Kto pisze uchwały w naszych sprawach? Zgłaszają je prezydent miasta czy radni. W Gorzowie mogą je tworzyć również mieszkańcy, którzy właśnie utrzymali uchwałę - instrukcję, jak to porządnie zrobić.
Odpowiednia uchwała, z inicjatywy prezydenta Gorzowa, została w ostatniej chwili dołożona do porządku obrad środowej sesji rady miasta. Poparło ją 24 na 25 radnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Zwolnienie branży gastronomicznej i hotelarskiej, bardzo dotkniętej obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa, na rok z opłaty koncesyjnej uszczupli budżet miasta o ok. 300 tys. zł.
Miejscy radni nadali nazwę jednej z gorzowskich ulic. Jak nazywa się ulica odchodząca w południowym kierunku od ul. Chemicznej?
Podczas wtorkowej sesji rady miasta Jacek Budziński przeprosił i zadeklarował, że nie umieści więcej wpisów obrażających osoby LGBT. Nie przegłosowano jednak apelu radnych KO ws. radnego, ale jego poprawioną wersję zaproponowaną przez prezydenckiego radnego Pawła Wysockiego.
Miasto kosztem 400 ha lasu będzie mogło utworzyć wielką strefę gospodarczą wzdłuż drogi S3. Na teren dawnego Zastalu będzie mógł natomiast wejść deweloper.
Wojewódzki Sąd Administracyjny unieważnił uchwałę zielonogórskiej rady miasta, która pozbawiła Janusza Rewersa mandatu radnego. Wyrok nie jest prawomocny.
W kwietniu radni Gorzowa postanowili, że powinni dostawać całą dietę, nawet podczas nieobecności np. z powodu choroby. Wojewoda właśnie unieważnił tę uchwałę. Dieta to nie wynagrodzenie, ale rekompensata za utracone korzyści w miejscu pracy z powodu pełnienia obowiązków radnego.
W najbliższy piątek odbędzie się w Gorzowie sesja Rady Miasta. Nietypowa, bo radni będą obradować i głosować online.
Radni zdecydują we wtorek, jakie będą nazwy ulic na nowym osiedlu domów jednorodzinnych Savanna w Kiełpinie. Deweloper wnioskuje, by patronami zostały dzikie zwierzęta. Prof. Magdalena Steciąg tłumaczy jednak, że w projekcie uchwały są błędy.
Miasto wyłożyło do publicznego wglądu projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla kwartału ulic Sienkiewicza, Strzeleckiej i Kraszewskiego. Na części tego terenu ma powstać galeria handlowa. Mieszkańcy mogą zgłaszać uwagi do 9 marca.
We wtorek radni wygasili mandat Janusza Rewersa z Koalicji Obywatelskiej. Znany kabareciarz się jednak nie poddaje i zapowiada walkę u wojewody i w sądzie. Jeśli przegra, w ratuszu zastąpi go Marlena Kopij.
Projekt, który przedstawił prezydencki radny Robert Górski, zakłada wzrost cen w miejskiej strefie parkowania, powiększenie strefy i zmniejszenie liczby godzin, w których parkowanie jest bezpłatne.
Radni zatwierdzili podwyżki za wywóz odpadów w Zielonej Górze. Mieszkaniec domu wielorodzinnego zapłaci miesięcznie 22 zamiast 14 zł, a domu jednorodzinnego 25 zamiast 14 zł. Będą też bonifikaty i kary za niesegregowanie śmieci.
Wśród miejskich radnych są tacy, których obecność zauważyć jest trudno, choć w ratuszu zasiadają od lat. Mówi się o nich "rezydenci". Do tego grona nie dołączy raczej Paweł Zalewski, który przed paroma dniami zadebiutował w roli radnego. Do sesji przygotował się solidnie. - Stres był - przyznaje.
Pomiędzy godz. 23 a szóstą rano zakazana będzie sprzedaż alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych. Tak ustalili radni. Zakaz powinien wejść w życie jeszcze w tym roku.
Z nowym rokiem podatki od nieruchomości dla przedsiębiorców wzrosną o 30 proc. Daniny podniósł prezydent Janusz Kubicki, by łatać dziurę budżetową. Jego projekt poparli radni PiS, którzy skutecznie zablokowali też zgłoszone poprawki, m.in. by z podwyżek wyłączyć działalność leczniczą czy tzw. warzywniaki.
Prezydent Janusz Kubicki przedstawił projekt budżetu miasta na 2020 r. Dochody Zielonej Góry mają wynieść nieco ponad 1 mld zł, a wydatki 1 mld i 36 mln zł. Miasto weźmie prawie 54 mln zł kredytu.
Radni nie zajęli się tematem wzrostu podatków od nieruchomości dla przedsiębiorców. W tej sprawie zagłosują prawdopodobnie za miesiąc.
- Wszystko odbywa się bez żadnych konsultacji, bez rozmów z przedsiębiorcami. Braki w budżecie przerzuca się na barki przedsiębiorców, którzy są dla miasta bardzo ważni - mówi Dariusz Legutowski, miejski radny Koalicji Obywatelskiej.
Andrzej Żywień, działacz Nowoczesnej, proponuje, żeby jednej z zielonogórskich ulic nadać imię Marka Edelmana. W tym roku obchodziliśmy 100. rocznicę urodzin i 10. rocznicę śmierci ostatniego przywódcy powstania w getcie warszawskim.
