Organizacje walczące o prawa kobiet nie mają wątpliwości, że śmierć Izy z Pszczyny to efekt zaostrzonego z inicjatywy PiS prawa aborcyjnego. Partię Kaczyńskiego wziął w obronę wiceminister Mejza: - Cała opozycja w sposób skandaliczny próbuje wykorzystać śmierć 30-latki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.