Pogoda na razie dopisuje, a więc żużlowcy bez żadnych problemów znajdują już pierwsze stadiony, gdzie tory są przejezdne. Gorzowscy zawodnicy jeździli w Gnieźnie, w Niemczech i na Węgrzech. Na pierwsze treningi w domu jeszcze chwilę poczekamy, bo na "Jancarzu" trwają ostatnie prace, aby ostatecznie przygotować obiekt.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.