Przed rokiem sklasyfikowanych 419 miłośników biegania, dziś 10 km po gorzowskim Zawarciu pokonało 428 osób. Najlepsi znów nasi goście z Ukrainy, ale jak przy każdej, takiej okazji podkreślamy: dla nas zwycięzcą jest każdy, kto ma odwagę pojawić się na trasie i zmierzyć się ze swoimi słabościami.
Ponad 400 uczestników jubileuszowego biegu startowało i finiszowało na stadionie im. Edwarda Jancarza. Nikogo nie wystraszyła kiepska pogoda. Najlepsi na dystansie 7 km Szymon Belgrau z Międzyrzecza i Malwina Dymek (Chełst).
Po niedzielnym meczu, stojąc przy głównej bramie stadionu Edwarda Jancarza, przez pół godziny obserwowałem wychodzących kibiców Stali. Takiej radości nie widziałem chyba jeszcze nigdy. Oni przed chwilą doświadczyli oczekiwanego przez 31 lat sukcesu, jakim było żużlowe złoto dla Gorzowa.
W Elitserien mają już za sobą to, co w polskim żużlu będziemy przeżywali w najbliższą niedzielę. Pierwsze półfinały zakończyły się wynikami ?na styku?. Trzech zawodników Stali Gorzów też punktowało, ale w rolach głównych wystąpili inni.
Ostatnia kolejka fazy zasadniczej w szwedzkiej Elitserien nie została dokończona, dlatego jeszcze nie poznaliśmy wszystkich ekip, które w przyszłym tygodniu zaczną walkę w play-off. Na torze zobaczyliśmy czterech stalowców. Najlepsi Linus Sundstrom i Bartek Zmarzlik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.