Gorzów znów z medalem igrzysk olimpijskich! Karolina Naja przez lata była najważniejszą postacią kajakowej ekipy AZS AWF Gorzów, ale przed igrzyskami w Tokio przeniosła się do klubu z Poznania. W Japonii do osady K2 na 500 metrów wsiadła jednak z inną kajakarką AZS AWF - Anną Puławską, olimpijską debiutantką. Po wspaniałym występie w finale, polska osada właśnie wywalczyła srebrny medal!
To był udany pierwszy dzień zmagań przedstawicieli AZS AWF Gorzów na olimpijskiej arenie kajakowej w Tokio. Anna Puławska potrzebowała jednego wyścigu, a Wiktor Głazunow dwóch, aby przebić się do półfinałów. Decydujące starty w K2 na 500 metrów i w C2 na 1 km we wtorek, 3 sierpnia nad ranem.
Jaka będzie ta olimpijska kadra z Gorzowa? Cały czas jest szansa, że bardzo okazała, bo nasi sportowcy ciągle biją się o przepustki na stadionach i na wodzie. Tym razem o miejsca w polskiej reprezentacji skutecznie powalczyli nasz kanadyjkarz i kajakarz. Czy dopłyną po przepustki do Tokio, dowiemy się już w maju.
To były świetne mistrzostwa świata w wykonaniu kajakarek AZS AWF Gorzów. Karolina Naja i Anna Puławska do wspólnie wywalczonego srebra w K2 na 500 m wraz z koleżankami z reprezentacji dorzuciły brąz i drugą olimpijską nominację w czwórce na 500 m.
Jeszcze jedna, wspaniała historia w gorzowskich sportach wodnych, a jesteśmy pewni, że te panie w duecie dopiero doszły do głosu i prędko go nie oddadzą. Karolina Naja i Anna Puławska z AZS AWF wicemistrzyniami świata seniorek w kajakarstwie! Dziś w finale w węgierskim Szeged popłynęły wspaniale. Mają także w rękach kwalifikację olimpijską do Tokio 2020.
Pływanie na najwyższym poziomie to dla młodej dziewczyny z AZS AWF Gorzów nie jest nowość, ale każda z kajakarek wie, z jak silną musi zmierzyć się konkurencją, szczególnie na dystansach olimpijskich, aby sięgnąć po sukces. Anna Puławska ma pierwsze złoto, na razie w Pucharze Świata.
Po kadrowych kwalifikacjach kajakarze mają także za sobą pierwszy poważny sprawdzian ze światową czołówką. Puchar Świata w Poznaniu pokazał, że w Gorzowie bez zmian. Wymienianie tych najlepszych zaczynamy od naszych pań.
Tradycyjnie przedstawiciele sportów wodnych to gorzowska, najsilniejsza grupa, co cztery lata nie tylko startująca na igrzyskach, ale bijąca się tam o medale. Nasi reprezentanci właśnie zostali przywitani po mistrzostwach świata seniorów, skąd przywieźli jeden brąz i dobre miejsca w finałach. Czwórka z AZS AWF płynie do przodu z nadzieją na miejsce w kadrze do Tokio 2020.
W tytule absolutnie nie ma przesady, bo niespełna roczny Miecio faktycznie znalazł się na podium razem ze wszystkimi medalistkami w olimpijskiej konkurencji kajakowych czwórek na 500 metrów. Brąz zabrały Polki, a wśród nich przedstawicielki AZS AWF Gorzów Karolina Naja i Anna Puławska!
Sportowcy nie lubią czwartego miejsca, bo z niego przecież medale są na wyciągnięcie ręki, a jednak na podium staje ktoś inny. Dla naszej kajakarki 22-letniej Anny Puławskiej to był dziś w Portugalii szczyt możliwości. - Za mną debiut na światowej arenie, na pewno nie zrezygnuję, będę zaciekle gonić te najlepsze - powiedziała bardzo zmęczona przedstawicielka AZS AWF Gorzów.
Kajakarze zaczynają mistrzostwa świata. Trzymamy kciuki za fantastyczną czwórkę z AZS AWF Gorzów, nasi będą się bić o finały i medale w konkurencjach olimpijskich. - To jest najtrudniejsze wyzwanie w roku, nie ma zawodnika, który nie szykuje szczytu formy właśnie na te zawody - powiedział trener klubowy Marek Zachara.
Z dziesięcioma medalami wracają polscy zawodnicy uczestniczący w Akademickich Mistrzostwach Świata w kajakarstwie klasycznym, które zakończyły się w węgierskim Szolnok. Krążki trafiały głównie do kajakarek i kanadyjkarzy.
21 zawodniczek i zawodników będzie reprezentować Polskę na akademickich mistrzostwach świata w kajakarstwie, które rozpoczną się w piątek w węgierskim Szolnok. Naszej reprezentacji szefuje trener Marek Zachara z AZS AWF Gorzów, a w walce o podium zobaczymy również przedstawicieli gorzowskich klubów.
