W centrum Gorzowa dwóch mężczyzn groziło 24-latkowi trefnym pistoletem. - Wdarli się do auta z kierowcą w środku i odjechali. Zmusili do wypłaty pieniędzy z bankomatu, zniszczyli samochód i uciekli - informuje policja.
Rannego 19-latka zauważyli podróżni na drodze S3. Chłopaka i jego rówieśniczkę porwał dziesięć lat starszy mężczyzna. Wywiózł ich do lasu. Zabrał dokumenty, telefony i pieniądze. Chciał zabić i zakopać ciała w grobie wykopanym przez ofiary.
Chłopca chciano zastraszyć, bo był świadkiem w sprawie. Dwóch dwudziestoparolatków porwało go i zamknęło w bagażniku golfa.
21-latek z okolic Drezdenka (woj. lubuskie) jest podejrzewany o brutalny gwałt na ośmioletniej dziewczynce z powiatu choszczeńskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.