Cieszę się, że przestrzeń oddano mieszkańcom. Zastanawiam się tylko, czy w lecie ludzie znajdą powód, żeby tutaj przychodzić. Nie chodzi o koncerty, ale spędzanie czasu w ciągu dnia. Brakuje drzew, które dawałyby cień - mówi Anna Aniśko, architektka krajobrazu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.