Gorzowska lecznica wykorzystuje termoablację do walki z guzami wątroby. Zabieg polega na wprowadzeniu sondy - wielkości igły - bezpośrednio do guza i "wypalaniu" go za pomocą ciepła.
Nie, nadal nie mamy kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia dla kardiochirurgii, ale postanowiliśmy realizować "procedury ratujące życie" w ramach oddziału kardiologii. Stworzyliśmy więc coś w rodzaju pododdziału kardiochirurgii dla oddziału kardiologii. Nasz "odcinek kardiochirurgiczny" może przyjąć 16 pacjentów. Czekają na nich sale ogólne oraz sala intensywnego nadzoru pooperacyjnego. Kardiochirurdzy mają też samodzielną salę operacyjną - poinformowali przedstawiciele gorzowskiego szpitala.
Za pomocą nowoczesnego urządzenia trzech pacjentów w gorzowskim szpitalu przeszło zabieg kruszenia i usuwania złogów żółciowych. Ta metoda już na stałe wpisuje się w ofertę lecznicy.
Minął rok, odkąd w gorzowskim szpitalu działa pododdział chirurgii naczyniowej. Przez ten czas specjaliści zrobili ponad 700 zabiegów, wszczepili 30 stentgraftów pacjentom z tętniakiem aorty brzusznej.
Nie minął jeszcze rok, od kiedy urolodzy z gorzowskiego szpitala zaczęli operować z użyciem robota chirurgicznego, a już mają na koncie ponad 100 zabiegów. W kolejkę do następnych zapisują się pacjenci z całego kraju.
- Różnica między tym zabiegiem a zwykłą metodą wszczepienia stentograftu jest jak między zdjęciem a filmem. W trójwymiarze wszystko jest dokładniejsze - mówił dr Radosław Turowski, chirurg naczyniowy.
Zespół chirurgów w gorzowskim szpitalu powiększył się o kolejnych dwóch chirurgów z certyfikatami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.