W sobotę na tzw. Dzikiej Ochli utopił się mężczyzna. Jego ciało zauważył turysta, który pływał po jeziorze rowerem wodnym.
30 stycznia na Dzikiej Ochli odbyło się spotkanie potencjalnego inwestora z mieszkańcami i przedstawicielami miasta. Jest plan, by na tym terenie stworzyć kompleks letnich atrakcji: z kawiarenką, wypożyczalnią sprzętu wodnego, miejscem na ognisko i wydarzeniami kulturalnymi
W sobotę przed godz. 23 strażacy wyłowili z kąpieliska w Ochli ciało 67-latka. Dwie godziny wcześniej rodzina powiadomiła policję, że mężczyzna poszedł pływać i nie wrócił do domu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.