Znamy osiem lubuskich drużyn piłkarskich, które pozostają w grze o główne trofeum i czek na 40 tys. zł w wojewódzkim Pucharze Polski w sezonie 2021/22. Awans wywalczyli wszyscy trzecioligowcy z naszego regionu, także Warta Gorzów.
Po niezłym meczu, w którym trzeba było powalczyć przez ponad 120 minut, a obaj gorzowscy spadkowicze z trzeciej ligi zostawili na boisku całe zdrowie, piłkarze Stilonu wygrywają z Wartą 2:1 i czwarty raz w pięciu ostatnich sezonach zabierają główne trofeum w lubuskim Pucharze Polski oraz czek na 40 tys. zł.
Sobotni mecz finałowy na stadionie przy ul. Olimpijskiej - początek o godz. 17 - to wewnętrzna sprawa gorzowskich spadkowiczów z trzeciej ligi. Kto choć trochę osłodzi sobie te sportowo nieudane ostatnie miesiące? Wydaje się, że szanse są wyrównane.
Ktoś z naszych trzecioligowców nieco osłodzi sobie degradację do niższej ligi w lubuskim Pucharze Polski? Tak to na razie wygląda. Zespoły Stilonu i Warty bez problemów dotarły do półfinałów. Decydujące spotkania zostały wyznaczone dopiero na czerwiec.
W finale piłkarskich, pucharowych zmagań na poziomie województwa Falubaz Zielona Góra zasłużenie wygrywa z Wartą Gorzów, choć jedynego gola w tym meczu zwycięzcy strzelają dopiero w samej końcówce.
Tym razem szansy na wzniesienie głównego trofeum od dawna nie mają już piłkarze Stilonu. Za to w finale lubuskiego Pucharu Polski jest Warta Gorzów. Mecz o wszystko 23 czerwca w Babimoście.
- Chcemy wojewódzki Puchar Polski po raz czwarty z rzędu - zapowiadał trener stilonowców Adam Gołubowski. To już jest nieaktualne. Wielkiego wstydu trzecioligowcom narobiły nastolatki z rocznika 1999. Pokonali ich 5:1.
Gorzowscy piłkarze właśnie wygrali sobie ciekawe, majowe starcie w lubuskim Pucharze Polski, gdzie chcą zwyciężyć trzeci raz z rzędu. W ćwierćfinale tych rozgrywek rozbili Meprozet Stare Kurowo 7:1 i teraz zagrają z trzecioligowym Falubazem Zielona Góra.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.