Ponad 50 osób śpiewało pod zielonogórskim biurem posła Asta przebój Maanamu ze mienionym refrenem. - Czekam na wiatr, co rozgoni PiS i resztę gamoni" - powtarzano kilka razy
Mieszkańcy Zielonej Góry spotkali się przed filharmonią, by pokazać sprzeciw wobec przemocy i nienawiści. To pokłosie wydarzeń w Białymstoku. - Nie chcemy się bać, że 14-letnia dziewczyna, która wychodzi z domu, może zostać pobita przez bandę tchórzy - mówili.
Bądźmy razem! - skandowały w czwartek pod filharmonią setki nauczycieli, a także zwykłych mieszkańców, którzy postanowili wesprzeć strajkujących. Nauczyciele czytali Herberta i zapewniali: - Nie my robimy krzywdę dzieciom, jak się to w mediach słyszy. Krzywdę zrobiła reforma oświaty.
W niedzielne południe działacze KOD wspólnie z marszałek Elżbietą Polak i mieszkańcami odśpiewali pod filharmonią "Odę do radości", hymn Unii Europejskiej. - Unia przyniosła nam, dała i utrwaliła pokój. To jej największa wartość - mówiła marszałek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.