Lubuskie. Policja zatrzymała 17-latka, który wspólnie ze swoim starszym o dwa lata kolegą miał zamordować, a potem okraść 82-letnią kobietę. Ofiar mogło być więcej.
Obie kobiety, seniorki, zginęły w swoich domach. Pierwsza w lutym ub. roku, druga kilka miesięcy później, we wrześniu. Kilka dni temu policjanci po żmudnym śledztwie zatrzymali 19-latka, którego łączą z morderstwem drugiej seniorki. I o sprawie mówią lakonicznie.
Prokuratura w Zielonej Górze prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 66-letniej mieszkanki Klenicy. Radio RMF FM podało nieoficjalnie, że ciało kobiety znaleziono pod betonową posadzką pomieszczenia gospodarczego, a do uduszenia matki miał przyznać się jej syn.
Gorzowscy policjanci, działający w ramach "Archiwum X", są bliscy rozwiązania zagadki, jaką wciąż jest zbrodnia z 1999 roku. Wznowione po latach śledztwo ma tym razem wskazać, kto jest zabójcą 43-letniego mężczyzny.
Mężczyzny szuka policja w całym kraju. Upubliczniono jego wizerunek i nazwisko. Wojciech Plis ma 27 lat i wg policjantów może mieć związek ze śmiercią 25-letniej kobiety, której ciało znaleziono nad ranem w Sieniawie Żarskiej.
Sprawę badają gorzowscy prokuratorzy i policjanci kryminalni, ale są już pewni, że kobieta i mężczyzna zostali zamordowani.
Nie ma dowodów, że 68-letni partner Józefy K. zabił ją z premedytacją. Jego adwokat zaskarżył dalszy areszt i wygrał. Poćwiartowane ciało kobiety odkryto zimą tego roku.
Częściowo spalone ciało znaleźli w parku mieszkańcy podżagańskiego Witoszyna. Mężczyzna zginął od ciosów młotkiem. Żył, gdy był podpalany. 19-letni syn ofiary został tymczasowo aresztowany.
Policjanci typują, że zbrodni dokonał 19-letni chłopak. Ofiarą jest jego 47-letni ojciec. Prokurator zlecił specjalistyczną sekcję zwłok.
Przez kilka dni policjanci szukali fragmentów ludzkiego ciała. Przeczesywali parki, śmietniki, zakamarki, w których 68-latek mógł ukryć zwłoki. Pociął je siekierą, piłką, kości rozłupał młotkiem.
Zbezczeszczone ciało 64-letniej mieszkanki Skwierzyny znaleziono po kilku dniach poszukiwań. Jej konkubent przyznał się do pocięcia zwłok, ale nie do zabójstwa.
W niedzielę podczas 28. finału WOŚP w Zielonej Górze odsłonięto tablicę upamiętniającą zabójstwo Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. Gestu trudno nie pochwalić, ale wokół sprawy szybko narosły kontrowersje - pisze Piotr Bakselerowicz.
To był pracowity rok dla lubuskich śledczych. I choć zniknęła typowa gangsterka, nadal jest co robić. Zdarzają się brutalne gwałty, morderstwa i przerażające wypadki. Przypominamy te sprawy, który najbardziej poruszyły opinię publiczną.
Od śmierci Joanny Tomczak z Żagania minęło 27 lat. Wiadomo, że dziewczyna została zamordowana. Nie wiadomo jednak, przez kogo. I właśnie do tego chcą po latach dojść gorzowscy policjanci z "Archiwum X".
Gdy mordowali Dariusza, jeden nagrywał film, drugi rozbił zdjęcia. Sąd skazał oskarżonych na 25 lat więzienia. Przyjął kwalifikację zbrodni z motywem zasługującym na szczególne potępienie.
45-letni dzisiaj mężczyzna nie miał litości. Bił tak długo i mocno, że starszy człowiek nie miał prawa przeżyć. Wcześniej obaj pili wódkę. Prokuratura wnioskowała o 25 lat więzienia. Sąd wydał wyrok w tej sprawie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.