Trwają wybory samorządowe. Do godz. 17 frekwencja w Polsce wyniosła 39,4 proc. W Lubuskiem głosowało niespełna 38 proc. uprawnionych. Najsłabiej wypada Gorzów, w którym głos oddało tylko 33 proc. mieszkańców.
Według sondażu exit poll wybory parlamentarne 2023 wygrywa PiS, ale nie jest pewny utrzymania władzy. Dużo głosów zebrały partie demokratycznej opozycji, a frekwencja była wyjątkowo wysoka - karty do urn wrzuciło prawie 73 proc. Polaków.
Wybory 2023. Frekwencja o godz. 17 w całej Polsce wyniosła 57,54 proc., jest znacznie wyższa niż w poprzednich wyborach parlamentarnych o tej porze. W Lubuskiem do urn poszło do tej pory 55,61 proc. uprawnionych do głosowania.
Do południa w wyborach do Sejmu i Senatu wzięło udział 20,82 proc. Lubuszan. W samej Zielonej Górze do urn poszło 24,96 proc. mieszkańców uprawnionych do głosowania.
Wybory parlamentarne. Państwowa Komisja Wyborcza podała frekwencję z godz. 17. W całym kraju zagłosowało 45,94 proc. uprawnionych osób. W województwie lubuskim - 42,55 proc.
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK) opublikował najnowsze dane z polskich diecezji. Jeśli chodzi o woj. lubuskie, nie ma niespodzianek - nasze społeczeństwo jest jednym z najbardziej zlaicyzowanych w kraju. Na niedzielną mszę do kościoła chodzi już tylko co czwarty katolik w regionie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)