Spotkanie lubuskiej marszałek z ministrem nie przyniosło efektów, rząd nie zamierza zmieniać obranego podziału kasy z UE między województwa. Elżbieta Polak napisała więc list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego. "Mieszkańcy Lubuskiego zostali skrzywdzeni" - otwiera pismo.
- Samorząd województwa jest na otwartej wojnie z rządem. Mięsem armatnim na tej wojnie jest Lubuskie i interes mieszkańców - twierdzi Łukasz Mejza, lubuski poseł. Chce, by marszałek Elżbieta Polak schowała światopogląd do kieszeni i zaczęła dogadywać się z PiS.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.