W gorzowskim sądzie pojawiła się jedna osoba zainteresowana zakupem Czerwonego Spichlerza w licytacji komorniczej. Nieruchomości jednak nie udało się sprzedać.
Czy tym razem zabytkowa nieruchomość trafi w ręce odpowiedzialnego inwestora? Liczy na to gorzowski urząd miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.