Rodzinne pamiątki mają unikalną wartość również dla naszej zbiorowej, narodowej pamięci. Archiwa Państwowe rozpoczynają projekt "Archiwa Rodzinne Niepodległej".
Archiwum Państwowe w Gorzowie zaprasza na dzień otwarty. W sobotę będzie można poznać archiwum i pracę archiwistów, a także wejść tam, gdzie na co dzień nie wolno.
Skąd wziął się mit o Gorzowie jako mieście położonym na siedmiu wzgórzach? Czyżby z przewodnika z 1960 r., którego autorzy wymyślili sobie taki slogan?
Gorzów, a przynajmniej jego część jest położona na wzgórzach. Na ilu? Czy te marketingowe "siedem" to prawda, czy mit? Konferencja w Archiwum Państwowym powinna przynieść odpowiedzi na te pytania. Odbędzie się już w czwartek.
Ukazał się już nowy numer Nadwarciańskiego Rocznika Historyczno-Archiwalnego AD 2017. Pokaźny tom, to z pewnością gratka dla zainteresowanych historią naszego regionu. W sobotę natomiast
Wszyscy wstrzymali oddech, kiedy ks. Zbigniew Kobus otworzył wieczko kapsuły czasu. Z jednej strony ulga: zawartość mimo przestrzelenia tulei pociskiem jest świetnie zachowana. Ale też małe rozczarowanie: dokumenty pochodzą z 1934 r.
Żołnierz z Landsberga w mundurze z rodziną przy wiejskim domu. Gdzie? Nie wiadomo. Ślub w 1936, kilka zdjęć z urlopu. Potem tylko koszary, wojna w Polsce, marsz przez Francję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)