26-latek pędził niczym bolidem Formuły 1 uciekając przed goniącym go radiowozem. Na drodze stanął mu kolejny, ale nogi z gazu nie zdjął. Przez niego dwóch policjantów święta spędzi w szpitalnym łóżku.
Radiowóz wylądował w rowie na wysokości Kożuchowa w trakcie pościgu za kierowcą osóbówki. Policjanci zostali przewiezieni do szpitala, uciekinier został już zatrzymany.
To drugi wypadek z udziałem tego samego policjanta wydziału prewencji w ciągu kilku ostatnich miesięcy - ustaliła nieoficjalnie ?Wyborcza?.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.