Pomarańczowe, półmetrowe paliki geodezyjne pojawiły się w lesie przy Raculce. Wygląda na to, że spadły z nieba. Zarówno leśnik miejski, jak i miasto nie wiedzą, kto je tam wkopał. A okoliczni mieszkańcy obawiają się, że to wróży niechcianą inwestycję - wycinkę albo budowę drogi.
Po godz. 23 w poniedziałek wybuchł pożar miejskiego wysypiska śmieci w Raculi w dzielnicy Nowe Miasto. Strażacy opanowali ogień ok. godz. 1 w nocy, kilka godzin trwało dogaszanie pogorzeliska. To kolejne podpalone wysypisko w Polsce w ostatnim czasie.
Drewno uszkodziło dwa auta - toyotę i audi. Na szczęście nikt nie został ranny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.