Projekt Roberta Tomaka wygrał konkurs na formę przestrzenną upamiętniającą 100-lecie odzyskania niepodległości i w listopadzie prawdopodobnie stanie na placu Matejki. Jurorzy niechętnie wybrali zwycięzcę, byli zawiedzeni wszystkimi pracami. - Czy nie ma możliwości unieważnienia konkursu? - pytał dyrektor BWA Wojciech Kozłowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.