Drugi i zarazem ostatni mecz w serii o brązowy medal był bardziej wyrównany. Ostatecznie jednak koszykarki Arki zdobyły halę w Gorzowie i stanęły na podium. PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - VBW Arka Gdynia 63:69.
Najlepszy zespół fazy zasadniczej w Energa Basket Lidze Kobiet nie pozostawił nam żadnych złudzeń, komu należy się seria o złoto. Przed nami jeszcze mecz lub mecze w Gorzowie, ale trudno przypuszczać, aby nasze koszykarki były w stanie odwrócić losy rywalizacji z BC Polkowice, skoro w pierwszych dwóch spotkaniach dzieliło je od rywalek aż 55 punktów.
Zapowiadają się bardzo krótkie ćwierćfinały play-off w Energa Basket Lidze Kobiet. Wszystkie drużyny z czołowej czwórki po fazie zasadniczej prowadzą w swoich seriach 2-0. PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - Ślęza Wrocław 83:60 i 76:62.
W ostatnim meczu sezonu zasadniczego gorzowska drużyna koszykarek pokonała mocno osłabioną Ślęzę 88:63. Za tydzień kolejne pojedynki z wrocławiankami już w ćwierćfinale play-off.
W środę, 16 lutego gorzowski zespół koszykarek czeka mecz ligowy w Poznaniu. Przed tą konfrontacją ostatecznie rozstał się z Amerykanką Stellą Johnson, co właściwie było już przesądzone od kilku tygodni. Czy za chwilę doczekamy się powrotu na boisko innej, kontuzjowanej zawodniczki?
W ten sposób gorzowskie koszykarki kończą aktualną edycję EuroCup na ostatnim miejscu w grupie C, z tylko jedną wygraną i aż pięcioma porażkami na koncie. W fazie pucharowej zagrają niepokonany zespół z Turcji oraz inna drużyna z Polski - AZS UMCS Lublin. InvestInTheWest Enea Gorzów - CBK Mersin Yenisehir 68:75.
Zapewne ostatnie spotkanie w obecnej edycji EuroCup z tureckim CBK Mersin Yenisehir (bilans 5-0), gorzowskie koszykarki (1-4) rozpoczną w hali przy Chopina w czwartek, 2 grudnia o godz. 18.
Na jeden mecz przed końcem fazy grupowej europejskich rozgrywek nasza drużyna pozostaje z kiepskim bilansem 1-4 i już z bardzo iluzorycznymi szansami na awans dalej. Horizont Mińsk - InvestInTheWest Enea Gorzów 76:73.
Zażarta walka w hali wyżej notowanych rywalek w obronie i ogromne kłopoty w ofensywie, gdzie cały czas reprezentacji Polski koszykarek brakuje indywidualności, które z każdym przeciwnikiem będą zdobywać znaczne ilości punktów. Porażka w Turcji 41:52 mimo wszystko daje nadzieję na odrobienie strat w rewanżu. Pierwszy od dłuższego czasu wyjazd na finały mistrzostw Europy wciąż jest w zasięgu Polek.
Tego można było się spodziewać i do tego wyniku nie ma co się przywiązywać, bo to zwycięstwo nie będzie się liczyć w kontekście ewentualnej walki Polek o wyjazd na finały mistrzostw Europy. Nasza kadra koszykarek rozbiła Albanię w Gnieźnie 125:19. W niedzielę zagramy o niebo trudniejszy mecz w Turcji, z faworytkami naszej grupy eliminacyjnej.
Reprezentacja Polski koszykarek, na otwarcie kwalifikacji do kobiecego Eurobasketu 2023, 11 listopada zmierzy się w Gnieźnie z Albanią, a 14 listopada zagra na wyjeździe z Turcją. W kadrze jest jedynaczka z gorzowskiego klubu Anna Makurat.
Nie chce się wierzyć, że fanom basketu musimy przekazywać takie wieści. Energa Toruń - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 93:88. Gospodynie, które w ostatnich sezonach wygrywają w lidze pojedyncze mecze, nas ograły po dwóch dogrywkach.
Trener Maros Kovacik po rozegraniu 5. kolejki spotkań w Energa Basket Lidze Kobiet, zawęził skład polskiej kadry koszykarek, która 11 listopada rozpocznie walkę o kobiecy EuroBasket 2023. Ostatnio szkoleniowiec gościł na meczu ligowym w Gorzowie i zdecydował po nim, że powołanie otrzyma nasza nowa koszykarka Anna Makurat.
W środę, 3 listopada o godz. 18 gorzowskie koszykarki trzeci raz w krótkim odstępie czasu zmierzą się z AZS UMCS Lublin. Drugi raz z rzędu u siebie, w hali przy Chopina. Jeśli rywalizacji w EuroCup w sezonie 2021/22 nie chcemy zakończyć na fazie grupowej, ten pojedynek koniecznie trzeba wygrać.
W 5. kolejce Energa Basket Ligi Kobiet gorzowski zespół pokonał Zagłębie w Sosnowcu 85:62. Niestety znów drżymy o zdrowie jednej z naszych zawodniczek.
Zespół z Gorzowa zagrał w tureckim Mersin z faworytkami grupy C bez Amerykanki Stelli Johnson oraz rozgrywającej Dominiki Owczarzak. Najpierw objęliśmy prowadzenie 9:0, aby ostatecznie przegrać bardzo wyraźnie, co nie jest żadną niespodzianką. Setny punkt straciliśmy w 37. minucie.
To był już drugi mecz w krótkim odstępie czasowym gorzowskich koszykarek z AZS UMCS Lublin. Wcześniej w EuroCup przegraliśmy na wyjeździe 59:79, a teraz ulegliśmy w swojej hali w krajowej lidze 69:72.
- Po pięciu miesiącach rehabilitacji wreszcie jestem gotowa do gry i rywalizacji, w końcu bez bólu i dyskomfortu - ogłosiła 21-letnia Anna Makurat. Ta utalentowana koszykarka po nauce w Stanach Zjednoczonych, wracając do Europy, zdecydowała się podpisać kontrakt w Gorzowie. Liczymy na jej debiut już w czwartkowym meczu EuroCup w hali przy Chopina z białoruskim Horizontem Mińsk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.