To musiało się tak skończyć. Piłkarze ręczni Stali Gorzów łatwo wygrywają ze zdecydowanie najsłabszym w grupie A pierwszej ligi Samborem Tczew 39:27.
Z racji nieparzystej liczby drużyn w grupie A pierwszej ligi w tej kolejce piłkarze ręczni Stali Gorzów mieli wyznaczoną pauzę i spadli na trzecie miejsce w tabeli.
Lokalnie piłkarze ręczni Stali Gorzów w najbliższej kolejce mają pauzę. Dalej przed nim trzy ostatnie pojedynki w sezonie, z których z powodzeniem mogą wyjść zwycięsko.
Zespół z Sulęcina przez dwa sezony bronił na zapleczu PlusLigi honoru lubuskiej siatkówki. Czy spodziewaliśmy się spadku właśnie teraz? Szczerze mówimy, że nie, daliśmy się kupić na zapowiedzi o czołowej ósemce. Rzeczywistość w pierwszej lidze była jednak znacznie bardziej brutalna.
Słabszy finisz drugiej połowy zabrał gorzowskim piłkarzom ręcznym szansę na jeszcze jedną pełną pulę. Z Kościerzyny nie wracamy jednak z niczym. Za porażkę w rzutach karnych otrzymaliśmy jeden punkt meczowy.
Zespół Olimpii Sulęcin specjalistą od utrzymania w serii play-out? To okaże się już za chwilę. Po dwóch meczach w krakowskiej hali mamy remis 1:1. Teraz w sobotę i niedzielę 16-17 marca o godz. 17 zagramy u siebie. - Mamy ogromną szansę, aby szczęśliwie skończyć ten trudny sezon - powiedział nasz trener Łukasz Chajec.
Przed naszymi siatkarzami najważniejsze dni w sezonie. Ile meczów zagramy z AZS AGH Kraków? Oby tyle, aby starczyło do utrzymania. Z nowymi nadziejami startujemy w najbliższą sobotę.
Oczywiście, że piłkarze ręczni Stali Gorzów rozegrali o dwa mecze więcej od najgroźniejszych rywali, ale nasza seria zwycięstw w rundzie rewanżowej naprawdę imponuje. Wygrywajmy dalej, a w Wągrowcu i Kościerzynie niech się teraz martwią, jak nas wyprzedzić. Dziś łatwo pokonujemy GKS Żukowo 32:25.
Na razie piłkarze ręczni Stali Gorzów grają idealną rundę rewanżową i niech tak pozostanie jak najdłużej. - W sobotę od godziny 16 życzę sobie naszej konsekwencji z ostatnich meczów, a nie bolesnej powtórki z rozrywki z ubiegłego roku - powiedział trener żółto-niebieskich Dariusz Molski.
Siatkarze Olimpii Sulęcin pozostaną na zapleczu PlusLigi, jeśli w serii play-out pierwsi wygrają trzy mecze. Rok temu się udało, oby tak samo było tym razem.
Na stanowisku szkoleniowca pierwszej reprezentacji piłkarzy ręcznych Piotra Przybeckiego zastąpił Patryk Rombel. Czy nowy trener również będzie stawiał na wychowanka UKS Miś Gorzów Michała Olejniczaka?
Drugi rok z rzędu o utrzymanie w I lidze siatkarze Olimpii Sulęcin zagrają w serii play-out. W sobotę przegrali z ostatnim w tabeli AZS w Częstochowie 1:3.
Trener Dariusz Molski długo bił swoim zawodnikom brawo... Ten obrazek na pewno zapamiętamy ze zwycięskiej dalekiej wyprawy do Olsztyna. Przeciwności, ponad 450 km pokonane w dniu meczu? Oni na to nie patrzą, chcą wygrać wszystkie rewanże. Zespół Warmii, któremu po przerwie wybiliśmy piłkę ręczną z głowy, przegrywa ze Stalą 26:34.
Byłoby łatwiej, gdybyśmy na taki mecz mogli pojechać dzień wcześniej, ale wiemy, że piłkarze ręczni Stali Gorzów nie mają lekko. "Chcemy powalczyć o zwycięstwo w tej lidze dla kibiców i własnej satysfakcji" - słyszymy. W sobotę z Warmią w Olsztynie jest szansa na piątą wygraną z rzędu.
