Policjanci z Drezdenka otrzymali wezwanie do nietypowej interwencji. Tym razem ich pomocy nie potrzebował człowiek.
Śledczy zwolnili z tajemnicy lekarskiej aż 120 lekarzy z powiatu nowosolskiego i zielonogórskiego. Przesłuchają też łącznie 1,5 tys. kobiet. Wszystko po to, żeby znaleźć matkę noworodka, którego w czerwcu ub.r. wyłowiono z Odry w Nowej Soli.
48-letni Marek W., pochodzący z Nowej Soli milioner, został zatrzymany przez policję w Poznaniu. Ma na koncie wyroki za gwałty, znęcanie się nad pracownikami i wyłudzenie milionów unijnej dotacji.
Policjanci uratowali mężczyznę, który usiłował odebrać sobie życie. Mieszkaniec Sulechowa ranił się nożem w brzuch, ale wcześniej zadzwonił na komisariat.
Sulęcińscy policjanci zatrzymali 27-latka, który miał przy sobie niewielką ilość amfetaminy. Przeszukali jego mieszkanie. Tam narkotyków było znacznie więcej. Mężczyzna został zatrzymany.
Czworo młodych ludzi postanowiło pójść na pieszo ze Świebodzina do jednej z pobliskich miejscowości. Była noc, a oni nie mieli odblasków. Szli środkiem drogi. Doszło do potrącenia. - To mogło się skończyć znacznie gorzej - mówi policja.
Popularny portal Yanosik przeglądnął statystyki zielonogórskich wypadków i stłuczek. Wybrał kilka najniebezpieczniejszych. Na liście są same... ronda.
Gorzowscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna w zamian za brak mandatu zaproponował funkcjonariuszom 50 euro. Został zatrzymany i usłyszał zarzut wręczenia łapówki. Grozi mu do 10 lat więzienia.
On był pijany, auto zepsute. Finał - podróż zakończona w rowie. Na listę drogowych szaleńców wpisał się także motorowerzysta ze Starego Kurowa. Miał trzy promile. Twierdzi, że wypił tylko piwo u rodziny.
Pierwszego jeża owinął kartonem i podpalił. Kolejne otumanił i zatłukł butelką po winie. Zanim złapała go policja, zdążył uśmiercić 12 jeży. 24-letniemu Przemysławowi P., który stanął przed sądem w Zielonej Górze, grozi do kilku lat więzienia.
Rekordzistą ostatniego weekendu w statystykach drogówki był 35-letni zielonogórzanin, który miał 3 promile alkoholu w organizmie.
Slalom pomiędzy tirami i osobówkami urządził sobie 22-letni kierowca białego audi. Jechał ponad 200 km na godz. Inny kierowca wiózł amfetaminę.
Kobieta myślała, że pozostanie bezkarna, ale jej wandalizm nagrała kamera zamontowana w jednym z porysowanych aut. Kobieta wymierzyła sprawiedliwość kamieniem.
To doświadczony, dobry policjant, ale się chyba w życiu pogubił - mówią jego koledzy. Mężczyzna został zawieszony i prawdopodobnie straci pracę. - Prowadził auto pijany, miał ok. 2 promili - przyznaje biuro prasowe KWP w Gorzowie.
Jeśli w woj. lubuskim ukradną ci auto lub włamią do mieszkania, to z namierzeniem sprawcy policja będzie miała pewien kłopot. Podobnie będzie ze złapaniem sprawcy pobicia.
23-latek i jego o dwa lata starszy kolega uczynili biznes z kradzieży katalizatorów z układami wydechowymi. Części od samochodu dostawczego nieśli w nocy, co przykuło uwagę policjantów.
Kierowca zwrócił na siebie uwagę policjantów gorzowskiej drogówki, bo jechał zdecydowanie za szybko. Okazało się, że wiezie płaczące czteroletnie dziecko do szpitala, z realnym zagrożeniem życia. Mundurowi przerwali kontrolę i na sygnałach pilotowali mężczyznę.
Palacz w pijackim zwidzie chciał oczyścić rozżarzony piec. Gorącą sadzę wyrzucał na podłogę kotłowni. Zajęły się miotły i kartony. Na szczęście kłęby dymu zobaczył posterunkowy.
Kobieta oddawała biżuterię, pieniądze, wreszcie kartę do bankomatu. On groził jej, że ujawni w internecie jej intymne zdjęcia.
Po nalocie na bazar w Łęknicy policjanci zarekwirowali towar warty 60 tys. zł. Za podróbki odzieży można trafić za kratki na pięć lat.
