Dla niektórych turystów schroniska w Karkonoszach to tylko krótki przystanek w wędrówce po górach - byle odstać swoje w kolejce po kwaśnicę, zjeść i ruszać dalej. Ale są i takie, w których warto zatrzymać się na dłużej.
Może to jakiś nieopisany jeszcze rodzaj choroby wysokościowej - podobnie jak himalaiści, którzy nie potrafią czasem zawrócić spod szczytu, tłumy zdobywające Śnieżkę też chcą dostać się na górę za wszelką cenę.
Ponad 80 proc. turystów chciałoby limitu wejść w Karkonosze. Niektóre żądania są jeszcze bardziej kategoryczne: zamknąć kolej na Kopę, kto nie da rady pójść w góry, ten nie pójdzie.
Uwaga! Zarząd Oddziału PTTK "Sudety Zachodnie" wraz ze stowarzyszeniem Bieg Piastów zamknął dwa szlaki turystyczne. Warto poznać alternatywne ścieżki
Copyright © Agora SA