W niedzielę, 10 kwietnia o godz. 8.41 w całym kraju ma odbyć się próba syren alarmowych. Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki zdecydował, że w naszym mieście syreny nie zostaną włączone.
W sobotę, 8 stycznia, późnym wieczorem ochrona gorzowskiego szpitala otrzymała telefon, że na izbie przyjęć jest ukryty ładunek wybuchowy. Od razu na miejsce przyjechały straż pożarna i policja. Po przeszukaniu na szczęście okazało się, że alarm był fałszywy. - Wczorajszy wieczór i noc zapamiętam do końca życia - przyznał Robert Surowiec, wiceprezes lecznicy w Gorzowie.
Na miejsce pojechała m.in. grupa chemiczna z gorzowskiej jednostki straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 13.20.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.