Dopiero co bronili miasto przed powodzią, teraz zmagają się ze skażeniem wody. W Krośnie Odrzańskim w jedynym ujęciu wody wykryto bakterie coli. - To pierwszy raz od kilkudziesięciu lat - mówi Grzegorz Garczyński, burmistrz Krosna Odrzańskiego.
Wydaje się, że Lubuskie obroniło się przed powodzią. Mieszkańcy umocnili 100 km wałów. Czy mogą już czuć się bezpiecznie?
Mieszkańcy Lubuskiego czwartą dobę pilnują wałów, by nie dopuścić do ich przerwania. I wściekają się na bobry, które w wałach mają nory. Płoszą zwierzęta petardami, chemią. Myśliwi proponują odstrzał. Kto wygra w tej walce?
Po sześciu latach działalności Wód Polskich wały w Lubuskiem wyglądają nędznie - są pełne dziur, nor, rozsadzone korzeniami drzew. Czy będą w stanie przyjąć wielką wodę?
- Może uratują nas Amerykanie? - zastanawiają się mieszkańcy Młynkowa. Muszą załatać workami pięciokilometrowy wał na Odrze. Mają mało czasu.
62 Elżbieta Polak Nowa Sól Odra powódź Wadim Tyszkiewicz Wody Polskie Zaniedbano wały, zarosły jak puszcza. Pod trawą może być sito, przepuści wielką wodę z Odry - ostrzegają przerażeni mieszkańcy. Wolą dostać mandat, niż stracić cały dorobek życia.
Bogusław Wójcikowski stoi na zalanym podwórku w woderach: - Gdyby to ode mnie zależało, to bym tu nie siedział. Wróciłem, by opiekować się mamą. Nie chciała się ewakuować. Ciężko starszemu człowiekowi wytłumaczyć.
Najgorsze za nami, powódź już nam nie grozi? Wygląda, że tak. Meteorolodzy prognozują, że poziom rzeki Warty w Gorzowie i okolicach będzie już tylko niższy.
Aktualny poziom Warty w Gorzowie, odnotowany w czwartek, 22 lutego o godz. 16, to 450 cm. W ciągu trzech dni przybyło prawie 10 cm. Stan alarmowy to 470 cm. Rozlewiska wokół miasta zamieniły się w jedną, wielką rzekę. Służby apelują, aby nie zbliżać się do wyjątkowo niebezpiecznych na ten moment brzegów.
Aktualny poziom Warty w Gorzowie, odnotowany w piątek, 2 lutego o godz. 9, to 398 cm. Trzy godziny wcześniej odnotowano nawet 400 cm. Stan ostrzegawczy to 390 cm, a stan alarmowy - 470 cm. Prezydent miasta ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe.
Na największych lubuskich rzekach - Odrze, Warcie i Bobrze w niektórych miejscowościach wodowskazy pokazują przekroczenie stanów alarmowych. - Zagrożenia powodziowego nie ma, ale jesteśmy w gotowości - mówi wojewoda lubuski Marek Cebula.
- Takie niszczenie wału przeciwpowodziowego może doprowadzić do tego, że ucierpi kilka tysięcy osób - sołtys Starej Wsi Jerzy Bińkowski apeluje, by tego nie robić. Mieszkańcy boją się powtórki z powodzi tysiąclecia.
Dowiedziałem się, że rozdają darmowe egzemplarze "Wyborczej" z Nową Solą na jedynce. Też jeden dostałem, chyba koło placu Solnego. A wcześniej poszła plotka, że cały jest zatopiony - opowiada jeden ze świadków powodzi stulecia. O niej, w 25. rocznicę, opowiada książka "Rzeka ma zawsze rację".
- Kto mógł - pomagał. Czasami całymi rodzinami. Kiedy zaczyna się dziać coś złego, nagle wszyscy gramy do jednej bramki. Rzadko tak w Polsce bywa - mówi w książce "Rzeka ma zawsze rację" Robert Lipiński. Uczestniczył w obronie Nowej Soli przed powodzią w 1997 roku.
Aktualny poziom Warty, odnotowany dzisiaj o godz. 17.10, to 346 cm. W ciągu tygodnia rzeka w Gorzowie podniosła się o 21 cm, cały czas nie ma jednak powodów do niepokoju. Stan ostrzegawczy to 380 cm, a stan alarmowy - 440 cm.
Aktualny poziom Warty, odnotowany dzisiaj o godz. 17.10, to 325 cm. Od wczoraj rzeka w Gorzowie podniosła się o 5 cm. Stan ostrzegawczy to 380 cm, a stan alarmowy to 440 cm.
Do niedzieli obowiązuje na Dolnym Śląsku ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia. Wyższa woda dociera do woj. lubuskiego
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.