Reguły ustalone przed sezonem pozostają bez zmian. To ostatnie wieści z pierwszej ligi siatkarzy. Zatem tak jak zakładano parę miesięcy wcześniej, w seriach play-out zobaczymy drużyny z miejsc 11-14. Czy również Olimpię Sulęcin?
Pierwszoligowi siatkarze z Sulęcina pozostają w gronie dwóch najsłabszych zespołów rozgrywek, bo w ostatnich meczach nie są w stanie nawet ugrać seta. Tym razem przegrywamy w swojej hali z BBTS Bielsko-Biała 0:3.
Gorzowscy piłkarze ręczni nadal niepokonani w rundzie rewanżowej pierwszoligowych zmagań. Tym razem odprawiamy z kwitkiem mocną Nielbę Wągrowiec, wygrywamy 30:26.
Dla Dawida Pietrzkiewicza najbliższy pojedynek musi być szczególny, bo przecież zagra przeciwko drużynie, w której się wychował. - To prawda, emocje były już w pierwszej rundzie w Wągrowcu, gdzie przegraliśmy 23:24. W sobotę liczę na choć jedną bramką, ale dla Gorzowa - powiedział nasz piłkarz ręczny. Hit pierwszej ligi Stal - Nielba w sobotę 16 lutego o godz. 18.30.
Piłkarze ręczni Stali Gorzów nie są jeszcze drugą siłą pierwszej ligi, bo z zespołów z czołówki mają rozegranych najwięcej meczów, ale po trzech zwycięstwach z rzędu awansowali na pozycję wicelidera. W najbliższą sobotę podejmą lidera Nielbę Wągrowiec.
To będzie szalona końcówka fazy zasadniczej w pierwszej lidze siatkarzy. Olimpia Sulęcin przegrywa 0:3 z Buskowianką w Kielcach i znów znajdujemy nasz zespół na przedostatnim miejscu w tabeli.
Rany, ile razy można się pomylić! Mamy nadzieję, że na razie stalowcy dają z siebie akurat tyle, ile wymaga od nich kolejny rywal. Za tydzień wydarzenie rundy rewanżowej w Gorzowie, przyjeżdża silna Nielba Wągrowiec. Czekamy na godne widowisko. Z Jurandem Ciechanów po wielkich mękach wygrywamy 24:22.
W piątkowy wieczór w hali przy Szarych Szeregów, o godzinie 19, rozpocznie się kolejny mecz ligowy piłkarzy ręcznych Stali Gorzów, tym razem z beniaminkiem Jurandem Ciechanów. Ruszamy po trzecie zwycięstwo z rzędu w rundzie rewanżowej.
Chcieliśmy kompletu punktów, mamy dwa z trzech "oczek" i ciągle szansę, aby fazę zasadniczą w pierwszej lidze zakończyć na bezpiecznym, dziesiątym miejscu. Olimpia Sulęcin wygrywa z MCKiS Jaworzno 3:2.
Znów nerwy napięte do granic i sulęcińscy siatkarze walczący o utrzymanie w pierwszej lidze w serii play-out? A może jeszcze na finiszu dźwigniemy się na upragnione, dziesiąte miejsce? O tym rozstrzygnie pięć ostatnich meczów w fazie zasadniczej. Pierwszy z nich już we wtorek, podejmujemy MCKiS Jaworzno, transmisja od godz. 17.30 w Polsacie Sport.
Ten mecz graliśmy awansem z kwietniowej, przedostatniej kolejki. Świetnie, że tam zapiszemy sobie drugi komplet punktów w rundzie rewanżowej. Piłkarze ręczni Gwardii Koszalin przegrywają ze Stalą Gorzów 22:23.
Stalowcy nie chcą kolejnej przerwy w rozgrywkach, dlatego do Koszalina jadą już teraz. To są rywale, których bardzo dobrze poznaliśmy i na razie wyłącznie z nimi wygrywamy. Koniecznie trzeba tę serię podtrzymać.
Nie budujemy serii domowych zwycięstw, siatkarze pierwszoligowej Olimpii Sulęcin w drugim pojedynku z rzędu w swojej hali przegrywają z Gwardią Wrocław 2:3.
