Miasto Zielona Góra za kilka dni przestanie być największym udziałowcem w klubie żużlowym. Spółka kontrolująca klub ma wypuścić pakiet akcji, po objęciu którego Stanisław Bieńkowski, prezes Stelemetu, będzie miał pełnię władzy w Falubazie.
Cinkciarz.pl i Conotoxia, spółki należące do grupy Conotoxia Holding, chwalą się rekordowym rokiem. Obroty wyniosły ponad 21 mld zł.
Prezydent Janusz Kubicki chce, by miasto zostało współudziałowcem w spółkach sportowych klubów - żużlowego Falubazu i koszykarskiego Stelmetu. Do tego potrzebuje jednak zgody radnych. Ci zagłosują we wtorek. W rozmowie z "Wyborczą" zgłaszają wiele wątpliwości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.