Udało mu się oszukać szefa na 600 tys. zł. Jemu i jego wspólnikom postawiono 800 zarzutów. Sprawę rozstrzygnie sąd.
Czarnorynkową wartość zabezpieczonych w Kostrzynie nad Odrą oraz pobliskim Dąbroszynie narkotyków szacuje się na blisko 2 mln zł. Funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn, którzy decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące.
Pierwszy dzień nowego roku, tuż przed godz. 11. Wzdłuż ul. Podgórnej w Zielonej Górze z bronią w ręku chodzi pijany mężczyzna. Wkrótce zatrzymują go policjanci. Później w jego mieszkaniu znajdują postrzelonego człowieka...
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w jednej z miejscowości powiatu słubickiego. W sylwestrową noc policjanci zatrzymali również 11 nietrzeźwych kierowców. W Gorzowie pijana 43-latka potrąciła dwie osoby.
Po zgłoszeniach na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa gorzowscy funkcjonariusze drogówki w miniony weekend zatrzymali kierowcom osiem praw jazdy. W ciągu ostatnich czterech miesięcy jest to już ponad 30 takich przypadków.
Gorzowska policja zakończyła działania związane z bezpieczeństwem w okresie świąt Bożego Narodzenia. Funkcjonariusze odnotowali dwa wypadki, w których ranne zostały dwie osoby. Przez kilka dni policjanci skontrolowali ponad tysiąc kierowców.
Ponad 200 policjantów patroluje lubuskie drogi. Do tej pory wydarzyło się już 11 wypadków. Trzy osoby zderzyły się z drzewem, nie przeżyły.
Paweł Jabłonka, policjant z Zielonej Góry, na kłusownika trafił czasie wolnym od służby w miejscowości Bobrowniki pod Nową Solą. Na brzegu oraz powierzchni wody zobaczył wiele ryb z porozrywanymi ciałami.
W najbliższych dniach lubuscy policjanci będą prowadzili działania "Boże Narodzenie". Tradycyjnie mundurowi będą sprawdzać m.in. trzeźwość i prędkość kierowców poruszających się po drogach. Policyjnych kontroli trzeba się spodziewać nie tylko na głównych trasach, ale również na tych lokalnych.
W zielonogórskiej komendzie rozpoczął w tym tygodniu służbę wyjątkowy funkcjonariusz, 15-miesięczny owczarek niemiecki. Jest szybki i niezawodny.
Po wypożyczeniu sprzętu oraz ruszeniu na jazdę testową odjeżdżali i kontakt się z nimi urywał. Dwa skradzione tym sposobem motocykle odzyskali policjanci w sąsiedniej Wielkopolsce.
Dwa lata może spędzić w więzieniu 41-letni mężczyzna, który w mieszkaniu swojej znajomej zainstalował podsłuch. Przez dwa miesiące dowiedział się wielu intymnych szczegółów z życia kobiety.
Rozpracowaniem i zatrzymaniem grupy zajęło się blisko 200 funkcjonariuszy. Gang handlował kokainą, marihuaną, amfetaminą i lewymi papierosami.
Policjanci po raz kolejny przypominają, by uważać na oszustów, którzy podszywają się pod funkcjonariuszy. Jedna z mieszkanek Gorzowa straciła 30 tys. zł, po tym jak uwierzyła w historię, że jej oszczędności niby są zagrożone i tylko udostępnienie konta może zapobiec ich utracie.
W sobotę rano pracownik ZGK odśnieżał piaskarką zielonogórski deptak. Wtedy na maszynę i pracownika rzucił się pijany zielonogórzanin. Tańczył na lodzie, rozebrał się i zamienił w boksera na ringu
32-latek był tak pijany, że nie był w stanie o własnych siłach wyjść z kabiny cysterny. Przewoził w niej 22 tony gazu. Wydmuchał trzy promile.
Mężczyzna podrobił karty paliwowe i płacił nimi za paliwo na stacjach. Do baku busa wlewał po tysiąc litrów. Jak to możliwe? Wmontował wielki zbiornik.
Szczeniak, najnowsza ofiara kobiet, został skradziony w okolicach zielonogórskiego sądu. Po co? Żeby się nad nim pastwić. Zwierzę zostało już uratowane. Ale ile takich zwierząt jest na liście? - Przypuszczamy, że niektóre nie przeżyły - mówią inspektorzy.
Z nagrobków znikały krzyże. Policjanci odkryli, że kradnie je 40-latek. Krzyże przetapiał w piecu kaflowym i sprzedawał na złom.
Nowosolscy policjanci jeszcze baczniej obserwują ciężarówki i autobusy. Sprawdzają, co znajduje się w środku i czy kierowcy na pewno są trzeźwi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.