Miasto przekaże samorządowi województwa lubuskiego 200 tys. zł na zakup motoambulansu. Sprzęt trafi do stacji pogotowia ratunkowego przy ul. Chrobrego.
Prezydent Janusz Kubicki chce, by miasto zostało współudziałowcem w spółkach sportowych klubów - żużlowego Falubazu i koszykarskiego Stelmetu. Do tego potrzebuje jednak zgody radnych. Ci zagłosują we wtorek. W rozmowie z "Wyborczą" zgłaszają wiele wątpliwości.
Radni jednogłośnie podjęli decyzję, żeby nieszczepione dzieci miały na starcie dużo mniejsze szanse przy rekrutacji do miejskich przedszkoli. Uchwałę prawdopodobnie unieważni jednak wojewoda, ze względu na jej tryb.
Miasto będzie mogło rozpocząć prace nad zmianami w parku przemysłowym Zastal. We wtorek zgodzili się na to radni. Przy okazji poparli też pomysł, żeby przy hotelu Leśnym można było budować domy. Na razie na małej działce.
- Władzom Zielonej Góry i Zastalu powinno w pierwszej kolejności zależeć na wznowieniu produkcji. Tabor kolejowy jest w Polsce potrzebny, wagony towarowe też. A jeśli zmieniać ten teren, nie idźmy w stawianie bloków. To najgorsze, co może być - mówi Czesław Fedorowicz, były dyrektor Zastalu i Honorowy Obywatel Zielonej Góry.
95 proc. wyniesie w Zielonej Górze bonifikata od jednorazowej opłaty za przekształcenie użytkowania wieczystego na własność. Chodzi o grunty należące do miasta. Radni byli w tej sprawie jednogłośni.
W połowie października pożar strawił dach Piekarni Cichej Kobiety przy ul. Fabrycznej. W pomoc klubowi zaangażowało się wielu zielonogórzan. We wtorek radni zdecydowali, że miasto sfinansuje remont dachu zabytkowego budynku.
Radni zdecydowali, że prezydent Zielonej Góry będzie zarabiał więcej. Podwyżka wyniesie... 15 zł. Pensja Janusza Kubickiego będzie najwyższa, jaką przewiduje ustawa.
- Pierwsza sesja jasno pokazała, że mamy nieformalną koalicję prezydenta, PiS i PO, oczywiście podobno dla dobra zielonogórzan. Wszystkie deklaracje przedwyborcze poszły w niepamięć, w końcu, jak mawiał Jacek Kurski, "ciemny lud wszystko kupi". Za pięć lat nikt tego nie będzie pamiętał - pisze w liście do "Wyborczej" radny SLD Tomasz Nesterowicz.
Kandydat PiS-u na prezydenta został przewodniczącym zielonogórskiej rady miasta. Za 20 miesięcy tę funkcję ma objąć radny prezydenckiej Zielonej Razem albo Koalicji Obywatelskiej. Czy to początek koalicji trzech klubów w ratuszu?
We wtorek zielonogórscy radni zdecydują, czy miasto przekaże Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gorzowie 20 tys. zł. Pieniądze mają trafić do funkcjonariuszy, którzy pracowali podczas Winobrania.
Uwagę na problem zwrócił Tomasz Nesterowicz, radny SLD. Wskazuje, że przy wielu przystankach MZK w mieście nie ma choćby jednej ławki.
- Agent służby specjalnej, zdrajca narodu Polskiego. On ma być jeszcze honorowym obywatelem Zielonej Góry? Tak być nie może - twierdzą działacze stowarzyszenia "Stop Krzywdzie".
Decyzją komisarza wyborczego miejsce w radzie miasta Gorzowa zajmie Marcin Kazimierczak, który kandydował z list Ludzi dla Miasta.
Rada miasta zdecydowała o przystąpieniu do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu na os. Piaski. Chcieli tego mieszkańcy, którzy sprzeciwiają się budowie stacji paliw przy ul. Okrzei. Na sesję przyszli zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy tej inwestycji.
Radni kończą wakacje i w środę już sesja. A w programie 35 punktów, wśród nich m.in. uchwały o dekomunizacji ulic w mieście.
Przez najbliższy rok zarządzaniem i utrzymaniem cmentarza komunalnego będzie się zajmowała nadal firma Products. Firma wygrała przetarg ogłoszony przez miasto. Była jedynym oferentem.
Absolutorium Jacek Wójcicki od rady miasta otrzymał, choć radni nie byli "absolutnie" przekonani, czy powinien. Jedynie kluby Nowoczesny Gorzów i Ludzie dla Miasta wiedziały dokładnie, że są przeciw.
Środowa sesja rady miasta przerodziła się w jedną wielką awanturę. - Kto nie z PiS-em, morda w kubeł? Tak nie będzie - mówił prezydent Kubicki.
Radni PiS od stycznia zmieniają pracę i stanowiska. Teraz będą "pracować dla kraju" na różnych frontach. Czasem jednak fotela prezesa czy dyrektora nie można pogodzić z pracą w radzie miasta. Niektórzy z nich muszą złożyć mandat radnego. Inni nie muszą się go zrzekać, chociaż rozsądek podpowiada inaczej. Skład rady miasta na pewno się zmieni. Na ich miejsce wejdą kolejni kandydaci na radnych z najlepszym wynikiem wyborczym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.