Radni sejmikowego klubu Samorządowe Lubuskie, którego patronem jest prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki, głośno krytykują władze województwa za proponowany wcześniej podział nagród pieniężnych dla olimpijczyków. "To szczyt politycznej obłudy i cynizmu" - odpowiada biuro marszałek.
W piątek w publicznych rozgłośniach radne klubu Samorządowe Lubuskie, sterowanego przez prezydenta Zielonej Góry, zarzuciły dziennikarzom "Wyborczej" nierzetelność i służalczość wobec marszałek. Odpowiadamy - pisze Maja Sałwacka, redaktor "Gazety Wyborczej".
Bądźmy razem! - skandowały w czwartek pod filharmonią setki nauczycieli, a także zwykłych mieszkańców, którzy postanowili wesprzeć strajkujących. Nauczyciele czytali Herberta i zapewniali: - Nie my robimy krzywdę dzieciom, jak się to w mediach słyszy. Krzywdę zrobiła reforma oświaty.
- Skwer między ul. Chrobrego a pl. Piłsudskiego nie ma jeszcze nazwy, a mógłby nosić imię Pawła Adamowicza. Śmierć prezydenta Gdańska poruszyła też Zieloną Górę - mówią radni klubu Koalicji Obywatelskiej. Projekt uchwały złożą na najbliższej sesji.
Kończy się czteroletnia batalia Ślimaczka, jednego z większych prywatnych przedszkoli w Zielonej Górze. Placówka pozwała miasto, bo nie wypłacało dotacji zgodnie z prawem. Urząd musi zapłacić przedszkolu ponad 3,2 ml zł. I to nie koniec roszczeń.
Joanna Liddane zgłosiła do budżetu obywatelskiego zasadzenie drzew w pasach zieleni przy ul. Bankowej, Batorego i Trasie Północnej. Zadania zaakceptowała komisja weryfikacyjna, ale kiedy budżet wystartował, okazało się, że ich treść w tajemnicy zmieniło miasto. Urzędnicy do pomysłów Liddane dopisali likwidację miejsc parkingowych i ścieżki rowerowej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.