Mająca 158 cm wzrostu niespełna 20-letnia lekkoatletka Lubusza Słubice jeszcze raz pokazała, ile w tym niewielkim ciele ma serca i energii. Przed startem w Sopocie nie liczyła na zwycięstwo. Mówiła, że ?bieg na 800 metrów pewnie będzie szybki, a więc pęknie życiówka, i o to chodzi?. Pękł nie tylko rekord życiowy, ale i było kolejne pierwsze miejsce Sofii Ennaoui. Brawo!
Mierząca 158 cm, niespełna 20-letnia lekkoatletka Lubusza Słubice jeszcze raz pokazała ile w tym niewielkim ciele ma serca i energii. Przed startem w Sopocie nie liczyła na zwycięstwo. Mówiła, że ?bieg na 800 metrów pewnie będzie szybki, a więc pęknie życiówka i o to chodzi?. Pękł nie tylko rekord życiowy, ale i było kolejne pierwsze miejsce Sofii Ennaoui. Brawo!
Tak mocnego Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły w Sopocie jeszcze nie było. W sobotę na Stadionie Leśnym (początek o godz. 17, transmisja w TVP Sport) pojawi się wiele gwiazd światowej lekkoatletyki na czele m.in. z Kimem Collinsem, Pawłem Wojciechowskim, Piotrem Liskiem, Emilem Bekriciem, Lawrence'em Clarke'em, Kamilą Lićwinko, Mariną Kucziną czy Mariną Arzamasową. Wystartuje także rewelacyjna ostatnio Sofia Ennaoui z Lubusza Słubice. W trakcie memoriału z kibicami pożegna się Anna Rogowska, która w marcu ogłosiła zakończenie kariery.
W lekkoatletycznych Drużynowych Mistrzostwach Europy mieliśmy naszą jedynaczkę i Sofia Ennaoui z Lubusza Słubice spisała się rewelacyjnie - wygrała bieg na 3 km. Było to jedno z dwóch zwycięstw dla Polski w pierwszym dniu rywalizacji.
Przyznajemy, że do takich kajakowych rozstrzygnięć ostatnio nie byliśmy przyzwyczajeni. Pływające w dwójce Karolina Naja (AZS AWF Gorzów) i Beata Mikołajczyk (Kopernik Bydgoszcz) na Igrzyskach Europejskich w Baku nie przebiły się na medalowe miejsca. - Jest jeszcze większa motywacja do działania - tak ten start podsumowała zawodniczka z gorzowskiego klubu.
Najbliżej krążka w Poznaniu był z przedstawicieli AZS AWF Gorzów, pływający w ósemce Zbigniew Schodowski. Biało-czerwona osada w finale mistrzostw Europy dość wyraźnie przegrała z Niemcami, Wielką Brytanią i Rosją.
Bezkonkurencyjni Rosjanie, ale zaraz za nimi Polacy. Te dwa zespoły były najlepsze w eliminacyjnym turnieju do mistrzostw Europy piłkarzy wodnych, który odbył się na basenie gorzowskiej Słowianki. - Uważam, że ta drużyna zasługuje, aby w styczniu przyszłego roku zagrać w finałach - powiedział zadowolony trener biało-czerwonych Edward Kujawa.
Biało-czerwoni młodzieżowcy na torze w Niemczech znów zabierają żużlowy, złoty medal drużynowych mistrzostw Europy U-21. Nasi łatwo pokonują Duńczyków i Czechów. Dla Polski aż dziewięć trójek przywieźli wychowankowie gorzowskiej Stali - Bartosz Zmarzlik i Adrian Cyfer.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.