Są takie zwycięstwa, które nie niosą za sobą jakiejś wielkiej satysfakcji, a cieszą tylko zdobyte punkty. Takie było dzisiejsze starcie, w czasie którego Stal Gorzów ograła Mazura Sierpc 22:20. - Jestem pewien, że za chwilę będziemy grać lepiej, bo jesteśmy dobrze przygotowani - obiecał nasz trener Dariusz Molski. Jego ten pojedynek kosztował mnóstwo nerwów.
Piłkarze ręczni Stali Gorzów w piątek wracają do rywalizacji w lidze, o godz. 18.30 podejmą Mazura Sierpc. - Mam nadzieję, że będziemy grali ładnie dla oka, ale i na pewno chcemy więcej zwyciężać, bo trzeba poprawić piąte miejsce, na którym aktualnie jesteśmy - powiedział nasz trener Dariusz Molski.
Po dwóch ostatnich, wysoko wygranych grach kontrolnych z niżej notowanymi rywalami piłkarze ręczni Stali Gorzów zapraszają na start rundy rewanżowej w pierwszej lidze.
Zwycięskim spotkaniem 3:0 z KPS Siedlce sulęcińscy, pierwszoligowi siatkarze zaczęli serię trzech meczów w swojej hali. Oby pozostałe dwa skończyły się z takim samym efektem jak ten pierwszy.
W czwartej partii spotkania ze Ślepskiem Suwałki pierwszoligowi siatkarze Olimpii Sulęcin prowadzili 24:20. Niestety, dalej oddali 6 pkt z rzędu i także wszystkie, tak nam potrzebne duże punkty.
W finale turnieju Stal Handball Cup 2019 gorzowscy piłkarze ręczni przegrali z jedyną ekstraklasową drużyną w tej imprezie Energą MKS Kalisz 23:30. - To nie jest przypadek, że męską elitę coraz lepiej się ogląda, bo ona po prostu z roku na rok jest mocniejsza. Od niższej ligi niestety robi się mała przepaść - powiedział trener żółto-niebieskich Dariusz Molski.
W piątek wieczorem dwa półfinały, a w sobotę we wcześniejszych godzinach spotkania o poszczególne miejsca. Tak wygląda program kolejnego turnieju szczypiornistów Stal Gorzów Handball Cup.
Do tej pory w pierwszej lidze siatkarzy mieliśmy naprawdę dużo emocji, a po dzisiejszych wynikach w pierwszych spotkaniach w 2019 r. wygląda na to, że dalej będzie jeszcze bardziej gorąco. Stal Nysa wygrywa z Olimpią Sulęcin 3:1.
18-letni nasz wychowanek Michał Olejniczak do trzech powiększył ilość swoich występów w kadrze narodowej seniorów piłkarzy ręcznych. Pierwszoligowa Stal Gorzów przetestowała w Lubinie reprezentację Polski juniorów.
Trwa trochę niespodziewana przygoda z pierwszą reprezentacją gorzowskiego wychowanka Michała Olejniczaka, tym razem 18-latek spogląda na grę starszych kolegów z ławki rezerwowych. Spokojnie łapałby się do kadry juniorów powołanej przez Bartłomieja Jaszkę, a obecnie ćwiczącej w Lubinie. Tam w sobotę przed południem zawodnicy z rocznika 2000 i młodsi zmierzą się ze Stalą Gorzów.
Serio, trwaj! To nasze życzenie dla pierwszoligowych siatkarzy Olimpii Sulęcin pod choinkę. Wygrywamy drugi raz z rzędu, tym razem u siebie z AZS AGH Kraków 3:1.
Gorzowska rodzina piłkarzy ręcznych tradycyjnie zaprasza na swoje zmagania do hali przy Szarych Szeregów w drugi dzień świąt, 26 grudnia.
Wygrana z trzecim w tabeli pierwszej ligi Krispolem we Wrześni była jak ozdrawiający zastrzyk nadziei i optymizmu. Byłoby pięknie, gdyby Olimpia Sulęcin "poprawiła" w domu, w ostatnim meczu w tym roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.