Architekt krajobrazu Paweł Stankiewicz przekonuje, że park w Zaborze ma jeden z najbogatszych ekosystemów, jakie widział w życiu. - Rośnie tutaj najgrubszy jesion, jakiego w życiu widziałem, ma ponad 7 metrów obwodu. Modrzew kaukaski ma 4 metry wysokości - wymienia.
- W centrum dawnej fabryki, przy odbudowanej wieży ciśnień, powstała nowa funkcja łącząca przestrzeń historyczną, przemysłową i społeczną. Posadzenie kilkudziesięciu drzew oraz kilkuset krzewów i roślin ozdobnych, których nigdy w tym miejscu nie było, jest pierwszym krokiem wprowadzenia zieleni na tym obszarze - mówi Ewa Batko, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Nowej Soli.
W skali całego wartego 22 miliony projektu, otrzymaliśmy ponad 13 tysięcy metrów asfaltu i betonu, a na to wszystko jedynie kilka cherlawych krzaczków po 5 złotych za sadzonkę - pisze o pofabrycznej nowosolskiej rewitalizacji architekt Paweł Mrozek. Porównuje ją do "trupa, którego trzeba poddać sekcji" ku przestrodze.
Plusy i minusy tygodnia. Dobra wiadomość dla kierowców, wkrótce pojadą autorstradą A18. Na razie 20 km fragmentem, ale to zawsze coś. Minus tygodnia? Samorządom ciężko sie sie jednak odzwyczaić od rewitalizacjiw stylu "betonozy".
Władze Gubina wydały 2,5 mln zł na rewitalizację parku między ulicami Słowackiego i Obrońców Pokoju. Drzewa i krzewy zastąpiła tryskająca wodą "patelnia".
Dawny spichlerz solny w Nowej Soli wygrał milion złotych w konkursie "Nasz Zabytek" Fundacji Most the Most. Konkurencja była naprawdę silna.
- Dla nas to jest kolejny etap tworzenia najpiękniejszego Starego Miasta na Ziemiach Zachodnich - komentuje burmistrz Jacek Sauter. Gmina dostała 16,6 mln zł na kolejny etap rewitalizacji. Z okien urzędu słychać modlitwy o to, by przetargi poszły zgodnie z planem.
O tytuł Europejskiej Fasady Roku ubiega się 36 elewacji, wśród nich XIX-wieczna kożuchowska kamienica "Pod Aniołem". Zasłużyła? Zobaczcie sami.
To jest ulubione miejsce relaksu wielu gorzowian, tędy również chętnie skracamy sobie drogę, wędrując w różne rejony centrum miasta. Nareszcie bramy parku Wiosny Ludów znów są otwarte, choć modernizacja wciąż się nie skończyła.
Z półrocznym opóźnieniem ta inwestycja w centrum Gorzowa nareszcie zmierza do szczęśliwego końca. - Prace renowacyjne wynikające z umowy w zasadzie są skończone. Miasto zdecydowało, że w najbliższych tygodniach w parku Wiosny Ludów zostaną zrobione jeszcze dwie rzeczy, na które zwracali uwagę mieszkańcy, a które nie były ujęte w projekcie - powiedział Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy magistratu.
Pięć celów strategicznych, 37 celów szczegółowych, 45 przedsięwzięć - to tylko niektóre liczby, które określają Gminny Program Rewitalizacji Gorzów 2025+.
Miasto ciągle poszukuje chętnych do pracy w komitetach rewitalizacji na kolejne lata. To zajęcie dla gorzowian, którzy lubią pracować społecznie, starają się rozumieć potrzeby innych, lubią sztukę mediacji i interesują się rewitalizacją oraz tym, co słychać w mieście.
Kończy się pierwsza kadencja Komitetów Rewitalizacji. Miasto poszukuje chętnych do pracy w komitetach na kolejne lata. To zajęcie dla gorzowian, którzy lubią pracować społecznie, starają się rozumieć potrzeby innych, lubią sztukę mediacji i interesują się rewitalizacją oraz tym, co słychać w mieście. Termin składania aplikacji upływa 18 października 2021 r.
W centrum Gorzowa trwa modernizacja parku Wiosny Ludów wraz z ogrodem różanym. Na nowo są budowane schody od strony ronda Kosynierów Gdyńskich.
Doświadczenie podpowiada też, że mieszkaniówka, podobnie jak w innych częściach miasta, polegać będzie na napychaniu budynków jeden na drugim, bez zapewnienia miejsc parkingowych - komentuje radny Tomasz Nesterowicz
Radni Koalicji Obywatelskiej sprzeciwiają się planom miasta, by w miejsce amfiteatru zbudować salę koncertowo-konferencyjną. Jednoznacznie opowiadają się za remontem i zadaszeniem obiektu, a nie za jego wyburzeniem.
