O naszej porażce zadecydowało bardzo słabe wejście w drugą połowę sobotniego pojedynku. Jurand Ciechanów - Budimex Stal Gorzów 33:30.
Nareszcie. Na przełamanie i zwycięstwo naszych piłkarzy ręcznych w Arenie Gorzów czekaliśmy aż do piątego meczu w nowej hali. Budimex Stal Gorzów - MKS Wieluń 32:22.
Znakomity, sobotni mecz w hali przy Szarych Szeregów rozstrzygnął się na korzyść gorzowian w czasie 10 ostatnich minut. Budimex Stal Gorzów - Handball Stal Mielec 26:23.
Z dwóch ostatnich domowych meczów z beniaminkami Ligi Centralnej nasi piłkarze ręczni wzięli zaledwie jeden duży punkt i spadli aż na 12. miejsce w tabeli. Budimex Stal Gorzów - Miedź Legnica 27:33.
To już drugi remis gorzowian w tym sezonie Ligi Centralnej. Tym razem gorzej wykonywaliśmy rzuty karne. Budimex Stal Gorzów - Jurand Ciechanów 25:25, w rzutach karnych 3:5.
Stalowcy gonili gospodarzy praktycznie przez cały mecz. Zdołali ich dopaść na sam koniec, a potem byli lepsi w serii rzutów karnych o dodatkowy, duży punkt. Zagłębie Sosnowiec - Budimex Stal Gorzów 30:30, w karnych 2:4.
Zespoły Ligi Centralnej wróciły do gry po sześciu tygodniach przerwy. Na początek zakończyły pierwszą rundę zmagań. Zagłębie Sosnowiec - Budnex Stal Gorzów 27:28.
Cezary Marciniak i Krzysztof Nowicki to zdecydowanie jedni z najlepszych bramkarzy w Lidze Centralnej piłkarzy ręcznych. W sobotę obaj znów trzymali nam wynik. Budnex Stal Gorzów - AZS AWF Biała Podlaska 26:26, w rzutach karnych 3:1.
Mecz Pucharu Polski w Gorzowie był atrakcyjny dla widzów, ale też przeciwnicy z PGNiG Superligi cały czas udowadniali, że nie mamy szans, aby im jakoś poważniej zagrozić. Budnex Stal Gorzów - Chrobry Głogów 27:34.
Gorzowianie trafili na atrakcyjnego i mocnego rywala, bo Chrobry Głogów to aktualnie szósta drużyna PGNiG Superligi. Mecz drugiej rundy Pucharu Polski obejrzymy w hali przy ul. Szarych Szeregów w środę, 16 listopada, o godz. 19.
Rok temu, na otwarcie tego nowego, ciekawego projektu ligowego u piłkarzy ręcznych, przegraliśmy w swojej hali z Legionowem. Dalej było lepiej i stalowcy skończyli rozgrywki na czwartej pozycji. Teraz gorzowianie też zaczynają od porażki, na koniec chcą być na podium Ligi Centralnej. Budnex Stal Gorzów - Śląsk Wrocław 27:28.
W pierwszej grze kontrolnej u siebie gorzowianie pokonali KPR Gryfino 35:24. Do drugiego sezonu w Lidze Centralnej, nowym zapleczu ekstraklasy piłkarzy ręcznych, stalowcy przygotowują się w zmienionym składzie.
To wszystko przez całą sobotę, 21 maja w okolicach i w hali przy Szarych Szeregów w Gorzowie, która od lat jest domem gorzowskich piłkarzy ręcznych.
Do zamknięcia pierwszego sezonu w nowej Lidze Centralnej stalowcom pozostały jeszcze cztery mecze. Po gorszym meczu w Żukowie już chyba możemy zapomnieć o ewentualnym występie w barażach z rywalem z ekstraklasy, a do końca gorzowscy piłkarze ręczni będą toczyli walkę o top 3. Najważniejsze jest jednak to, co w obozie żółto-niebieskich wydarzy się latem.
W ostatnich minutach sobotniego pojedynku w Lidze Centralnej przewaga SRS Przemyśl sięgała już czterech bramek, ale zawodnicy Stali Gorzów zebrali się na jeszcze jeden zryw. Niestety ostatecznie ulegliśmy gospodarzom 23:24 i w ten sposób pozwalamy im na poważnie włączyć się do wyścigu o miejsca na podium.
