Gorzowska drużyna grała w ubiegłym miesiącu najlepiej w tym sezonie, a do trzech sukcesów (czterech z rzędu, licząc wygraną lutową) dołożyła również wyróżnienie indywidualne dla Pauliny Misiek.
Boli, że tej porażki gorzowskie koszykarki doznały w swojej hali i bardzo komplikuje ona nasze nadzieje na wyższe miejsce przed fazą play-off. AZS AJP przegrywa z AZS UMCS Lublin 66:77.
Po przerwie reprezentacyjnej w Energa Basket Lidze Kobiet zaczyna się decydujący wyścig o jak najwyższe miejsca przed fazą play-off. W niedzielę o godz. 18 AZS AJP Gorzów podejmie AZS UMCS Lublin.
U koszykarek właśnie zaczął się czas dla reprezentacji. Przed drużyną narodową, z trzema zawodniczkami AZS AJP Gorzów w składzie, dwa wyjazdowe mecze ostatniej szansy, aby coś jeszcze znaczyć w wyścigu o przepustkę do kobiecego Eurobasketu 2019.
Gospodynie były znakomite w drugiej kwarcie? My odpowiedzieliśmy jeszcze lepszą grą w trzeciej części tego spotkania. Koszykarki AZS AJP Gorzów wygrywają na wyjeździe z AZS Poznań 97:80.
Kolejny mecz ligowy koszykarki AZS AJP Gorzów rozegrają w najbliższą niedzielę w Poznaniu. Potem rozpocznie się przerwa dla reprezentacji.
Gorzowskie koszykarki już na początku serii rewanżów przełamały niemoc z pierwszej rundy, gdzie z rywalek z najlepszej ósemki Energa Basket Ligi Kobiet potrafiły ograć tylko Polkowice. Wyścig o jak najwyższe miejsce przed fazą play-off zapowiada się pasjonująco.
W tym pojedynku prowadzenie przechodziło z rąk do rąk aż 49 razy. Najważniejsze, że w dramatycznej końcówce zostało po stronie gorzowianek. Koszykarki AZS AJP wygrywają z Basketem 90 Gdynia 77:75.
A właściwie to będzie seria ligowych spotkań, w których musimy wygrać, aby mocno ruszyć w górę tabeli Energa Basket Ligi Kobiet. Basket 90 Gdynia pokonał nas w pierwszej rundzie najwyżej ze wszystkich (93:75). Rewanż w sobotę o godz. 18 w Gorzowie.
Przedwczesna śmierć siedem lat temu zabrała najlepszą polską koszykarkę w historii, ale pamięć o niej, o jej życiu, sukcesach, zostanie z fanami basketu na zawsze. Od tego sezonu najlepsza zawodniczka Energa Basket Ligi Kobiet otrzyma coś wyjątkowego. Specjalną statuetkę dla MVP im. Małgorzaty Dydek.
W finale koszykarskiego Pucharu Polski kobiet zespół Artego Bydgoszcz łatwo pokonał obrończynie trofeum z Krakowa 77:53. Po stronie zwyciężczyń dwa gorzowskie, choć już bardzo odległe akcenty - Agnieszka Szott-Hejmej i Justyna Żurowska-Cegielska. U nas zaczynały kariery, ale od lat walczą i zdobywają najważniejsze laury w innych barwach.
W szerokim składzie biało-czerwonej kadry na kolejne mecze kwalifikacyjne do kobiecego Eurobasketu 2019 znalazły się Paulina Misiek, Aleksandra Pawlak i Magdalena Szajtauer.
Jeszcze parę godzin temu słyszeliśmy, że to plotka, ale teraz mamy potwierdzenie z klubu. Gorzowska drużyna koszykarek dokonuje istotnej zmiany na pozycji rozgrywającej. Do zespołu doszła Australijka Natalie Hurst, która 8 kwietnia skończy 35 lat. - Miah Spencer również pozostaje w naszym klubie - powiedział trener Dariusz Maciejewski. Mamy zatem trzy zawodniczki spoza FIBA Europe, a w meczu w polskiej lidze mogą grać tylko dwie.