Cieszę się, że przestrzeń oddano mieszkańcom. Zastanawiam się tylko, czy w lecie ludzie znajdą powód, żeby tutaj przychodzić. Nie chodzi o koncerty, ale spędzanie czasu w ciągu dnia. Brakuje drzew, które dawałyby cień - mówi Anna Aniśko, architektka krajobrazu.
Trzy firmy są chętne, by dokończyć rewitalizację Doliny Gęśnika, ale ich oferty dla miasta są zbyt drogie. - Być może będziemy musieli dopłacić, ale wolimy się upewnić i rozpisać jeszcze jeden przetarg - mówi Krzysztof Kaliszuk, wiceprezydent Zielonej Góry.
Pomnik na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości miał łączyć, ale podzielił mieszkańców. Jedni rzeźbę chwalą, a inni uważają, że nie powinna w ogóle stanąć na placu. Może kłótni nie byłoby, gdyby miasto zatrudniło w końcu architekta miejskiego?
Nie postawiono tabliczki, która ostrzegałaby matki, że roślina, z której zrobiony jest labirynt na Winnym Wzgórzu jest śmiertelnie trująca. Miasto nie zbiera kolorowych osnówek, które kryją trujące nasiona, choć obiecało to robić. Prezydent Janusz Kubicki bagatelizuje sprawę, a w labiryncie bawią się maluszki.
Piwniczka wkopana we Wzgórze Winne pod Palmiarnią już działa. Dziś można w niej kupić ponad 50 rodzajów lokalnego wina z 15 winnic
Miejsc jest 300, a koncert chciało zobaczyć dwa razy tyle zielonogórzan. I przy okazji zobaczyć, jak wygląda plac między kościołem a Filharmonią Zielonogórską.
Na zapuszczony teren za Teatrem Lubuskim wjechał ciężki sprzęt. Ruszyła rozbiórka starych budynków. - Ten wielki śmietnik w centrum miasta już niedługo zmieni się nie do poznania - zapowiada prezydent Janusz Kubicki
Wojewoda lubuski uznał, że objęcie Wzgórz Piastowskich Gminnym Programem Rewitalizacji było niezgodne z krajową ustawą o rewitalizacji. Orzeczenie podjął po skardze zielonogórskich społeczników. Wcześniej aktualizację zielonogórskiego GPR-u odrzucił zarząd województwa lubuskiego, a rada miasta na nadzwyczajnej sesji sama wycofała się z uchwały na ten temat.
W czerwcu zaczęła się przebudowa Placu Nieznanego Żołnierza, czyli popularnego "Kwadratu". Na razie to więc "plac budowy": wykopy, zerwane krawężniki i nawierzchnia alejek. Zza ogrodzenia przechodnie mogą jednak obejrzeć, jaki będzie "Kwadrat" już za kilka miesięcy
"Gorzów - nasza rodzinna przystań" to projekt, którego celem jest rewitalizacja Zawarcia poprzez aktywizację mieszkających tu rodzin. Efekty kolejnego przedsięwzięcia w ramach tego projektu można obejrzeć w Galerii Askana.
Zakład Gospodarki Komunalnej zgłosił 66 wspólnot mieszkaniowych do udziału w programie rewitalizacyjnym "Mieszkać lepiej". W czwartek mijał termin składania ofert zainteresowanych udziałem w tym programie.
Plac Nieznanego Żołnierza, lepiej znany gorzowianom jako Kwadrat został ogrodzony. Rozpoczyna się jego przebudowa To jedno z pierwszych przedsięwzięć rewitalizacyjnych, wpisanych do Gminnego Programu Rewitalizacji Gorzów 2025+.
Prezydent Gorzowa ogłosił otwarty nabór partnerów do programu rewitalizacyjnego "Mieszkać lepiej". Oferty można składać do 29 czerwca.
- Szukamy mieszkańców, którzy aktywnie włączą się w proces rewitalizacji, podziela się swoją wiedzą, doświadczeniem i umiejętnościami. Chcemy czerpać wiedzę ze źródła - mówi wiceprezydent Jacek Szymankiewicz. W Gorzowie trwa nabór do komitetów rewitalizacji dla Centrum, Zawarcia i Osiedla Słonecznego.
W sosnowym lesie między ulicami Salomei, Lechitów, Nową i Orkana trwa rewitalizacja. Miasto za prawie 900 tys. zł wytycza nowe ścieżki, place, stawia altany piknikowe i gry edukacyjne dla dzieci. Prace skończą się pod koniec maja.
Chłopak z jednej kamienicy zakocha się w dziewczynie z drugiej kamienicy. I co? Będzie leciał naokoło, nie przez podwórko, żeby serenady pod oknem śpiewać? - żartował Wojciech Kłosowski, ekspert od rewitalizacji. - Ścieżkę mamy mu jeszcze budować? - obruszali się mieszkańcy. Dyskusja nad wspólnym zagospodarowaniem podwórek w jednym z gorzowskich kwartałów pokazuje, jak trudne są rozmowy o rewitalizacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.