Żółto-niebiescy pokonali w rundzie eliminacyjnej pucharowych zmagań KPR w Gryfinie 30:26. - Liczymy, że teraz trafimy na rywala z Superligi - powiedział Oskar Serpina, grający trener Stali.
W ten weekend nie ma regularnej kolejki w Lidze Centralnej, ale stalowcy odrabiali zaległości z czwartej serii. Po emocjonującym meczu wygrali z MKS w Grudziądzu 28:27.
To była bardzo trudna przeprawa gorzowskich piłkarzy ręcznych w Lidze Centralnej. Popełniliśmy masę błędów, również tych najprostszych, przestrzeliliśmy dużo rzutów. Mamy jednak cenne zwycięstwo dzięki szczelnej obronie i... prawie bezbłędnej egzekucji rzutów karnych, których sędziowie przyznali nam aż 11.
Mocno osłabiona gorzowska drużyna była bardzo blisko sprawienia sensacji w Lidze Centralnej. Prowadziliśmy już w Białej Podlaskiej 19:8, aby w ostatniej sekundzie dzisiejszego meczu stracić gola na 27:26 dla gospodarzy. Szkoda, że z jednego z najdalszych wyjazdów wracamy z niczym, bo za perfekcyjną pierwszą połowę zasłużyliśmy chociaż na punkt.
W czwartym meczu w Lidze Centralnej gorzowianie wygrywają z Zagłębiem ZSO 14 Sosnowiec 29:25, ostatecznie wychodząc na prowadzenie w 48. minucie dzisiejszego spotkania. Nareszcie mamy pierwsze zwycięstwo u siebie w sezonie 2021/22, a drugie w ogóle w obecnych rozgrywkach.
Gorzowianie w roli gospodarzy od razu mieli testy jakości z zespołami typowanymi do czołowych miejsc w rozgrywkach i niestety ich nie zdali. Na otwarcie sezonu z KPR Legionowo przegraliśmy 22:29, a dzisiaj byliśmy bez szans w meczu z rywalami z Ostrowa Wlkp. Ulegliśmy Ostrovii 20:26. Dodatkowa zła informacja to kontuzja kolana Wiktora Bronowskiego.
Mamy pierwszą wygraną piłkarzy ręcznych z Gorzowa w Lidze Centralnej! Wiktor Bronowski rzucił aż 12 goli, a stalowcy pokonali Nielbę w Wągrowcu 31:29.
Witamy w innej lidze. Wiedzieliśmy, że tu na każdego rywala trzeba uważać, a szczególnie na tego pierwszego, który przyjedzie na otwarcie Ligi Centralnej do Gorzowa. Nie spodziewaliśmy się jednak, że nasi piłkarze ręczni oddadzą ten mecz tak łatwo. Stal - KPR Legionowo 22:29.
Piłkarze ręczni z Gorzowa cały czas nie są organizacyjnie gotowi na ekstraklasę. Wygląda jednak na to, że w końcu Stal z czystym sumieniem może zaprosić kibiców na rywalizację ze znakiem jakości i to co tydzień.
Do Ligi Centralnej nasi piłkarze ręczni wystartują pod nową nazwą - Budnex Stal Gorzów. Pojawiło się także trzech nowych zawodników, którzy mają wzmocnić naszą drugą linię oraz skrzydło. Sezon zaczniemy 18 września pojedynkiem w swojej hali z KPR Legionowo.
Drużyna z PGNiG Superligi poinformowała, że ma w planach dwumecz ze stalowcami (jeden z nich odbędzie się w Gorzowie) na zakończenie okresu przygotowawczego. Pogoń Szczecin już wznowiła treningi. Żółto-niebiescy, którzy zagrają szczebel niżej, w nowej Lidze Centralnej, wrócą do wspólnej pracy 2 sierpnia.
Rewolucja na zapleczu elity piłkarzy ręcznych stała się faktem. Od nowego sezonu Stal Gorzów będzie walczyć o zwycięstwo w rozgrywkach dla tych, którzy mają duże sportowe ambicje, ale organizacyjnie na dziś nie potrafią jeszcze sprostać wymogom PGNiG Superligi.
W najbliższy weekend w Końskich odbędzie się turniej mistrzów dla najlepszych drużyn z pierwszej ligi piłkarzy ręcznych. Stal Gorzów podjęła decyzję, że z tych zmagań rezygnuje. - Udział był dobrowolny, a nasz cel na ten sezon, czyli awans do Ligi Centralnej, w pełni zrealizowaliśmy. Teraz już wszystkie siły i środki koncentrujemy na jak najlepszym przygotowaniu się do nowych, znacznie mocniejszych i atrakcyjniejszych dla kibiców rozgrywek - powiedział Łukasz Bartnik, dyrektor sekcji piłki ręcznej w Stali.
