Artur Zasada był radnym, posłem, europosłem i "przyjacielem Gowina". - Dziś jest prezesem lobbystycznej spółki działającej w Brukseli, utrzymywanej przez polskie państwowe koncerny - opisuje WP.pl.
Wybory prezydenckie 2020. - Ta partia Gowina to taka pisowska wersja PSL, zdobywcy posad. Gdyby Gowin i jego ludzie porzucili PiS, to na pewno pożeglują do Kosiniaka - irytują się zielonogórscy politycy PiS. Kim są lubuscy działacze "od Gowina"?
Artur Zasada, zielonogórski poseł PiS, niespodziewanie rezygnuje z kariery parlamentarnej. - Sprawy osobiste i chęć zmiany w życiu, a ciekawe propozycje mam - mówi.
Łączny koszt budowy obwodnicy Krosna Odrzańskiego wyniesie ok. 260 mln zł. Na razie koszt pierwszego etapu wzrósł o 4,5 mln zł. - Mamy cztery główne warianty, oprócz tego są jeszcze rozważane różne podwarianty. Próbujemy znaleźć jak najlepsze rozwiązanie - mówią posłowie Jacek Kurzępa i Artur Zasada (PiS) oraz Marek Langer, szef GDDKiA w Zielonej Górze.
W krajowych sondażach PiS nokautuje opozycję. Ale czy jest w stanie "odbić" woj. lubuskie za rok w wyborach? Niekoniecznie, lokalną partię Kaczyńskiego może spotkać rozczarowanie, zamiast sukcesu
Wkrótce zniknie Polska Razem Jarosława Gowina, a w jej miejsce pojawi się nowa partia. - Chcemy iść do przodu, otwierać się na innych - tłumaczy Artur Zasada, poseł PiS z Zielonej Góry.
- Sercem każdego województwa jest uniwersytet. Od dziś serce województwa lubuskiego zabije jeszcze mocniej - tłumaczy minister Jarosław Gowin, przesądzając połączenie Uniwersytetu Zielonogórskiego z Państwowa Wyższą Szkoła Zawodową w Sulechowie. Co zyskają obie uczelnie? Przede wszystkim pieniądze. I unikną niekorzystnego ministerialnego algorytmu.
Polska nadal marzy o Kolei Dużej Prędkości (KDP). Jadące ponad 250 km/h pociągi miałyby połączyć Warszawę z Berlinem. I przejeżdżać przez Lubuskie. - Tak naprawdę przebieg trasy będzie zależał od porozumienia z Niemcami - mówi Artur Zasada, lubuski poseł Polski Razem.
Po piątkowych dwóch głosowaniach w Sejmie można być już pewnym, który z lubuskich parlamentarzystów jest za zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej. Kto chciał bronić prawa kobiet?
Gdyby marszałka wybierano tak jak prezydentów i burmistrzów, Waldemar Sługocki pewnie wygrałby wybory w Lubuskiem. Ale czy wskrzesi lubuską Platformę Obywatelską, której został komisarzem?
Posady tracą ludzie z PSL i PO. Kostrzyńsko-Słubicką Strefą mają rządzić Krzysztof Kielec, radny z Gorzowa, i Stanisław Iwan, były senator z Zielonej Góry.
Poseł z dłuższym stażem miesięcznie na utrzymanie swojego biura dostaje z Sejmu 12,5 tys. zł. Debiutujący parlamentarzysta, taki jak Paweł Pudłowski, na meble i urządzenie dostanie dodatkowo 9 tys. zł
Znudziło cię przeglądanie kolejnych tekstów o wyborach? Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje w pigułce: kto wejdzie do Sejmu i Senatu, kto zdobył najwięcej głosów i kto był największym pechowcem.
I wszystko jest jasne. PiS i PO wprowadzają do Sejmu po pięciu posłów, a Nowoczesna i Kukiz'15 po jednym. Kto będzie reprezentować Lubuskie w Warszawie?
Do Sejmu na pewno dostaną się Elżbieta Rafalska, Marek Ast, Jerzy Materna, Stefan Niesiołowski i Bożenna Bukiewicz. Kto jeszcze może cieszyć się ze zwycięstwa? Niespodzianka - w zasadzie tylko jedna. Bogusław Wontor, choć zdobył 13 tys. głosów, może nie dostać się do Sejmu ze względu na słaby wynik Zjednoczonej Lewicy.
Lubuski PiS na listę wciągnął największe swoje regionalne tuzy - parlamentarzystów obecnych i byłych. Do tego doszedł Artur Zasada, były europoseł PO z Zielonej Góry
Listę sejmową lubuskiego PiS otwiera troje posłów. Dużym wzmocnieniem jest Artur Zasada, były europoseł PO. I to już przesądzone, w okręgu zielonogórskim do Senatu wystartuje Stanisław Iwan, były senator PO
Lubuski PiS bierze na listę do Sejmu Artura Zasadę, byłego europosła PO, a do Senatu pośle Stanisława Iwana, do niedawna senatora Platformy.
Jest takie miejsce, gdzie Platforma regularnie przegrywa z PiS, a SLD dostaje wielki łomot. To miasto nazywa się... Sam zobacz i poznaj niespodzianki lubuskich eurowyborów
Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy jednogłośnie przyjęli mnie w swoje szeregi - napisał w środę na swoim profilu na Facebooku europoseł Artur Zasada. Będzie należał do frakcji, w której zasiadają politycy PiS
Pierwotnie miał być budowany 75-kilometrowy fragment z Legnicy do granicy z Czechami w Lubawce. Rząd zdecydował jednak, że na razie powstanie tylko odcinek o długości 37 km. Przetarg na wykonanie trasy ma być ogłoszony w przyszłym roku. Unijne pieniądze dają szansę, że trasa S3 nie skończy się w Lubuskiem
Unia dała zielone światło na budowę S3 od Nowej Soli aż po Hradec Kralove. Warunek jest jeden - musimy zdążyć ze składaniem projektów do końca 2016 roku. - Jeśli nie zdążymy, będziemy musieli podzielić się naszą skarbonką z innymi państwami, które nie korzystają z Funduszu Spójności - tłumaczy europoseł Artur Zasada
Rozstanie było krótkie. Wpis na Twitterze europosłowi Arturowi Zasadzie zajął kilka sekund. - To jest godzina dla Polski. Platformo, żegnaj - napisał. Czy to koniec jego kariery? Niekoniecznie. Za rok może być... marszałkiem.
"To jest godzina dla Polski. Platformo żegnaj" - napisał na Twitterze europoseł PO Artur Zasada. Swoje ambicje polityczne będzie realizował w Fundacji Lepsza Polska Jarosława Gowina.
Pierwsi lubuscy samorządowcy skrytykowali wykreślenie południowej części S3 z rządowego planu finansowego. Teraz dołączył poseł Jerzy Materna. Wzywa mieszkańców do zbiórki podpisów pod petycją do premiera. - Po co? Przecież jest program " Łączyć Europę" z wielką kasą - odpowiada europoseł Artur Zasada
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)