Finał to finał! Takim hasłem klub zaprasza kibiców na gorzowski stadion na finał U24 Ekstraligi. Po wtorkowym meczu, który rozpocznie się o godz. 17, fani będą mogli wejść na murawę, na spotkanie ze wszystkimi żużlowcami Stali, również z pierwszej drużyny.
Dwumecz o główne trofeum w drugiej edycji U24 Ekstraligi, w którym zmierzą się żużlowcy z Gorzowa i Krosna, zaplanowany jest na 5 i 12 września. Włókniarz Częstochowa - Enea Stal Gorzów 40:50.
Dzięki poniedziałkowej wygranej gorzowska drużyna jest już praktycznie pewna występu w wielkim finale U24 Ekstraligi, gdzie ponownie pojedziemy z Krosnem. Przypieczętujemy go we wtorek w Częstochowie, gdzie na pewno dopiszemy do swojego dorobku ten jeden brakujący, duży punkt. Enea Stal Gorzów - Wilki Krosno 49:41.
Żużlowiec z Bydgoszczy zdobył jedenasty złoty medal dla Polski w mistrzostwach Europy juniorów, w których w latach 2013-2020 startowali zawodnicy do 21 lat, a ostatnio powrócono do formuły U19. Srebro na "Jancarzu" dla Damiana Ratajczaka z Unii Leszno, a brąz dla Norwega Mathiasa Pollestada, który w Polsce reprezentuje Stal Gorzów.
Na liście startowej sobotniego finału mistrzostw Europy U19, który na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie rozpocznie się o godz. 17, mamy Oskara Palucha ze Stali.
Do odrobienia wszystkich strat poniesionych w Lublinie i zainkasowania dodatkowego punktu bonusowego naszym żużlowcom zabrakło zaledwie dwóch oczek. Enea Stal Gorzów - Motor Lublin 57:32.
Tylko na początku wydawało się, że goście mogą na "Jancarzu" sprawić niespodziankę. Dzięki wygranej gorzowscy żużlowcy są nadal na poważnie w grze o występ w wielkim finale U24 Ekstraligi. Enea Stal Gorzów - KS Toruń 50:40.
Stalowcy w piątek, 30 czerwca, jadą na ligę w gości do Bartosza Zmarzlika. W pierwszym meczu u siebie przegraliśmy 41:48. W podstawowym składzie Stali Gorzów pojawił się Norweg Mathias Pollestad.
We wtorkowe popołudnie w Gorzowie pomagała robić niezłe widowisko trójka juniorów Unii, która zdobyła aż 34 z 38 pkt. Enea Stal Gorzów - Unia Leszno 52:38.
Wiktor Jasiński i Oskar Paluch, porozbijani w meczu żużlowej ekstraklasy w Lesznie, to aktualnie trzeci i piąty zawodnik pod względem skuteczności U24 Ekstraligi. Bez nich Stal U24 wysoko przegrała z Motorem w Lublinie i do ostatniego wyścigu powalczyła w Grudziądzu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.