Przyznajemy, że takiego scenariusza w ogóle nie braliśmy pod uwagę, daliśmy tego wyraz w zapowiedzi tego pojedynku. Jak pięknie jest się czasami mocno pomylić. Gorzowianki wygrywają na wyjeździe z CCC Polkowice, jedną z najmocniejszych, a na pewno najbogatszą ekipą kobiecej ekstraklasy 91:83.
Aktualnie polkowiczanki są w Energa Basket Lidze Kobiet na trzecim miejscu, ale dla nas cały czas pozostają głównymi faworytkami obecnych rozgrywek. Czy ktoś w play-off powstrzyma ten piekielnie silny zespół? Niestety gorzowianki na pewno nie.
W kobiecej ekstraklasie mamy drużynę z Torunia z taką nazwą, teraz całe rozgrywki będą się nazywać Energa Basket Liga Kobiet. Grupa Energa nawiązała współpracę z Polskim Związkiem Koszykówki, stając się sponsorem strategicznym reprezentacji Polski koszykarzy i koszykarek.
Koszykarki AZS AJP Gorzów wygrywają siódmy mecz w sezonie i pierwszy w 2018 roku. Pokonują Ostrovię Ostrów Wlkp., ale tylko 85:81. - To kolejny mecz, w którym nie postawiliśmy kropki nad "i", mówią jednak, że szczęście sprzyja lepszym - stwierdził trener gości Wadim Czeczuro.
1-6 to bilans AZS AJP Gorzów z drużynami, które wyprzedzają nas w tabeli, za to z rywalkami aktualnie nie łapiącymi się do fazy play-off nasze akademiczki wygrały wszystkie pięć spotkań. Dlatego ich niedzielne zwycięstwo w domu nad Ostrovią Ostrów to obowiązek. Początek pierwszego meczu ligowego w 2018 roku o godz. 18.
Życzylibyśmy sobie, aby tak dobrze mówili i pisali o gorzowskim zespole, ale z tym musimy się uzbroić w cierpliwość przynamniej do następnych rozgrywek. Najlepszą koszykarką grudnia została Nigeryjka Uju Ugoka z rewelacyjnego na koniec pierwszej rundy fazy zasadniczej Lublina.
Ostatecznie jedyną naszą koszykarką, która czas świąteczno-noworoczny miała bardzo zajęty, była Beata Jaworska. Dziś kończy treningi z kadrą w Bydgoszczy. A my czekamy na powrót zmagań ligowych. Zespół AZS AJP Gorzów zagra u siebie z Ostrovią Ostrów w niedzielę 7 stycznia.
Po pierwszej rundzie fazy zasadniczej, w kobiecej koszykarskiej ekstraklasie na czele bez sensacji. Prowadzi Wisła Kraków przed Artego Bydgoszcz, a na trzecim miejscu obrończynie złota z Wrocławia. A kto najbardziej wyróżnił się indywidualnie?
Właśnie oficjalnie została potwierdzona obsada koszykarskiego Final Six Pucharu Polski kobiet, który 19 stycznia rozpocznie się w Gdyni.
Wisła Kraków, Artego Bydgoszcz, Ślęza Wrocław - to czołówka kobiecej koszykarskiej ekstraklasy na koniec roku, po pierwszej rundzie. Gorzowianki zaczną rewanże w sezonie zasadniczym na ósmej pozycji.
Z siedmiu wyprzedzających nas drużyn potrafiliśmy tylko na początku sezonu ograć CCC Polkowice. Dlatego aktualny, jednoroczny, gorzowski projekt koszykarski jest właśnie w tym miejscu. W ostatniej kolejce w tym roku przegrywamy z Energą Toruń 68:82.
Zaproszenie do Bydgoszczy otrzymały dwie koszykarki AZS AJP Gorzów - Magdalena Szajtauer i Beata Jaworska.
Dziś polskie drużyny wracają do rywalizacji już w pucharowej fazie koszykarskiego EuroCup, niestety bez gorzowianek, które mecze w grupie zakończyły z bilansem 1-5. To była bolesna lekcja basketu na europejskim poziomie. Kilka spostrzeżeń i przede wszystkim nazwisk, warto zapisać w trenerskich notesach.
