Chcemy, żeby hotel pozostał domem dla Ukraińców. Można powiedzieć, że to już obywatele Polski, no i hotelu Mieszko. Historia to już tworzy. Oczywiście musimy gdzieś zarabiać, żeby przeżyć. Jak trzeba będzie przenocować jeszcze sto osób? Mamy sale, wstawimy łóżka - opowiada Les Gondor z gorzowskiego hotelu zwanego "Małą Ukrainą".
Mamy tu małą Ukrainę, a idzie zima. Nie starczy nam pieniędzy, gdy włączymy piece - mówi Les Gondor. W Hotelu Mieszko żyje ponad 300 Ukraińców, głównie matek z dziećmi. Możesz im pomóc. Robią to już m.in. Adam Małysz, Sebastian Świderski i Agnieszka Holland.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.