Kierujący osobówką jadący w stronę Sulęcina zauważył, że poruszająca się przed nim cysterna co rusz zjeżdża na pobocze, aż w końcu zatrzymała się w okolicach Krasowca. Tam kierowcy cysterny, który po opuszczeniu kabiny miał problem z utrzymaniem równowagi, udało się odebrać kluczyki. Pijany 47-latek wybierał się po ładunek do Niemiec.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.