W zaległym meczu Basket Ligi Kobiet drużyna AZS Poznań przegrała z Energą Toruń 71:76. W najbliższą sobotę torunianki zagrają w Gorzowie, a stawką pojedynku będzie siódme miejsce po pierwszej rundzie.
Zespół Widzewa Łódź wcześniej przegrał wszystkie dziesięć meczów w obecnym sezonie Basket Ligi Kobiet i to byłby koniec świata, gdyby tę serię zakończył dziś w Gorzowie. AZS AJP wygrywa 73:44.
Po tym co wydarzyło się w dzisiejszym, zaległym spotkaniu w Basket Lidze Kobiet, koszykarki AZS AJP Gorzów już musowo w grudniu nie mogą się potknąć, bo inaczej najpewniej skończymy rok dopiero na ósmym miejscu. Szczęście, że dalej nie ma nas kto gonić.
Kolejne triumfatorki koszykarskiego Pucharu Polski poznamy 21 stycznia, decydujący mecz odbędzie się w hali Gdynia Arena. Już dziś jest pewne, że nad morze nie wybierze się zespół AZS AJP Gorzów.
Nasza środkowa Carolyn Swords zrobiła różnicę, trafiła 13 z 17 rzutów, zdobyła 32 pkt, a koszykarki AZS AJP Gorzów pokonały MKK Siedlce 79:68.
W meczu drużyn, które już wcześniej straciły szansę na grę dalej w EuroCup, koszykarki AZS AJP Gorzów pokonały turecki Besiktas Stambuł 71:65. Zgodnie z przewidywaniami nasz klub z ostatnim dniem listopada rozwiązał kontrakt z Francis Donders.
W czwartek o godz. 18 w swojej hali, w ostatnim spotkaniu rozgrywek EuroCup, gorzowskie koszykarki zmierzą się z mocniejszym, tureckim Besiktasem Stambuł. Rywalki sięgnęły po amerykańską gwiazdę z WNBA.
Siłą doświadczonych Polek - Pauliny Misiek (19 pkt) i Aleksandry Pawlak (16 pkt, pięć trójek) - mieliśmy dużą szansę, aby ograć przeciętnie dysponowaną Ślęzę w jej hali! Gospodyniom ten mecz w ostatniej akcji wygrała niezawodna Sharnee Zoll-Norman. AZS AJP cierpi, bo w tym sezonie nie zatrudnił choćby jednej, takiej liderki.
Nasze koszykarki niczym nie zaskoczyły, po prostu ta grupa gra właśnie na takim poziomie. AZS AJP Gorzów przegrywa z Wisłą Kraków 56:64.
Jeśli nasz wyjazd na kolejne finały mistrzostw Europy wciąż mam być realny to przydałoby się przywieźć w środę z Ankary jakiś przyzwoity rezultat. Kadra koszykarek prowadzona przez Arkadiusza Rusina ma już za sobą pierwszy, poważny test. Z Białorusią sobie nie poradziliśmy, a jak nam pójdzie z Turczynkami?
W pierwszym meczu kwalifikacji do Eurobasketu 2019 polskie koszykarki przegrywają w Wałbrzychu z Białorusią 62:70. Na boisku zobaczyliśmy dziś trzy zawodniczki AZS AJP Gorzów.
Małgorzata Dydek, Adam Wójcik oraz Witold Zagórski to legendy polskiej koszykówki, które będą patronami specjalnych nagród już w nadchodzącym sezonie.
W siódmym meczu tego sezonu koszykarki AZS AJP Gorzów przegrywają z Artego w Bydgoszczy 62:80. Nie odważymy się powiedzieć, że nasze akademiczki mogły dziś ugrać z liderkami Basket Ligi Kobiet coś więcej.
Dlatego po takim meczu liczy się przede wszystkim zwycięstwo, bo inny wynik pociągnąłby nas w dół tabeli Basket Ligi Kobiet. Koszykarki AZS AJP Gorzów pokonują w swojej hali Zagłębie Sosnowiec 76:74.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)