Gorzowscy kajakarze podczas krajowego, seniorskiego szczytu na Malcie w Poznaniu pokazali, że o olimpijskim starcie nie tylko marzą, ale skutecznie ścigają się z rywalami, aby w 2020 roku znaleźć się w składzie reprezentacji na igrzyska w Tokio.
Tak samo jak rok temu w Bułgarii, z przedstawicielami AZS AWF Gorzów na europejskim, kajakowym szczycie, na podium stawali kajakarka Anna Puławska i kanadyjkarz Wiktor Głazunow.
Jeszcze nie ma presji, wielkiego ciśnienia, ale wszyscy, którzy marzą o igrzyskach, wiedzą, że już dziś na najważniejszych imprezach trzeba pływać z przodu, pokazywać swoją wartość, aby za rok znaleźć się w osadach walczących o kwalifikacje olimpijskie, a za dwa szykować się na wyjazd do Japonii, dla niektórych sportową wyprawę życia.
Kajakarskie zawody konsultacyjne seniorów to tradycyjnie test po pracy wykonanej zimą i rozstawienie do kadr na pierwsze poważne regaty międzynarodowe. Jak w Wałczu wypadli gorzowianie? - Wygrywali, a to oznacza, że to było dla nas bardzo udane otwarcie - mówił Marek Zachara, trener klubowy AZS AWF.
Karolina Naja wraca do sportu. Czy znów będzie pływać na olimpijskim poziomie? - Nie ma presji. Spokojnie chcę gonić najlepsze - mówi nasza multimedalistka.
Ktoś oglądający ich z boku, nigdy by nie pomyślał, że ci sportowcy większość czasu spędzają w kajakach. Jazda na nartach, bieganie po górach, mnóstwo kilogramów przerzuconych na siłowni, kilometry zaliczone na pływalni. Tu nie można niczego przegapić, bo wtedy za kilka miesięcy nie będzie formy, aby walczyć o wysokie cele. - Nie ukrywam, to nie są łatwe dni. Bez tej ciężkiej pracy teraz, nic nie osiągniemy w sezonie na wodzie - powiedział Paweł Kaczmarek, olimpijczyk z Rio de Janeiro, kajakarz AZS AWF Gorzów.
W tym okazałym dorobku znalazło się jedno złoto. Wywalczyli je na Malcie w Poznaniu kajakarze AZS AWF Gorzów Paweł Kaczmarek i Dorian Kliczkowski.
Mistrzostwa świata w kajakarskie w roku poolimpijskim odbyły się w czeskich Racicach. Z czwórki reprezentantów AZS AWF Gorzów na drugim stopniu podium stanął kanadyjkarz Wiktor Głazunow. - Wszyscy powinni jednak z optymizmem patrzeć w przyszłość i dalej ciężko pracować - powiedział Marek Zachara, trener z naszego, akademickiego klubu.
Za 16 dni w czeskich Racicach rozpocznie się najważniejsza kajakarska impreza w tym roku. - To już właściwie pewne, że w światowym czempionacie zobaczymy czterech przedstawicieli AZS AWF Gorzów. Będziemy mocno trzymali za nich kciuki, aby wracali z medalami - mówił Marek Zachara, trener gorzowskiego klubu.
Drugi dzień finałów kajakowych mistrzostw Europy seniorów w Płowdiw był rozgrywany przy zupełnie innej pogodzie, w porównaniu z sobotą temperatura spadła o prawie 20 stopni Celcjusza. Przedstawiciele AZS AWF Gorzów z Bułgarii przywiozą komplet medali. W niedzielę cieszyliśmy się z trzeciej pozycji w K2 pań na 500 metrów.
Po oba tytuły mistrzowskie reprezentanci gorzowskich klubów popłynęli w czwórkach na 500 metrów. W kategorii U23 po złoto sięgnęła 21-latka Anna Puławska z AZS AWF Gorzów, a w juniorach o trzy lata młodszy Przemysław Korsak z G'Power Gorzów.
Na Węgrzech mieliśmy dwa miejsca w finałach, w Pucharze Świata w Serbii już nasi kajakarze zdobywali cenne medale, także w konkurencjach olimpijskich. - Podczas drugich zawodów w Belgradzie brakowało kilku czołowych ekip, ale i tak to były bardzo silnie obsadzone zawody, w czołówce których pływali przedstawiciele AZS AWF Gorzów - mówił trener klubowy Marek Zachara, który przed tygodniem na żywo obserwował zawody w Szeged.
27-letnia Karolina Naja, brązowa medalistka w kajakarstwie na igrzyskach w Londynie i Rio de Janeiro, odnosiła wielkie sukcesy sportowe, teraz spełnia się w życiu prywatnym. Czy ciąża przekreśla jej marzenia o kolejnym, olimpijskim starcie w Tokio? - Absolutnie nie. Zobaczycie, że Karolina wróci jeszcze silniejsza - powiedział Marek Zachara, trener AZS AWF Gorzów.
