Ulica Borowskiego nie należy do najdłuższych, ale z pewnością do najczęściej zalewanych. - Mamy tu powódź dwa razy w roku - mówią mieszkańcy. - Nie mamy wpływu na klimat, ale mamy plan - odpowiada ratusz.
Miasto liczy straty po ulewnych deszczach. Przy ogólniaku w centrum miasta zapadła się nawierzchnia remontowanej ul. Kosynierów Gdyńskich. Ogłoszono objazdy autobusów MZK do odwołania.
Niż Peggy dotarł w Lubuskie. Nad ranem przez Gorzów przetoczyła się potężna nawałnica z gradem. Wiele ulic w centrum miasta zostało zalanych.
Kto może, lepiej niech nie wychodzi z domu do południa. - W całym Lubuskiem mocno popada i lokalnie spodziewane są burze z gradem - ostrzegają meteorolodzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.