Gorzowska gastronomia ma już swojego miejskiego opiekuna. To reakcja miasta na głosy przedsiębiorców z tej branży.
Gorzowscy restauratorzy z dużym zaangażowaniem przystępują do uczestnictwa w tegorocznym Nocnym Szlaku Kulinarnym. Zainteresowanie udziałem w rywalizacji rośnie z roku na rok, tym razem zgłosiło się 38 lokali gastronomicznych i aż 17 nowych. Dla mieszkańców to dobry znak, bo może świadczyć o niezłej kondycji tej branży w mieście.
Magda Gessler przed kamerą: "Życie tego baru wisi na włosku". Gessler poza kamerą: "Cała Polska się dowie, że jesteście nieuczciwymi facetami".
W piątek, 3 września, na Nocny Szlak Kulinarny będzie można się wybrać w godz. 18-24, a w sobotę, 4 września, już w godz. 13-22. Listę lokali znajdziecie poniżej.
W minioną sobotę poluzowały się obostrzenia m.in. dla gastronomii i komunikacji miejskiej. Teraz w restauracji czy galerii handlowej może przebywać więcej osób jednocześnie. Co jeszcze się zmieniło?
W naszym mieście ogródki restauracyjne można stworzyć za opłatą - 1 grosz za 1 metr kw. To dodatkowe wsparcie dla branży gastronomicznej, która bardzo ucierpiała w czasie pandemii koronawirusa.
W sobotę, 15 maja przestało nas obowiązywać noszenie maseczek na dworze. Oprócz tego możemy wybrać się do kawiarni i restauracji, by wypić i zjeść coś smacznego w ogródku.
Branża gastronomiczna strasznie ucierpiała w czasie pandemii koronawirusa. Nie wiemy, czy dla restauratorów w końcu pojawiają się lepsze dni, ale od 15 maja zacznie się odmrażanie zamkniętych lokali. Najpierw zostaną otwarte ogródki restauracyjne, które w Gorzowie można stworzyć za opłatą - 1 grosz za 1 metr kw.
Chillout Pub przy ul. Pocztowej serwował pozycje ze swojego menu stacjonarnie, mimo że w myśl koronawirusowych obostrzeń robić tego nie może. - Gorzowscy policjanci wraz z pracownikami sanepidu podjęli interwencję w lokalu. W pubie byli klienci - mówi podkom. Grzegorz Jaroszewicz.
Pod hasłami "Stop zamykaniu gospodarki", "Kelner też człowiek, pracować musi", "Jarek na zmywak" i "Jak gotować nie będziemy, długo tak nie pociągniemy" odbył się w Gorzowie "Gastro protest". Pracownicy tej branży przeszli z rynku do siedziby wojewody, gdzie przekazali swoje postulaty.
Za każdym razem, gdy składał propozycje seksualne, słyszał "nie". Klient jednego z zielonogórskich lokali muzycznych wyczekał, aż sala opustoszeje i spróbował porwać kobietę. Skręcił jej nadgarstek.
Powstanie Fundacja Lubuskiej Gastronomii. Za projektem stoi m.in. Piotr Michalewicz, którego Klimat Bistro jako pierwszy zaczął wozić jedzenie medykom z Zielonej Góry. - Jako fundacja będziemy chcieli charytatywnie działać też po tym, jak zakończy się epidemia - podkreśla Michalewicz. I zaprasza do współpracy właścicieli innych lokali.
Miłośnicy kotów, to z pewnością będzie wasza ulubiona knajpka! W Zielonej Górze otwiera się pierwsza kocia kawiarnia w województwie.
Zielonogórski Starbucks będzie 72 kawiarnią amerykańskiej sieci w Polsce. - Otwieramy się na mniejsze miasta - tłumaczy sieć
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)