To był hit Ligi Centralnej i arcyważny sukces w kontekście walki na koniec sezonu o pozycję wicelidera. Budnex Stal Gorzów - AZS AWF Biała Podlaska 26:25.
Drużyny Ligi Centralnej piłkarzy ręcznych, czyli nowego zaplecza PGNiG Superligi, wznowiły dziś rozgrywki po sześciu tygodniach przerwy. Najpierw w styczniu rozgrywały ostatnią kolejkę pierwszej rundy. Gorzowianie pewnie pokonali na wyjeździe Warmię Olsztyn 30:25 i zostają na trzecim miejscu w tabeli.
Tu nie ma znaczenia, że Wybrzeże Gdańsk ma swoje problemy, w ostatniej przerwie zdecydowało się na wzmocnienie sztabu trenerskiego. To jest jednak rywal z elity piłkarzy ręcznych, a tacy przeciwnicy to były dla drużyny z Gorzowa sportowe Himalaje. Do dzisiaj. Stal wygrywa 25:24 i w 1/8 pucharowych zmagań 9 lutego podejmie kolejnego przeciwnika z ekstraklasy - Unię Tarnów.
Żółto-niebiescy zapewniają sobie domowe zwycięstwo z Padwą Zamość 27:25 w samej końcówce spotkania. Pomogło murowanie bramki przez Cezarego Marciniaka. On i Patryk Jaśko obronili w decydujących momentach aż trzy rzuty karne.
Po 60 minutach gorzowscy piłkarze ręczni zremisowali z Żukowem 28:28. W serii rzutów karnych o dodatkowy duży punkt meczowy wygrali 5:4, a ostatni rzut 20-latka Macieja Papiny obronił niezawodny Cezary Marciniak.
Największe słowa uznania dla Wiktora Bronowskiego, który wrócił po kontuzji i zdobył siedem goli. Wszystkie w drugiej połowie, a także w akcji dającej gorzowianom zwycięstwo 25:24. Bohaterami cała drużyna Stali za doskonałą grę w obronie. Tradycyjnie wszystko, co najlepsze zaczynało się od naszych świetnych bramkarzy. Liga Centralna już dla żółto-niebieskich nie taka straszna!
W czwartym meczu w Lidze Centralnej gorzowianie wygrywają z Zagłębiem ZSO 14 Sosnowiec 29:25, ostatecznie wychodząc na prowadzenie w 48. minucie dzisiejszego spotkania. Nareszcie mamy pierwsze zwycięstwo u siebie w sezonie 2021/22, a drugie w ogóle w obecnych rozgrywkach.
Piłkarze ręczni z Gorzowa cały czas nie są organizacyjnie gotowi na ekstraklasę. Wygląda jednak na to, że w końcu Stal z czystym sumieniem może zaprosić kibiców na rywalizację ze znakiem jakości i to co tydzień.
Pewnie ograliśmy rywala, który po otwarciu nowoczesnej hali w Ostrowie Wlkp. na poważnie zaczął mówić o ataku na ekstraklasę. Odrobiliśmy też z nawiązką straty z pierwszej rundy, co może mieć decydujące znaczenie przy układaniu końcowej tabeli naszej grupy I ligi. Po tym, co w sobotę wydarzyło się we Wrocławiu, upragniona Liga Centralna jest już prawie w rękach stalowców. Byle nigdzie niespodziewanie się nie potknąć.
To drugie zwycięstwo pierwszoligowych piłkarzy ręcznych Stali Gorzów w rundzie rewanżowej. Pewnie pokonujemy Olimp Grodków 34:23.
Gorzowscy piłkarze ręczni kończą ligowy rok w swojej hali bardzo pewną wygraną 36:24 nad drużyną z Gorzyc Wielkich. Przed Stalą jeszcze jedno spotkanie na wyjeździe. Za tydzień dojdzie do starcia gigantów grupy B we Wrocławiu.
Jak się rehabilitować, to właśnie w takim stylu. Po słabym występie i porażce u siebie z Borem Oborniki Śląskie gorzowscy piłkarze ręczni jako pierwsi w tym sezonie pokonują Miedź, i to w jej hali. W drugiej połowie dzisiejszego meczu zdominowaliśmy gospodarzy.
- Cel jest jasny, doskonale wiemy, gdzie w przyszłym sezonie chcemy się znaleźć. Przed nami jeszcze 19 kroków - powiedział bohater ze Stali, który dzisiaj z prawego skrzydła i jako egzekutor rzutów karnych był nie do zatrzymania. Gorzowianie zaczynają sezon od pewnego zwycięstwa nad poznaniakami 33:27.