Za te starty medali jeszcze nie rozdają, ale są bardzo ważne, bo już tu trzeba pokazać, co dobrego udało się wypracować podczas ciężkich, zimowych przygotowań. Przedstawiciele AZS AWF Gorzów na pierwszych regatach konsultacyjnych pokazali się z bardzo dobrej strony. Możemy być pewni, że nie zabraknie ich na najważniejszych, tegorocznych, kajakowych imprezach.
Razem sięgały po brąz w 2012 roku na igrzyskach olimpijskich w Londynie, powtórzyły ten sukces kilka miesięcy temu w Rio de Janeiro. Od brazylijskiego startu to pytanie padło już wiele razy: czy kajakarki Karolina Naja (AZS AWF Gorzów) i Beata Mikołajczyk (Kopernik Bydgoszcz) dopłyną razem do Tokio?
Beata Mikołajczyk, Karolina Naja, Marta Walczykiewicz oraz trener naszych kajakarek, Tomasz Kryk, zostali zaproszeni na galę w Centrum Olimpijskim m.in. po nagrody za medale, które polskie kajakarstwo zdobyło na igrzyskach w Rio de Janeiro. Niestety Naję, przedstawicielkę AZS AWF Gorzów, musiały reprezentować koleżanki z kadry.
W ogonkach do McDonald'sa nie stałam, selfie z gwiazdami nie robiłam, za to mam drugi olimpijski krążek, znów brązowy. Chcę płynąć dalej, walczyć kolejne cztery lata, aby pokazać się jeszcze w Tokio, jeszcze raz tam sięgnąć marzeń. Wciąż w barwach AZS AWF Gorzów, bo tu czuję naprawdę wielkie wsparcie - mówi 26-letnia Karolina Naja, nasza kajakarka. Trzecia w igrzyskach w 2012 r. w Londynie i teraz w Rio de Janeiro w dwójce na 500 metrów.
Na igrzyskach w Rio de Janeiro walczyli dla Polski i dla nas kajakarze Karolina Naja i Paweł Kaczmarek oraz wioślarz Zbigniew Schodowski. Wszyscy reprezentują AZS AWF Gorzów i właśnie na przystani sportów wodnych spotkali się dziś z przedstawicielami władz, a także z kibicami. Cała trójka zadeklarowała, że na najwyższym poziomie nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Pierwotnie do tego spotkania miało dojść w poniedziałek, ale przez obowiązki naszej medalistki z Rio w stolicy, olimpijczycy z AZS AWF Gorzów zapraszają wszystkich kibiców na przystań wioślarską przy ul. Fabrycznej we wtorek w samo południe.
- Zdobyliśmy na tych mistrzostwach Polski nagrody dla najlepszej kajakarki, kajakarza i kanadyjkarza. Zdecydowanie wygraliśmy również klasyfikację punktową - chwalił swoją ekipę trener Marek Zachara za sukcesy podczas młodzieżowych mistrzostw kraju.
Przedstawiciele gorzowskiego AZS AWF, nasi reprezentanci na igrzyskach, zakończyli już olimpijskie występy w Rio de Janeiro. W finale B kajakowej rywalizacji kobiet K-4 na 500 m Polki pokonały wszystkie rywalki.
Głosy o zakończeniu fatum olimpijskich czwartych miejsc, marzenia nawet o złotym medalu, bo przecież jesteśmy mocne... Nic z tego, zamiast emocji w sobotę jest duże rozczarowanie już w piątek, bo tak trzeba nazwać brak Polek w kajakowym finale A czwórek na 500 metrów.
Kolejny piękny sukces gorzowskich kajaków! Na podium dwójek na 500 metrów na igrzyskach olimpijskich te same osady, co cztery lata temu w Londynie. W Rio de Janeiro na czele Węgierki (w połowie zmienionym składzie) zamieniły się z Niemkami. Na trzecim miejscu ponownie Karolina Naja z AZS AWF Gorzów i Beata Mikołajczyk z Kopernika Bydgoszcz. Mamy brązowy medal dla Gorzowa!
We wtorek o godz. 14.23 ma wystartować na igrzyskach w Rio de Janero finał A kajakowych dwójek, a w nim główne role powinny odegrać Karolina Naja z AZS AWF Gorzów i Beata Mikołajczyk z Kopernika Bydgoszcz. Dziś nasze panie pewnie przebrnęły przez półfinał.
Sylwia Bogacka rozmawia z karabinem. Karolina Naja już nie trzyma się brzegu Warty. Szymon Staśkiewicz uchodzi za D'Artagnana wśród pięcioboistów. Paweł Kaczmarek, to wiecznie uśmiechnięty bohater Czułchowa. Zbigniew Schodowski dźwiga presję wielkich poprzedników.
Wiktor Głazunow z AZS AWF Gorzów wywalczył w Mińsku młodzieżowe wicemistrzostwo świata w kanadyjkowych jedynkach na 1 kilometr. Łącznie polscy młodzieżowcy i juniorzy zdobyli cztery medale.
Siedem medali przywieźli polscy kajakarze z młodzieżowych mistrzostw Europy w Bułgarii. Dwa z nich padły łupem reprezentantów AZS AWF Gorzów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.