protasiewicz
Gdyby wybory do Sejmu odbyły się dziś, po raz kolejny zwyciężyłby w nich PiS - wynika z najnowszego sondażu opublikowanego przez Polska The Times. Na partię Kaczyńskiego najchętniej głosowaliby także Lubuszanie. Dopiero za nią uplasowały się PO i Nowoczesna
Tadeusz Jędrzejczak miał wejść do zarządu województwa i przypieczętować koalicję PO-PSL-SLD w sejmiku. W pierwszym głosowaniu dostał tylko 14 głosów, choć koalicja liczy 19 radnych. Zagłosowano więc do skutku
Tadeusz Jędrzejczak miał wejść do zarządu województwa i przypieczętować nową koalicje PO-PSL-SLD w sejmiku lubuskim. Dostał jednak tylko 14 głosów, choć koalicja liczy ... 19 radnych. zarządzono więc drugie głosowanie. Tym razem Jędrzejczak był górą
Od poniedziałku oprócz PO i PSL, woj. lubuskim rządzi także SLD. - To dobra zmiana, lubię stabilność w uczuciach i polityce - mówi Grzegorz Schetyna, szef krajowej PO
Zamieszanie w sejmiku skończyło się nową koalicją. Do PO i ludowców dołączyło SLD. To była szybka odpowiedź na odejście z Platformy radnego Klaudiusza Balcerzaka.
Rotacje w sejmiku lubuskim. Radny Klaudiusz Balcerzak, dotąd związany z Platformą, dziś oficjalnie ogłosił swoje przejście do klubu PiS. - Platforma nigdy nie miała szczęścia do pasterza. A teraz jest już chyba za późno. Dlaczego wybrałem PiS? Idzie się do tych, którzy decydują o gospodarce - tłumaczy Balcerzak
Klaudiusz Balcerzak, radny sejmiku z PO i były poseł, przechodzi do PiS. Czy to początek demontażu Platformy rządzącej woj. lubuskim? - Wszystko jest pod kontrolą - uspokaja Waldemar Sługocki, senator i szef lubuskiej PO.
Do sejmiku lubuskiego wpłynął wniosek Sebastiana Pieńkowskiego dyrektora Agencji Nieruchomości Rolnych o zgodę na zwolnienie z pracy Tomasza Możejki, szefa klubu radnych PO. Szef ANR twierdzi, że Możejko dopuścił się w agencji nadużyć i niegospodarności. - Zarzuty są bezpodstawne, to są właśnie metody PiS - odpowiada polityk Platformy
Lubuską Platformą Obywatelską rządzi komisarz Waldemar Sługocki. - Ogłaszamy reset i abolicję dla tych, którzy odeszli. I jedno jest pewne marszałek Polak jest niezagrożona - zapowiada Sługocki.
Gdyby marszałka wybierano tak jak prezydentów i burmistrzów, Waldemar Sługocki pewnie wygrałby wybory w Lubuskiem. Ale czy wskrzesi lubuską Platformę Obywatelską, której został komisarzem?
Zarząd krajowy rozwiązał partię w woj. lubuskim. - Nie znaczy to, że przestajemy istnieć. Partię ma odbudować senator Waldemar Sługocki - mówi jeden z działaczy
W sejmiku lubuskim powstał klub Bezpartyjni Samorządowcy wzmocniony przez byłych polityków SLD. - Możemy iść z każdą partią - stawiają sprawę jasno. A to może oznaczać jedno: przewrót i zmiana władzy w regionie
Rezygnację szefowa lubuskiej PO złożyła we wtorek po południu, podczas obrad regionalnych władz partii. - Jestem zmęczona, odchodzę sama, nie pod przymusem - mówi Bożenna Bukiewicz
Dziesięciu kierowników biur powiatowych ARiMR w Lubuskiem straciło posady. - Odwołano nas hurtem, przyszła koperta i do widzenia - opowiada jeden z odwołanych
100 chętnych czeka na przyjęcie do lubuskich struktur Nowoczesnej. - Ale nie mogą być pewni przyjęcia do partii. A już na pewno nie będziemy grupowo brać b. działaczy PO - zastrzega Paweł Pudłowski, jedyny lubuski poseł Nowoczesnej.
W następnych wyborach szefa lubuskiej PO wybiorą wszyscy członkowie. Skończy się czas spółdzielni i wtedy z przyjemnością wystartuję - mówi senator Waldemar Sługocki
Mirosław Marcinkiewicz z PO został nowym przewodniczącym sejmiku woj. lubuskiego. Stołek musiał oddać Czesław Fiedorowicz z PSL, odwołany przez nową koalicję, która przejmuje władzę w Lubuskiem: PO - SLD - Lepsze Lubuskie.
Platforma od trzech tygodni próbuje zerwać w sejmiku koalicję z PSL i odwołać Czesława Fiedorowicza. Opozycja się nie daje. - I to już kosztuje nas ponad 10 mln zł - mówi marszałek Elżbieta Polak.
14 spośród 30 radnych sejmiku lubuskiego zagłosowało za odwołaniem Czesława Fiedorowicza ze stanowiska przewodniczącego sejmiku. Dla jednych to za mało. Dla innych wystarczająco. Wersji, że wystarczająco, trzymają się radni Platformy, SLD i Lepsze Lubuskie. Czy to oznacza, że tworzy się nowa koalicja w sejmiku? PSL komentuje sprawę krótko: - Ta z nami została zerwana - mówi Jolanta Fedak.
Bogusław Wontor, szef lubuskiego SLD i do niedawna poseł, wraz z klęską Zjednoczonej Lewicy nie dostał się do Sejmu, ale dziś nie może opędzić się od ofert od PO i PSL. Obie partie mają siebie serdecznie dość, myślą, jak urwać drugiej łeb. Dlatego Wontorowi za sprzątnięcie koalicjanta dają na tacy stanowisko wicemarszałka
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.