Gorzowscy piłkarze ręczni tym razem zmierzą się z rywalem, z którym wkrótce będą rywalizować w pierwszej lidze. Pojedynek z KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego w sobotę, 22 sierpnia o godz. 10.
Dobra wiadomość: zaczęliśmy przygotowania do nowego sezonu bez poważniejszych ubytków i wreszcie mamy zagrać o coś. W sobotę stalowcy pokonali solidnego drugoligowca - Zew Świebodzin 37:36. Testowali leworęcznego rozgrywającego z Ukrainy.
Piłkarze ręczni Stali Gorzów na pierwszym miejscu w połowie rozgrywek. I od razu pytania: jak utrzymać czołową pozycję; co będzie, jeśli wygramy tę ligę. Jesteśmy niecierpliwi, bo bardzo tęsknimy za handballem na najwyższym poziomie, a mieliśmy nadzieję, że właśnie w żółto-niebieskich barwach ten sen znów się ziści. Przy okazji fanom odświeżamy pamięć: gorzowska drużyna ostatni raz grała w elicie dziewięć lat temu, w sezonie 2010/11.
Po finezyjnej, indywidualnej akcji, w której Bartosz Starzyński wyprowadził nas w 55. minucie na prowadzenie 26:18, gdy zawodnik z zaciśniętą w geście triumfu pięścią wracał do obrony, trener Dariusz Molski zdjął wirtualny kapelusz w dowód najwyższego uznania. Z naszej strony chapeau bas dla całej Stali Gorzów za ten mecz. Wygrywamy z poznaniakami 30:22 i w połowie sezonu jesteśmy liderem!
Gorzowskiej drużynie piłkarzy ręcznych w tym sezonie nie powinni kibicować fani, którzy mają kłopoty z sercem i w najbliższy weekend pewnie będzie tak samo. Jedziemy do lidera, który... - zaczyna na poważnie mówić o powrocie do najwyższej ligi już w najbliższym czasie - powiedział trener Stali Dariusz Molski.
Stalowcy z Gorzowa tradycyjnie zaczęli od testów na bieżni i w siłowni. Umówili się na start przygotowań nieco później, bo pierwsza liga rusza dopiero 21 września. Wtedy podejmiemy Ostrovię Ostrów Wlkp. Jednego z nowych przeciwników, gdyż przydzielono nas tym razem do grupy B.
Kilku byłych i obecnych zawodników Stali Gorzów wzięło udział w turnieju otwarcia cyklu PGNiG Summer Superligi 2019, który odbył się na Starym Rynku w Płocku. Młodsi gorzowianie jadą na mistrzostwa Europy do 17 lat w plażowej odmianie piłki ręcznej.
Po dzisiejszej porażce Sokoła w Sierpcu, wyprzedziliśmy Kościerzynę, a po stracie punktów także przez Nielbę Wągrowiec, na papierze jeszcze możemy tę ligę wygrać, choć to akurat jest mało realne. Piłkarze ręczni Stali Gorzów pewnie pokonują Meble Wójcik Elbląg 25:20.
Gorzowscy piłkarze ręczni nadal niepokonani w rundzie rewanżowej pierwszoligowych zmagań. Tym razem odprawiamy z kwitkiem mocną Nielbę Wągrowiec, wygrywamy 30:26.
W sobotę o godz. 18.30 w hali przy Szarych Szeregów starcie aktualnie trzeciej drużyny w grupie A pierwszej ligi z piątą. Zarazem ostatni mecz piłkarzy ręcznych Stali Gorzów w tym roku w domu.
Z jednym - i też nie do końca sprawnym - bramkarzem, kilkoma nieobecnościami wśród graczy z pola, ale za to z naprawdę dobrą dyspozycją tych, którzy na wyjeździe podjęli rękawicę, Stal Gorzów bije Meble Wójcik Elbląg 33:25.
Po przejęciu piłki ręcznej przez Stal, gorzowski zespół jeszcze w swojej hali nie przegrał. - Bronili tej twierdzy chłopacy, którzy grali w Gorzowie wcześniej, teraz to jest nasz obowiązek. Jak należy wywiązaliśmy się z niego w poprzednim sezonie i chcemy to kontynuować w obecnych rozgrywkach - powiedział Cezary Marciniak. Specjalista od murowania naszej bramki, ostatnio znów w grze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.