Gorzowscy piłkarze ręczni zwycięstwo w swojej grupie pierwszej ligi i awans do nowej Ligi Centralnej świętowali już tydzień temu, a w ostatniej kolejce mieli pauzę ze względu na nieparzystą ilość drużyn.
Od momentu gdy w 2014 r. seniorska piłka ręczna wróciła do Stali Gorzów, pierwszy raz jesteśmy najlepsi na zapleczu ekstraklasy. O elitę jeszcze nie powalczymy, na razie żółto-niebiescy będą się szykować do występów w nowej Lidze Centralnej. W sobotę w ostatnim meczu sezonu 2020/21 pokonali Śląsk Wrocław 40:31.
Jeszcze na kwadrans przed końcem gospodarze wygrywali 22:19. Dalej jednak gorzowscy piłkarze ręczni rzucili jeszcze 10 goli, a rywale tylko trzy. W ten sposób ekipa Stali uniknęła dużej wpadki i zachowała szansę na komplet zwycięstw w rundzie rewanżowej, gdzie zapewniliśmy sobie awans do Ligi Centralnej.
Takie mecze jak ten dzisiejszy w każdej kolejce? Naprawdę się cieszymy, bo przyznajemy, że obecna liga, po podziale na cztery grupy bardzo nierówna, jeśli chodzi o poziom drużyn, już nam się trochę opatrzyła. Podczas starcia piłkarzy ręcznych Stali Gorzów i Miedzi Legnica brakowało tylko kibiców, bo mieliśmy wysoki poziom, widowiskowe akcje i emocje. Stalowcy zwyciężyli 28:26.
Pojedynek z najsłabszą drużyną grupy B pierwszej ligi to była formalność. Stal Gorzów wygrywa z Realem Astromal Leszno 28:18.
Bardzo dobry, wyjazdowy występ pierwszoligowych piłkarzy ręcznych Stali Gorzów. Dominujemy nad UKS Kąty Wrocławskie, wygrywamy 29:18.
W trzech meczach z czterech, które pozostały piłkarzom ręcznym Stali Gorzów do rozegrania w tym sezonie w domu, zagramy z całą ścisłą czołówką ligi. Każdy z przeciwników chciałby znaleźć się w nowej Lidze Centralnej, a najbliższy rywal zapowiada nawet sportowy i organizacyjny atak na PGNiG Superligę.
Gospodarze też zażarcie walczyli o wygraną, ale w decydujących akcjach nie znaleźli sposobu na fenomenalnego bramkarza Stali Krzysztofa Nowickiego. Wygrywamy arcyważny mecz na otwarcie rundy rewanżowej z Grunwaldem w Poznaniu 22:20.
Gorzowianin Michał Olejniczak strzelił Turkom dwie bramki, a Polacy po niezłym występie zwyciężyli na wyjeździe 29:24. Był to pierwszy mecz naszej kadry w ramach eliminacji do mistrzostw Europy 2022. Po świątecznej przerwie do treningów wraca pierwszoligowa Stal. W najbliższy weekend zagra sparing z rywalem z ekstraklasy.
Nasi piłkarze ręczni czekają zatem na rewanże na miejscu, które nie gwarantuje awansu do Ligi Centralnej. Przed nami od końca stycznia jeszcze 10 meczów rewanżowych, z czołową trójką grupy B pierwszej ligi zagramy jako gospodarze.
Gorzowscy piłkarze ręczni kończą ligowy rok w swojej hali bardzo pewną wygraną 36:24 nad drużyną z Gorzyc Wielkich. Przed Stalą jeszcze jedno spotkanie na wyjeździe. Za tydzień dojdzie do starcia gigantów grupy B we Wrocławiu.
Najbliżsi rywale gorzowskich piłkarzy ręcznych w pięciu meczach zgromadzili 10 pkt. Wysoko przegrali u siebie z Miedzią Legnica 21:36, ale i jako pierwsi w tym sezonie ograli Śląsk Wrocław 36:35. - Bór to mieszanka rutyny z młodością. Musimy się pilnować, aby nie zrobił nam krzywdy - mówił Tomasz Gintowt, rozgrywający Stali.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.