Sędzia Jarosław Dudzicz obrażał w internecie Żydów, ale prokuratura go rozgrzeszyła. Teraz wznawia śledztwo. Zapowiada, że zajmie się też innymi wpisami sędziego.
W sierpniu 2015 roku "Dziennik Gazeta Prawna" opublikował artykuł o roszczeniach, jakie Światowy Kongres Żydów miał zgłaszać wobec poszukiwanego na Dolnym Śląsku "złotego pociągu". Internauta o pseudonimie "jorry123" zamieścił pod artykułem komentarz: "Podły, parszywy naród, nic im się nie należy…".
O antysemickim wpisie zawiadomiła prokuraturę w 2018 roku mieszkanka Wrocławia. Tropy doprowadziły śledczych do mieszkania w Słubicach (woj. lubuskie). Był to adres Jarosława Dudzicza, sędziego Sądu Rejonowego w Słubicach.
Wszystkie komentarze
Męscy jak Kanthak oraz jak dwaj młodzi asystenci Macierewicza Antoniego.
Taki jeszcze jest ideał.
Aha, dobrze jak nosi obróżkę na udzie.
Ku większej chwale Boga Jedynego, na udzie blisko jąder:))
Chyba?
Mam nadzieję, że sprawa antysemickiego wpisu akolity Ziobry trafi gdzie indziej.
Ja wysłałbym gnoja do Izraela.
przecież lub- pod postacią Chesusa i Maryi, Żozefa itd...